WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, potrzebuje pomocy bo nie wiem co robic
odmpopoludnia mam temperat6re glowa mi doslownie peka, zaczelo sie od 37,4 teraz juz 38 a 2 paracetamole juz wzielam ostatni 3,5 h temu i nie wiem co robic bo karmie malego tylko cyckiem i nie moge tyle lekow brac co 3 godziny. Prosze poradzcie co mam robic.dziekuje
-
Melduje ze kupka poszla po winsy a pozniej czopku. Nie wiem co zadzialalo ale najwazniejsze ze poszlo i to z 5 kup w jednym. Maly wyciskal na maksa trochę zielonkawa i mam.wrazenie ze spieniona ale zobaczymy jakie beda nastepne.
Jeszcze raz dzieki za rady.alinka, bisacz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sarcia nie wiem co polecic raczej bym wezwala lekarza. Albo jutro idz z samego rana. Ja sie leczylam sokiem domowym z czarnego bzu. A rozklada ciebie jakos grypowo czy gardlo, ze masz temperature?
-
Sam zasnął!
O kurde.
Wiem ze nie mozna ważyć codziennie, ale to wciąż robimy. Miał mieć 5kg w pt (kończył wtedy 10 tygodni). A tu waga stoi na 4995.
Ech.
Zastanawiamy sie nad dodatkowym karmieniem nocnym (teraz jest mniej więcej 22:30, 2:30-3:30, 6-7). Zrobić 22, 1, 4, 7.
Albo nad butla.
M idzie na tydzień tacierzynskiego za dwa tygodnie. To akurat byśmy zaczęli wprowadzać.
W pt mamy Szczepienie na pneumo. Będę gadać z pediatra (ale to taka babka ze nie wzbudza mojego zaufania- do zmiany). I zamówiłam to zelazo w zawiesinie. Żeby nie walczyć z młodym.
Morfo powtarzamy 30.11, na wizycie u neonatolog (ta dr jest wporzo). Może anemia? Wtedy nie przybierają dzieci. No albo jest zbyt ruchliwy i wszystko spała. Z głodu nie płacze. Cycki opróżnia.
Ech x 2
A w środę kontrola u neurologa.
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Zabka
seri twoj maz z dzieckiem kazal pieszo wam wracac a sam tylek autem wozi ?*
Hahahha
No co ty.!
Ja kazałam do auta zapakować wózek a małego w nosidełko Wsadziłam bo jechaliśmy 15km do mojego zakładu pracy a potem w naszym mieście robiliśmy zakupy.
Taki miałam plan wracać z małym wózkiem na nogach żeby się dotlenic.
Bo mam wrażenie że tylko w domu siedzę.
Wyraziłem się nie jasno w poprzednim poście.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUlf a nie ma ani grama więcej? Trzeba pamiętać ze dzieci rosną skokowo. U nas np przez 2 dni to samo a trzeciego 100g więcej. Ja bym poczekala jeszcze do jutra z pomiarem. Ogólnie patrząc to Kostek przybiera ładnie bo podwoil swoją wagę już
dałabym jeszcze szansę i go nie wzbudzała póki śpi a poobserwowala kilka dni.
Sarcia ja bym też chyba poszła do lekarza tym bardziej ze jak dobrze pamiętam to już drugi raz coś Cię zlapalo?
AJrin super ze kupa poszłatrzymam kciuki aby następna była ładna i bez pomocy
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Sam zasnął!
O kurde.
Wiem ze nie mozna ważyć codziennie, ale to wciąż robimy. Miał mieć 5kg w pt (kończył wtedy 10 tygodni). A tu waga stoi na 4995.
Ech.
Zastanawiamy sie nad dodatkowym karmieniem nocnym (teraz jest mniej więcej 22:30, 2:30-3:30, 6-7). Zrobić 22, 1, 4, 7.
Albo nad butla.
M idzie na tydzień tacierzynskiego za dwa tygodnie. To akurat byśmy zaczęli wprowadzać.
W pt mamy Szczepienie na pneumo. Będę gadać z pediatra (ale to taka babka ze nie wzbudza mojego zaufania- do zmiany). I zamówiłam to zelazo w zawiesinie. Żeby nie walczyć z młodym.
Morfo powtarzamy 30.11, na wizycie u neonatolog (ta dr jest wporzo). Może anemia? Wtedy nie przybierają dzieci. No albo jest zbyt ruchliwy i wszystko spała. Z głodu nie płacze. Cycki opróżnia.
Ech x 2
A w środę kontrola u neurologa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 21:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBylam na ip bo dreszcze dostalam i sie okazalo ze mam amgine i konieczny jest antybiotyk dostalam Augmemtin-stosowala ktoras przy kp ? Lelarka mowi ze mozna jedynie nie przytulac malego i nie calowac , karmic moge , podawac malemu probiotyk w kroplach. No to piekne, w dodatku maz mnie na maksa wnerwil, bo owie ze jutro ma zostac w domu bo nie jestwm w stanie sie malym dobrze opiekowac to twn stwirrdzil ze ma wazne roboty ktorych musi dopilnowac bo inaczej jak bedzie deszcz padal to fundamemty sie zapadna. Kurde a co mnie to obchodzi ?? Bezmozg jeden, noe wiem co mam robic
jest mi okropnie smutno
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo wlasnie pech w tym ze tesciowa jutro do 14 w pracy jest
a cora pojdzie do przedszkola, najgorzej z malym bo mam fo na rece brac do karmienia tylko, nje calowac nie przytulac tylko jakim sposobem jak chociaz trzeba dziecko chociaz y do odbicia wziac ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:No wlasnie pech w tym ze tesciowa jutro do 14 w pracy jest
a cora pojdzie do przedszkola, najgorzej z malym bo mam fo na rece brac do karmienia tylko, nje calowac nie przytulac tylko jakim sposobem jak chociaz trzeba dziecko chociaz y do odbicia wziac ?
Weź małego na poduszkę sobie w tej pozycji spróbuj kp chyba że taka masz pozycje i jak zje to weź go prawie że wyprostować na tej poduszce.
Jakoś znajdziesz sposób.
Ale samo to jesteś osłabiona a przy tym ręce drżą i wogole brak sił -
sarcia123 wrote:No wlasnie pech w tym ze tesciowa jutro do 14 w pracy jest
a cora pojdzie do przedszkola, najgorzej z malym bo mam fo na rece brac do karmienia tylko, nje calowac nie przytulac tylko jakim sposobem jak chociaz trzeba dziecko chociaz y do odbicia wziac ?
Poprzednie oficjalne ważenie miał 21.10. Od tego czasu przytył 650g. Niby ok. Ale jak sie patrzy tydzień do tygodnia to zwolnił w ostatnim i ma raptem 100g.
Zobaczymy jak dalej.
Gdyby nie ważenie to niezauważylabym żadnych oznak ze coś jest nie halo
Bez sensu. Wiem.
Ale jak pisałam - humor mam słaby
Ps. M oczywiście nie pomaga w poprawie humoru. Był jedna nic w domu. Zamiast odespać (choć nie wiem co on ma odsypiac), to co zrobil?
Korzystał z życia - wypił 3 piwa i siedział do pozna.
I dzis biedny, bo musiał o 6 wstać do dziecka, a przecież poprzednia noc była ciężka
Jeszcze teraz nie będę wybudzać.
No i brałabym go na śpiocha, do łóżka może. Bez wybudzania. Np o tej 1 bez zmiany pieluchy.
Wiem ze tu niektóre z Was wstają cześciej. Ale jednak te pobudki co 2,5h mnie przerażają
Wyrodna matka. Nie chce sie poświęcać -
alinka wrote:A ja mam w ogóle od jutra test samodzielności. Mąż wyjeżdża na 3 dni i zostajemy z małą same na wlosciach. Ciekawe jak nam pójdzie
najwyżej będę się Wam wyplakiwac
Waga stoi na 4995 od 3 dni. Niezle musimy celować z jedzeniem i pieluchami:/ Bo to przecież 5minut jedzenia czy mokra Pielucha i wynik zupełnie inny.
Będziemy obserwować. Wizytę mamy w pt.
Młody mniej śpi w dzień. Więcej aktywności to i więcej spala kalorii. -
nick nieaktualny
-
My się witamy na pierwszym karmieniu, coś wcześniej ale wczoraj mały był nienajedocxby wieczorem zjadł 150 mm i jeszcze się domagał nie chciał spać bo cały dzień przesłał
Ja się cieszę ze wagi nie mam bo bym poparła ze stresu w paranoję czy przybiera czy nie