X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 14 listopada 2016, 03:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinka wrote:
    a to ważycie w pieluszce? ja swoją totalnie na golasa :D kładę tetrę na wadze i na tym małą. Raz zważyłam w ubraniu i bez i było 200g różnicy aż :)
    Na golasa. Chodziło mi o to ze jesli przed ważeniem sie zesika to już kilka gramów mniej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 03:09

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 03:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmie malego , wlasnie spi i musze go odlozyc....no imsciagnac pokarm z 2 cyca...matko nie msm sily :( gardlo boli okropnie...jesgem upocona jak szczur ze koszula sie do mnie klei koszmar, posiedzialam 5 minut i juz glowa zacxyna bolec ; (

  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 14 listopada 2016, 03:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Straszna kicha :(
    Trzymaj Sie tam dzielnie.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein wrote:
    Można odbić jakoś na kolanach. Pokazywała mi kiedyś położna. Może poszukaj w necie.

    Poprzednie oficjalne ważenie miał 21.10. Od tego czasu przytył 650g. Niby ok. Ale jak sie patrzy tydzień do tygodnia to zwolnił w ostatnim i ma raptem 100g.
    Zobaczymy jak dalej.
    Gdyby nie ważenie to niezauważylabym żadnych oznak ze coś jest nie halo :/
    Bez sensu. Wiem.
    Ale jak pisałam - humor mam słaby :(

    Ps. M oczywiście nie pomaga w poprawie humoru. Był jedna nic w domu. Zamiast odespać (choć nie wiem co on ma odsypiac), to co zrobil?
    Korzystał z życia - wypił 3 piwa i siedział do pozna.
    I dzis biedny, bo musiał o 6 wstać do dziecka, a przecież poprzednia noc była ciężka :/

    Jeszcze teraz nie będę wybudzać.
    No i brałabym go na śpiocha, do łóżka może. Bez wybudzania. Np o tej 1 bez zmiany pieluchy.
    Wiem ze tu niektóre z Was wstają cześciej. Ale jednak te pobudki co 2,5h mnie przerażają :(
    Wyrodna matka. Nie chce sie poświęcać :(
    Ulf posłuchaj mnie proszę i uwierz waga jezeli tak jak pisZesz w ciagu tygodnia przybiera to jest ok. I uwierz waga nie jest najważniejsza, on moze byc drobny może przybierać mniej niz inne dzieci. Nie katuj sie przypadkowo z wybudzaniem, on sZybko sie moze do tego przyzwyczaić i będziesz później przez to cierpiec. Moja mala byla przez pierwszy miesiac zycia w szpitalu karmiona co 3 godziny i później jej to naa baaaaaardzo dlugo zostalo. Chodziłam jak zombi jadla w nocy a przybierala bez rewelacji ( chcesz moge ci wyslac zestawienie jej wag jak może zobaczysz ze nie ma czym sie na prawde martwić.) Z wiekiem beda coraz mniej przybierac bo beda sie coraz wiecej ruszac. Głowa do gory na prawde waga u dzieci to mało istotny problem. Ale rozumiem każda z nas ma jakies bolesci ja przy córce panikowalam o rozwój. I nie jestes wyrodna! Jestes wspaniala mama bo sie zamartwiasz. Ale na prawde bez sensu jest nawet mysl wybudzania. Aaaa i jak juz go chcesz wazyc codziennie ( co według.nawet lekarzy jest bez sensu) to waz go o tej samej godzinie tak robili w szpitalu. W szpitalu tak robili ale tylko raz w tygodniu o tej wadze mowili aby właśnie mamy sie nie denerwowaly.

    Ulfenstein lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie ja juz nie spie, ale dlatego nie śpię to powiem pozniej :E dzieci jeszcze śpią maz oddelegowany do pracy a ja jeszcze kwitne w łóżku. Kuba dzis jadl o 3 czyli po 8 godzinach spania zaczyna sie to byc norma ze ma jedno karmienie w nocy. Dzis pelnia ciekawe jak noc sie zapowiada.

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 14 listopada 2016, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My karmienie nr 2 o dziwo po 3,5 h a nie jak zawsze po 2 h. Ale po karmieniu ubralam mu polarek żeby miał ciepło no i to był dobry pomysł bo dłużej spał. Zobaczymy teraz

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas już też jedno karmienie w nocy, zwykle między 3/4
    boję się czy Małego katar nie łapie, ale gluty mają normalny kolor. Może po prostu zatkał się mu tak nosek? Mamy sucho w mieszkaniu. Teściowie nam niby dali jakiś nawilżacz powietrza, który kupili w latach 90. jak mąż z bratem byli dziećmi i trochę się przestraszyłam jak zobaczyłam go od środka o.O

    chciałabym zostać w domu i go poobserwować, więc biję się z myślami co z egzaminem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja swojego również nie wybudzam, robiłam tak przez pierwszy miesiąc,bo miał wysoki poziom bilirubiny i nawet na dziennie karmienia potrafił długo się nie budzić :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Nie śpię od 6, a Tuptuś wstał po 7. O 8 zaczynamy ćwiczenia więc szybkie śniadanko i na matę :)

    Sarciu :( trzymaj się tam i nie daj się. Mam nadzieję, że 2-3 dni i po chorobie śladu nie będzie...

    Bratku jak pięknie, że się odezwałaś! Masz niezłe przeboje :) Będzie co wspominać :)

    Ulfik to ja Cię pocieszę, bo jestem jedną z tych, która wstaje co 2-2,5h :) Chociaż dzisiaj (wczoraj) mały wyjątkowo zasnął ok 21 a pierwsze jedzonko o 1, a kolejne o 4, a wtedy już do 5 z cycem na wierzchu ciumkanie co chwila i zasnął i o 6 się przebudził na 5-sekundowe ciumkanie i zasnął i tak do tej 7 z minutami :)

    Dziś 1'C ma być w dzień wiec spacerki nas hartują :)

    Wczoraj poprosiliśmy męża brata o to żeby był chrzestnym. Zrobił minę, która na YouTubie przebiłaby oglądalność Gangnam style - PSY :)
    Kompletnie się nie spodziewał,bo mój mąż - Pajac - wszystkim się chwalił że mój brat i nasza koleżanka będą chrzestnymi. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie rozmowy na ten temat były u męża w domu (!!!) Że jego rodzina wypadła z kręgu, że zostali przez nas dyskwalifikowani (on ma 3 rodzeństwa, ja 1 brata). A u nas no niestety... ksiądz się nie zgodził na brata, bo żyje bez slubu i wychowuje dziecko. Nie da się tego zataić, bo robimy podwójne chrzciny. Bardzo mi smutno z tego powodu, ale kazałam mu się streszczać, żeby u drugiego dziecka był chrzestnym.

    No.. wyżaliłam się...
    Miłego dnia Dziewczyny! :*

    sarcia123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc przespana do 5 z jednym karmieniem więc dla mnie to sukces
    gdyby nie kupa mały pewnie pospałby dłużej, później już w sumie nie było spania a teraz świruje na macie

    LRF bardzo możliwe, że to katar związany z suchym powietrzem, organizm reaguje wzmożoną przeźroczystą wydzieliną.
    Wczoraj mąż nie zakręcił na noc grzejnika w sypialni to rano musiałam małemu odciągać gile a sama też siąpiłam nosem.
    Oglądałam ostatnio program, w którym pediatra odradzał takie nawilżacze ze względu na gromadzące się w nich bakterie.
    Idź na ten egzamin, trzymamy kciuki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chrzestnym będzie kuzyn Leosia, który się w tym miesiącu bierzmuje :) a chrzestną ma być moja najmłodsza siostra tylko, że ona ma tylko slub cywilny i nie wiem czy to przejdzie jakoś, zobaczymy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Ulfe zgadzam się z Angelą :) dzieci bardzo szybko łapią jakiś rytm i wyburzanie może wejść w nawyk ;)
    Moja Liwka nie przybiera rewelacyjnie jest na 25 centylu, za to idzie w długość, bo nosi ubrania 68. Pediatra kazała jej nie wybudzać, bo dziecko nie da się zagłodzić. B znowu na tym etapie ważył dużo więcej, ale był dużo krótszy, nadal jest niski. Każde dziecko idzie w swoim tempie, skokowo, czasem waga stopuje przybywa cm.

    Niestety my z jej rytmem długo walczyliśmy. Do roku się budziła 2-3 razy w nocy. Po roczku zaczełam dawać w nocy jej wodę to stwierdziła że nie opłaca się budzić no ale co z tego jak i tak nie raz w nocy i tak się obudzi. A tak wcześniej co 3 godziny zegarkiem w ręku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi a ja z rana pojechałam do Lidla :D Po robota - prezent od męża hahahahaha a on nie mogł bo w pracy więc wysłał mnie. Zakupiłam od razu pampersy bo dziś w promo 19.99 :) No i książka lidla wpadła :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    U nas pobudka była o 2,5-kupa,7:30.

    Złapałem siuski!!!:-)

    Co do kupy była dwu kolorowa i konsystencji plasteliny:-(

    Jadę do labo.
    Córka już w przedszkolu:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Witam się.
    U nas pobudka była o 2,5-kupa,7:30.

    Złapałem siuski!!!:-)

    Co do kupy była dwu kolorowa i konsystencji plasteliny:-(

    Jadę do labo.
    Córka już w przedszkolu:-)

    My jutro znów łapiemy, trzymam kciuki za pozytywne wyniki!

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry
    My jeszcze w 3 lezakujemy w łóżku :) dziś wracamy do domku

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • esmi Autorytet
    Postów: 564 283

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka,
    długi weekend a zleciało szybciutko.
    W piątek mieliśmy gości... w sobotę organizowalam urodziny dla męża - 28 lat :P jeszcze 2 lata i 30stka na karku. A wczoraj byliśmy u rodziców a wieczór odpoczywaliśmy w domku. Dla mnie te dni tak lecą, że jestem w szoku, już połowa miesiąca za nami.

    zem3anlidu4xmpao.png
    https://www.maluchy.pl/li-72073.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny, dziekuje za slowa wsparvia. Moj maz zostal dzis w domu, i nawet zawiozl corke do przedszkola i pieczywo na sniadanie kupil, zrobil mi herbaye i sniadanie i kazal isc do lozka wow, zdxiwiona rano bylam

    bisacz, agatia, żabka04, martta lubią tę wiadomość

  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 14 listopada 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musisz naprawdę kiepsko wyglądać skoro mąż tak dba :)

    Żartuje :) trafił Ci sie jakiś dobry egzemplarz.

    Dziękuje dziewczyny za słowa wsparcia i sprowadzenie na ziemie.
    Człowiek wariuje.
    No i nie będę wybudzać. Za dużo głosów o regularności.
    W rodzinie tez nam odradzali. Ze jeden z kuzynów sie wciąż budził ok. 3 na jedzenie jak mial trzy lata.

    U nas pierwsza drzemka. Zaraz karmienie dziecka. Potem karmienie mamy i jakaś kawa.

    Jutro będzie zelazo!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 09:22

    sarcia123, Angela89 lubią tę wiadomość

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfik

    haha , no za dobrze nie wyladam naprawde , blada z gorczka w pizamie w poczohranych wlosach o.O no i musze caly dzien w lozku lezec , bo moj maz mi wstawac nie pozwala, wstaje do toalety a ten juz gada ze klasc sie mam. Wstawil zmywarke sam z siebie i malego pranie.

    hmmm...odejrzane. ktos podmienil mimeza chyba ? Moze to przez to ze wczoraj mu nagadalam to sobie przemyslal...a jutro i przez kolejne dni tesciowa bedzie sie malym zajmowac robic obiad, a ja wstawac tylko do karmienia.

‹‹ 2855 2856 2857 2858 2859 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ