WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie KAmcia - mi się dziecko popsuło po skończonym trzecim miesiącu - a przecież wszyscy mówili że będzie lepiej! Kłamali!
A co do rycia twarzą o matę - jak Młodego kładę na brzuszku to chce się wgryźć w matę żeby dziąsłom ulżyć. I jest płacz bo się jednak nie dakamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:angela, okaze się
z mężem 2 dni nic nie gadalam, ale pierwsze co spytał, to co nowego mały umie
NIC nadal leń na brzuchu, wczoraj marudzil, dzis znacznie mniej, ale z jedzeniem bije rekordy 140ml max i ryk jak nawet butle pokaze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO kurczaki,moj ma za 6 dni 3 miesoace, i czh zylam caly czas w klamstwke ze bedzie lepiej po skomczeniu tego magicznego miesiac
hahaha
Ro juz sie boje tego dlugiego skoku... moj Iguniu usnal 20 mknut temu po kapanku po jedzknku oby w nocy nie szalal -
Broszka wrote:Be szpital że każe tak długo czekać, ale ponoć takie mają opóźnienia, dużo dzieciaczków czeka to i my czekamy.
Dziecko mi się zepsuło. Od kilku dni mamy problem z wieczornym jedzeniem i usypianiem. Zaczęło się od pobudek po ostatnim karmieniu - ale dojadał i zasypiał. A dzisiaj trzeci wieczór kiedy wyczynia cyrki przy cycku. Dzisiaj odpuściliśmy jedno wieczorne karmienie i zrobiliśmy wcześniej kąpiel bo tak się darł jak chciałam go nakarmić. Po kąpieli z jedzeniem poszło lepiej, ale potem ze spaniem gorzej - już usnął, odłożyłam do łóżeczka to oczywiście się obudził, obrzygał - trzeba było przebrać to się królewicz rozbudził i usypianie od nowa.
Kurde. U nas podobnie.
Od 3 dni zasypia na wieczornym cycu ale budzi sie przy odkładaniu i dawaj bujać, tulić i kołysać.
Dzis go bardziej wyręczyliśmy i śpi, ale stresik był.
Oby bylo lepiej -
Oj mój tez cos spac nie chce
od odkurzacza juz mi łeb pęka...
co do nowych umiejętności to mój zaczął sie głośno smiacgłówkę na brzuszku trzyma ładnie ale o turlaniu mowy nie ma. Za raczki tez jakoś podciągać sie jeszcze nie chce.
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Skali, ja również trzymam kciuki.
Mi dziś młoda ostro daje czadunie chce jeść, spać też nie chce, ech, oszaleć można dzisiaj. Wasze dzieciaczki mają ulubione pozycje do spania? Mela zaśnie TYLKO na brzuchu, później ewentualnie mogę ją przekręcić na bok. Za chiny nie chce spać na plecach (takie spanie dawało jej ulge w kolkach i tak już zostało).
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMłody dziś dopiero po 6. wstał, teraz bryka obok na kanapie. Myślałam, że jeszcze drzemnie się na chwilę, najwyżej padnie za jakiś czas
mnie się tak sypią włosy że aż wstyd jutro do fryzjera iść
ale jutro mamy też spotkanie z ludźmi z grupy ze szkoły rodzenia z wszystkimi dzidziusiami
-
nick nieaktualnymój też właśnie odpadł
zawsze szedł na drzemę po pierwszym karmieniu, a tu taki bunt na pokładzie. Kurde, martwię się o niego, bo czuję że znowu lekko temperatura podwyższona, ale u niego taki standard 37,4 - od prawie samego urodzenie wyżej niż standardowe 36,6. Trochę pomarudził, w paszczy niby coś widzę, ale zobaczymy jaką kupę dziś strzeli. Jakby coś miało się dziać to najwyżej szczepienia przełożę, choć babsztyle z przychodni będą kręcić nosem, że im kalendarz cały spierniczę