WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
LRF,
A nie znam tego Pałacu, ale jak pojedziemy w tamte rejony to zapamiętam żeby zobaczyć
chcieliśmy jechać do Polanicy żeby pospacerować ale w taką pogodę z Małą to za dużo nie pospacerujemy..a jak mam siedzieć w mieszkaniu to wolę u siebie 
Dzisiaj mój kuzyn jechał z Kalisza do Zieleńca od 7 do 15 ! Masakra na drodze! Dobrze że Małą nie pojechaliśmy bo już widzę te 8h w samochodzie. ...09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Tak jest tani jak na tego typu krem. Za 100 ml zapłaciłam 7 zl..violett wrote:Bisacz dziekuje. Sprawdxilam i my wlasnie tez uzywamy teraz Mediderm, swietnie nawilza, jest dosc tani.

U nas się bardzo dobrze sprawdza poza sytuacjami jak teraz...ma mega rzut. ..hnmm
bisacz lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
nick nieaktualnySkali89 wrote:Dziewczyny mam pytanko z innej beczki chrzesnica mojego taty ma 18stke i zaprosiła go na urodziny pytanie ,, ile się teraz daje ,, bo mój tatuś myśli że tysiaka ale to chyba przesada moim zdaniem może wiecie ? Bo u mnie to nie ma takich zwyczajów ja myślę 200-300 albo łańcuszek
No jako chrzestny to 1000 zlwypada odpalic na start w doroslosc
-
Dziś dłużej posiedzialam u malutkiej Wiktorii. Śliczna dziewczynka

I położna mnie rozpoznala
tzn pamiętała, wręcz zawróciła na salę z pytaniem czy dobrze moje nazwisko pamięta
i nie mogła uwierzyć że tak z Ewelina fajnie się zgralysmy (czyli poznalysmy na sr i nadal mamy kontakt )
Madziuuuula, żabka04, bisacz lubią tę wiadomość
-
Skali ja dostałam od chrzestnej złote kolczyki o wartości gdzieś 100 zł, co prawda to było dawno, dawno temu, ale u nas w rodzinie nie ma w zwyczaju robić takich dużych prezentów, a moja chrzestna to siostra taty,wiec bliska rodzina, chrzestny nie żył juz wtedy. Najwyzej na ślub i wesele, ale też niekoniecznie aż 1000 zł.
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 10:21
Little Red Fox, Dariah, kamciaelcia, Ulfenstein, violett, Madziuuuula, żabka04, Natka-matka wariatka :), Anulka01, Pysiaczek89, bisacz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikt przecież nie zabrania Ci go miec nie wiem po co te nerwy.sarcia123 wrote:Mam prawo przeciez miec swoje zdanie
skali zapytala ja odpowiedzialam ze nie mam zamiaru chodzic nigdzie w taka pogode a Tu jesli masz ochote to spaceruj ile wlezie 
Na prawde przestaje tu byc mile... -
Darusia wrote:O Boże Boże
ale miałam dzisiaj wyjątkowy dzień! A mianowicie: Julia była dzisiaj cały dzień na piersi! I nie ulewała. Miałam mega lenia, żeby bawić się dziś laktatorem. Zagęszczacza nie podawałam jej od 6 dni. Dostawała moje mleko, ale w butli. A dziś karmiłam ją tak, bo się stęskniłam za takim karmieniem
a uwielbiam tą bliskość ♡ i Ona chyba też bardzo za tym tęskniła, bo się cały czas tuliła, delikatnie głaskała mnie po piersi i uśmiechała się. Bosko! 
Wow. Ale miło przeczytać
Korzystaj
Ja tam nie czuje ochów i achów. Może dlatego ze nie mam wyjścia. A jak jest mus to urok pryska
Będzie kaszka, będzie lepiej. Mam nadzieje
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Nikt przecież nie zabrania Ci go miec nie wiem po co te nerwy.
Na prawde przestaje tu byc mile...
Nie przesadzaj, zadnych nerwow nikt tutaj nie ma
no nie robi sie milo przez takie komemtarze na cos odpowiesz to zaraz hejt ze ktos ma nerwy...zle odbierasz moje posty
-
nick nieaktualnyHejt ? jaki hejt? Tylko wyraziłam swoje zdanie? Nie można? Chyba można i Ty to ciągle bardzo zaznaczasz. Ja tylko powiedziałam swoje zdanie że zima to bardzo dobra pora roku na spacery. A jak ktoś ochoty nie ma chodzić to nie chodzi. Ja nikogo nie oceniam i zmuszać do spacerowania nie bede . Omijaj moje posty jak ja będę robiła to teraz z Twoimi. Dziękuje dowodzenia.sarcia123 wrote:Nie przesadzaj, zadnych nerwow nikt tutaj nie ma
no nie robi sie milo przez takie komemtarze na cos odpowiesz to zaraz hejt ze ktos ma nerwy...zle odbierasz moje posty
Dziewczyny, chyba od dziś chyba tutaj się przestanę udzielać od jakiegoś czasu panuje tu taka atmosfera że cokolwiek człowiek się wypowie to jest źle. Ja w swojej wypowiedzi nic złego nie miałam do powiedzenia. Ale ide spacerować ile wlezie. Może mi kiedyś przejdzie. Trzymajcie się cieplutko. -
nick nieaktualnyAngela, daj spokoj, nie znikaj

Juz calkiem nie bedzie z kim rozmawiac, jak tak wszystkie pouciekacie.
Ja, i kilka innych osob tez, od dawna omijamy pewne posty, bo inaczej sie nie da, no taki typ, co zrobisz
Ale nie znikaj
Powiedz mi lepiej, czy obilo Ci sie o uszy cos o roznych wielkosciach zrenic u maluszkow, bo juz wariuje, a maz ma mnie dosc
-
nick nieaktualnyViolet czy mówiłaś o tych zrebixaxh swojemu pediatrze????
Jeśli nie to udaj się w poniedziałek na konsultacje zobaczysz co powie i gdzie cie skieruje.
Powinien do neurologa i okulisty.
Niby człowiek tak może mieć różnej wielkości źrenice nie musi to oznaczać coś złego.
Porostu taka jego uroda.
Jeśli by oznaczało coś złego to są różne choroby....
Badz dobrej myśli nie nakręcaj się i męża bo facet to wiesz jak reaguje......a w poniedziałek udaj się do pediatry lub do okulisty prywatnie na cito.
Będzie dobrze
Trzymam kciuki
violett, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
bisacz wrote:Broszka ja już pisałam wcześniej o naszych problemach skórnych. Spróbuj balsam intensywnie nawilżający z serii SVR TOPIALYSE, nam się sprawdził i właśnie zamówiłam dużą 400ml tubę + litrowy żel do mycia. Dwa dni temu użyłam czegoś innego i już pojawiły się krostki na brzuchu, także skazani jesteśmy na dobre emolienty a poleciła je nam dermatolog.
Ja jak odkurzam to zapinam małego w bujaczku i co chwilę zerkam czy nie płacze a pod prysznic jak szłam gdy męża nie było to małego też w bujaku brałam.
Dzięki Bisacz, wypróbuję.
A ja chyba zrobię sobie przerwę od internetów, forum i fb. Wali mi na łeb. A mąż chce mnie przekonać do przejścia na butelkę, chce kupić jakieś mleko dla Młodego. Zjadł mu dzisiaj z butelki 20ml. Może tak będzie lepiej? Może moje mleko jest be i słabe i dlatego Młody słabo przybiera? eh.
Trzymajcie się tu:)
-
nick nieaktualnyZabka, dziekuje

Tak zrobie, w poniedzialek do pediatry, pewnie da nam skierowania, alee zobacze jak z terminami, bo u nas na nfz ciezko.
Wiem, staram sie nie nakrecac, zauwazylam to dzisiaj dopiero, jak tak ogladam zdjecia w telefonie to nie widze za bardzo.
Pediatra badala malego przed swietami, inna konaultowala po swietach i patrxyly na oczka, bo mamy to jedno ropiejace i nic nie mowily, ale nie wiem czy bylo widac czy nie.
Uzbroje sie w cierpliwosc do poniedzialku
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBroszka, to moze na spokojnie sprobuj podac mm po karmieniu juz.
Mi tam polozna doradzila.
Podawalam jedna piers, potem druga i na koniec butelke.
3 miesiace tak karmilam, no a pozniej juz sie nie udalo i jest tylko butla.
Mnie zawsze irytowalo, jak ktos mowil, ze mam slaby pokarm i sie maly nie najada, ale z drugiej strony to byl fakt, ze sie nie najadal niestety.
Nie przejmuj sie, sprobowac zawsze mozecie, ale tez warto podpytac pediatre lub polozna. -
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Hejt ? jaki hejt? Tylko wyraziłam swoje zdanie? Nie można? Chyba można i Ty to ciągle bardzo zaznaczasz. Ja tylko powiedziałam swoje zdanie że zima to bardzo dobra pora roku na spacery. A jak ktoś ochoty nie ma chodzić to nie chodzi. Ja nikogo nie oceniam i zmuszać do spacerowania nie bede . Omijaj moje posty jak ja będę robiła to teraz z Twoimi. Dziękuje dowodzenia.
Dziewczyny, chyba od dziś chyba tutaj się przestanę udzielać od jakiegoś czasu panuje tu taka atmosfera że cokolwiek człowiek się wypowie to jest źle. Ja w swojej wypowiedzi nic złego nie miałam do powiedzenia. Ale ide spacerować ile wlezie. Może mi kiedyś przejdzie. Trzymajcie się cieplutko.
I kto tu ma nerwy.... nie chcesz nie musisz odpowiadac na moje posty przeciez ci nie kaze. A ja rowniez nie widze nic zlego w swojej wypowiedzi.







[



