X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Powiem szczerze, że temat in vitro to dla mnie czarna magia. Nigdy się nie interesowałam tym zagadnieniem... Co to jest bruzda po ivf?


    Ja też nie, ale mam wielu znajomych co musiało skorzystać z in vitro. I wszyscy jak bliźniaki to dwujajowe.

    Ponawiam pytanie, co to ta bruzda...?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Powiem szczerze, że temat in vitro to dla mnie czarna magia. Nigdy się nie interesowałam tym zagadnieniem... Co to jest bruzda po ivf?
    Wiesz jak toczyła się debata o ivf, ro ludzie którzy nie.mają pojęcia o tym leczeniu, twierdzili, ze da się poznać, ze dziecko jest z ivf. Bo na czole na taką specjalną bruzde. K..wa jak za Hitlera. Tamten aryjskosc po uszach poznawal.
    Powiem.Wam, ze mnie trzepie jak słyszę opienie tych wielkich specjalistów od leczenia. Najwięcej do powiedzenia zawsze mają Ci, których to absolutnie nie dotyczy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macioszczyczka wrote:
    Ja też nie, ale mam wielu znajomych co musiało skorzystać z in vitro. I wszyscy jak bliźniaki to dwujajowe.

    Ponawiam pytanie, co to ta bruzda...?
    No ma żadnej bruzdy, to straszna bzdura pseudo znawcow. Tylko jak pisałam ludzie którzy się na tym nie znają, twierdzili że dzieci sa nią naznaczone.

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Wiesz jak toczyła się debata o ivf, ro ludzie którzy nie.mają pojęcia o tym leczeniu, twierdzili, ze da się poznać, ze dziecko jest z ivf. Bo na czole na taką specjalną bruzde. K..wa jak za Hitlera. Tamten aryjskosc po uszach poznawal.
    Powiem.Wam, ze mnie trzepie jak słyszę opienie tych wielkich specjalistów od leczenia. Najwięcej do powiedzenia zawsze mają Ci, których to absolutnie nie dotyczy.
    Hahah naprawdę? Hahah. A co do bliźniaków to chyba muszę się przyzwyczaić do tego typu pytań.

    Sabina lubi tę wiadomość

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Hahah naprawdę? Hahah. A co do bliźniaków to chyba muszę się przyzwyczaić do tego typu pytań.
    Zawsze możesz twierdzić jak Pani Sienkiewicz, ze ona.mogła naturalnie to Ty nie możesz? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 12:22

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w II trymestrze :) z rana bylam już na badaniu krwi, w końcu wzięłam sprawy w swoje ręce bo na lekarza nie mam co liczyć na szczęście pani pielęgniarka doradziła które badania zrobić :)oczywiście prywatnie :/ ale pal licho. Chciałam zbadać też przeciwciała różyczki ale powiedziała że teraz to i tak za późno bo jak bym zachorowała to nic nie zrobią, ze to miałam zrobić przed ciąża i się ewentualnie zaszczepić. Ale myślę że odporność mam bo juz miałam różyczkę pozatym uodporniłam się w pracy :) kupiłam też w szmateksie kilka body ale piękne choć neutralne:) teraz padam na twarz :/

    bbeczka91 lubi tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do in vitro to słyszałam że któraś partia polityczna chciała żeby ludzie z in vitro mieli oznaczenie w dowodzie...dla mnie to nie do przyjęcia. Życie to życie niezależnie czy wspomogło się naturę. Osobiście znam 2 dzieciaków którzy są niesamowicie mądrzy.

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Zawsze możesz twierdzić jak Pani Sienkiewicz, ze ona.mogła naturalnie to Ty nie możesz? ;)
    A to ta starsza pani? Jak to naturalnie to ja jestem kozą. ;)

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    Dzień dobry ;) witam się z rana.

    Wchodzimy w 14tc ;)

    Wszystkiego Najlepszego w Dniu Kobiet.; D

    A nie w 13tc? Bo 14 to ja dziś zaczęłam a datę mam tydz wcześniej..

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Co do in vitro to słyszałam że któraś partia polityczna chciała żeby ludzie z in vitro mieli oznaczenie w dowodzie...dla mnie to nie do przyjęcia. Życie to życie niezależnie czy wspomogło się naturę. Osobiście znam 2 dzieciaków którzy są niesamowicie mądrzy.
    Tak. To PiS wystąpił z tą inicjatywą. Oznaczenia.miał dokonywać pracownik usc.
    Dziecko jak dziecko. Każde jest cudowne.

    bbeczka91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za różnica jak dziecko zostało poczętę? Kocha się je tak samo i nie różnią się niczym od dzieci spłodzonych naturalnie. Chore to jest.

    Sabina, Dzierzba, żabka04, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Co do in vitro to słyszałam że któraś partia polityczna chciała żeby ludzie z in vitro mieli oznaczenie w dowodzie...dla mnie to nie do przyjęcia. Życie to życie niezależnie czy wspomogło się naturę. Osobiście znam 2 dzieciaków którzy są niesamowicie mądrzy.
    Ja znam jedno, ale jest okropne dzięki mamusi, która ma ciężki objaw odpieluszkowego zapalenia mózgu i krzyczy dookoła, że dzieciaka dyskryminujemy wszyscy bez wyjątku właśnie dlatego bo z iv. To nie prawda, bachor jest okropny, agresywny, zapatrzony w siebie i uważa się za księcia bo mamusia mu wpaja, że jest naj naj naj a reszta to gówno.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Ja znam jedno, ale jest okropne dzięki mamusi, która ma ciężki objaw odpieluszkowego zapalenia mózgu i krzyczy dookoła, że dzieciaka dyskryminujemy wszyscy bez wyjątku właśnie dlatego bo z iv. To nie prawda, bachor jest okropny, agresywny, zapatrzony w siebie i uważa się za księcia bo mamusia mu wpaja, że jest naj naj naj a reszta to gówno.
    Niestety czasem się spotyka takie mamy z Bożej łaski i ich bachorow. Nie ważne jak poczetych. Omijaj z daleka jak tylko możesz :)

    Dzierzba lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macioszczyczka wrote:
    Co to za różnica jak dziecko zostało poczętę? Kocha się je tak samo i nie różnią się niczym od dzieci spłodzonych naturalnie. Chore to jest.
    Ładnie to ujelas :)

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 8 marca 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Niestety czasem się spotyka takie mamy z Bożej łaski i ich bachorow. Nie ważne jak poczetych. Omijaj z daleka jak tylko możesz :)
    Omijam bo dzieciak jest socjopatą skłonnym do różnych czynów. W wieku 7 lat złapał psa i mu patyk wsadzał w tył... Boję się co z takiego wyrośnie,skoro ma takie zapędy od najmłodszych lat. Mama ma kuratora, bo szkoła zgłosiła różne zachowania, ale to przecież wina wszystkich dookoła i się po prostu uwzięli. Mój syn na przerwie siedział przy pani bo się bał, bo tamten chłopiec namawiał innego, żeby mojemu okulary potłukł a ma tylko 8 lat! Na szczęście dzieciak jest na indywidualnym nauczaniu i jest w szkole ze dwa razy w tyg na 2 godziny. Sama jak gadałam z tym dzieckiem to się czułam nieswojo. Ma takie coś w oczach... Brrr

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 20:05

    violett, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci Dzierzba, że to wina rodziców. W mieście mojej teściowej jest jedno przedszkole i chodzą tam praktycznie wszsytkie dzieci z tego miasteczka: dzieci burmistrza, policjantów, tamtejszych lekarzy itd.
    Była sobie tam jedna nauczycielka, która dojeżdżała z innego miasta i zapisała swoje dziecko do tego przedszkola. Chłopczyk naprawdę kochany, dobrze wychowany.
    Dzieci tej miasteczkowej elity bawiąc się w przedszkolu wykopały dół, wsadziły tam tego chłopca i obsikały go. Dlaczego? Bo on jest z innego miasta. On jest be, oni są najlepsi itd. Chłopiec do dzisiaj chodzi do psychologa i się leczy. Do przedszkola już tam nie chodzi.

    Najlepsze jest to, że nauczycielki to olały, bo nie chciały mieć doczynienia z burmistrzami... więc winny był jej chłopiec i jego matka. Bo niby sprowokował.

    To się dopiero nazywa masakra.

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macioszczyczka wrote:
    Powiem Ci Dzierzba, że to wina rodziców. W mieście mojej teściowej jest jedno przedszkole i chodzą tam praktycznie wszsytkie dzieci z tego miasteczka: dzieci burmistrza, policjantów, tamtejszych lekarzy itd.
    Była sobie tam jedna nauczycielka, która dojeżdżała z innego miasta i zapisała swoje dziecko do tego przedszkola. Chłopczyk naprawdę kochany, dobrze wychowany.
    Dzieci tej miasteczkowej elity bawiąc się w przedszkolu wykopały dół, wsadziły tam tego chłopca i obsikały go. Dlaczego? Bo on jest z innego miasta. On jest be, oni są najlepsi itd. Chłopiec do dzisiaj chodzi do psychologa i się leczy. Do przedszkola już tam nie chodzi.

    Najlepsze jest to, że nauczycielki to olały, bo nie chciały mieć doczynienia z burmistrzami... więc winny był jej chłopiec i jego matka. Bo niby sprowokował.

    To się dopiero nazywa masakra.
    Masz rację. Powiem ci, że życie tym dzieciakom wyjdzie bokiem jak opuszczą swój elitarny, małomiasteczkowy klosz. Wcześniej czy później to nastąpi i będzie płacz.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze względu na teściową czasem siedzę i wysłuchuję historyjek ze szkoły. Ostatnio pani psycholog mówi, że na rozmowę trafił do niej dzieciak lekarza. I zanim ona zdążyła cokolwiek powiedzieć usłyszała: "A wie Pani, że mój dziadek jest lekarzem?"

    Ona się uśmiechnęła pod nosem i powiedziała: "O to fajnie, mój dziadek też jest lekarzem, ale nie widzę związku ze sprawą." Dzieciaka zatkało. Myślał, że ona się wystraszy i odpuści.

    Dzierzba, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nawet jakbym była prezydentem, to jakby coś nabroił to jeszcze w domu by dostał po uszach.

    Sabina lubi tę wiadomość

‹‹ 306 307 308 309 310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ