WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFoxik ja dodawalam doslownie odrobinke soli morskiej drobnoziarnistej, nie chcialam dziecka uczyc jalowych smakow zeby pozniej mi nie dziwaczylo
ja osobiscie metodzie BLW jestem przeciwna.dla mnioe to nierozsadne obciazac tak maly, niedojrzaly uklad pokarmowy calymi kawalkami jedzenia, w dodatku ryzyko udlawienia sie , nie, nie dziekuje wole miksowac papki zeby byly bardziej lekkostrawne i nie wymagaly tyle pracy od malego zoladka -
Angela niezla waga, Sarcia twoj na kp to tez dopiero wow.
Agatia bedzie dobrze 3mamy juz kciuki.
Co do fotelika Skali ja jiz dawno nie mam niby wkladki a fotelik podobnie jak u Magdziuuula 0-13 i mial tylko podkowke jakby wokół głowy.
Ulf moj tylko sie krrci w swoje lewo pytalam neurologa powiedziala ze na tym etapie tak bywa i ze i tak szybko sie obraca. Jak go motywuje to kreci sie w druga wiec nie kazala sie przejmowac ale turlac go i motyeowac w druga strone.Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAjrin
to fakt ze tylko na cycu, poki co bez rozszerzania diety i kawal klopsa:)
a Ty sie tam niczym nie przejmuj bo Twoj synciu na koncu urodzony i jeszce 4 miesiecy nie ma przyjdzie pora na wszystko;) ja jak patzre na rozwoj dzieci innych dziewczyn to tez nie raz mowie a Igunio tego nie robi a za chwile sie pukam i mowie no tak ale dzieci niektore sa o miesiac starsze;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygdyby dziecko zwymiotowałoby po ziemniaku, miałoby to kolor ziemniaka czy niekoniecznie? bo nie wiem czy to to czy po prostu ulał, bo się turla jakby go tyłek swędział i wkłada paluszki do buzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 14:38
-
nick nieaktualny
-
Kamcia.
Jak jeździcie samochodem na dalsza podróż, to mówisz, ze ubieranie młodego cienko, w Body i spodenki. Rozumiem, ze najpierw zagrzewacie samochód (lub macie garaż), a co z przerwami? Nie robicie przerw czy noże na szybko Piotrka ubieracie cieplej. Czy może starcza jakiś kocyk?
My jedziemy w niedziele. w rodzinne strony M.
Najpierw pod sandomierz. Potem do Gorlic.
Jeśli sie da to bez przerw oba kawałki. -
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:Kamcia.
Jak jeździcie samochodem na dalsza podróż, to mówisz, ze ubieranie młodego cienko, w Body i spodenki. Rozumiem, ze najpierw zagrzewacie samochód (lub macie garaż), a co z przerwami? Nie robicie przerw czy noże na szybko Piotrka ubieracie cieplej. Czy może starcza jakiś kocyk?
My jedziemy w niedziele. w rodzinne strony M.
Najpierw pod sandomierz. Potem do Gorlic.
Jeśli sie da to bez przerw oba kawałki.
Najdalej jechaliśmy do Kołobrzegu
250 km/ 3h jazdy
Piotrek body i cienkie spodnie. W foteliku ten nasz śpiworek
czapa zarzucona jakaś bez wiązania. Okryty śpiworkiem i kocem. Jak był mróz to przerzucalam cały fotelik kocem. Samochodu nie grzalismy a stopniowo koce z piotrka sciagalismy . Czapka od razu. W ostateczności cały odkryty a i tak w aucie temp ustawiona na 21 stopni
na tej trasie nie robie przerwy. Jazda trwa zawsze poniżej 3h ale dłużej niż 2.5 h
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak czytam, ile waza Wasze dzieci i mi sie płakać chce
Pediatra ostatnio mi powiedziała, żebym Zważyła Kostka przed i po cycu.
Zwazylam dzis. Wyszło 130g. 8 minut karmienia. Niby spoko. Przy 6-7 karmieniach na dobę.
Ale tez przy okazji wyszło ze przez tydzień chyba nic nie przytył. Oficjalne cotygodniowe ważenie jutro
A chyba bo ważyłam w ubranku i pampersie. Nie wiem ile trzeba odjąć.
Po powrocie z gór wracamy do kaszki.
A z rozszerzaniem warzywnym sie wstrzymam, bo sie boje ze jeszcze bardziej zwolni. -
Ltr to ty mu nie blendujesz tego ziemniaka ?
Ulf nie wiem czy ci pisałam ale moje rodzinne strony są 15 km od Sandomierza
My dziś paaternak i mu smakował
Teraz mam wolne babka w akcji a ja siedzę o chyba pójdę się zdrzemnac jestem potrzebna tylko do karmienia już mnie to wkurza
-
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:Tak czytam, ile waza Wasze dzieci i mi sie płakać chce
Pediatra ostatnio mi powiedziała, żebym Zważyła Kostka przed i po cycu.
Zwazylam dzis. Wyszło 130g. 8 minut karmienia. Niby spoko. Przy 6-7 karmieniach na dobę.
Ale tez przy okazji wyszło ze przez tydzień chyba nic nie przytył. Oficjalne cotygodniowe ważenie jutro
A chyba bo ważyłam w ubranku i pampersie. Nie wiem ile trzeba odjąć.
Po powrocie z gór wracamy do kaszki.
A z rozszerzaniem warzywnym sie wstrzymam, bo sie boje ze jeszcze bardziej zwolni.