WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJej wiecie że on się darl 1,5h!!!
Łeb mi pęka
Pożera swoje ręce z tetra.
Mąż kazał mi czopka mu dać dałam viburcol i jakoś wrzeszczacego ululalam na rękach i usnal.
Przełożyłam na łóżko.
Śpi!!!! Oby do rana.
Zjadł tylko 25ml kaszki bezglutenowej i dodałam mu tam gruszki.
Nawet smaczna mi smakowała.
Zmieniałam body juniorowi i zobaczyłam malutkie krostki na zebrach po drugiej stronie.
Zwalam winę na mm zwykle.
Na razie po obserwuje jeszcze jutro.
Mam dość
Padam na twarz.
Lrf życzę szczególnie tobie lepszego jutro dnia. Spokojnej nocy.
Bo u nas czarne chmury nad nami:-(
I każdej z was.
DobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 20:17
-
nick nieaktualny
-
Liwka śpi, Borek walczy
ale może odpłynie niebawem.
Sarcia u Liw też na zęby się nie zanosi nic, a nic. Mam nadzieję, że będą wychodzić bez bólu
A tak w ogóle byliśmy na sankach, ale Młody nie chciał zjeżdżać z górki bo się bał. Średnią miał frajdę z sanek -
nick nieaktualny
-
Ja dziewczyny dzisiaj padam na twarz. W nocy Amelka mało spała, w dzień miała standardowo tylko 2 drzemki po 30min. Ostatnią drzemkę zakończyła o 15:07 i poszła spać dopiero po kąpieli i karmieniu ok 20:00. I to u niej standard, że tyle wytrzymuje. Jeszcze by się bawiła najlepiej, ale matka okropna zabrała ją z kąpieli i kazała iść spać. Standardowo cały dzień wydziwiała przy piersi, jadła niewiele ale na kolacje o 19:30 spokojnie obaliła obie piersi.
Widzę, że u wielu z was też taka sytuacja, co daje mi nadzieję na to, że może to jej minie. W piątek chce ją iść zważyć. Mam nadzieję, że coś przybrała. -
U nas dzisiaj spokojna noc, mały spał od 21:30 do 6:30. Później jeszcze usnął o 8 do 9, mąż się bawił z synkiem na macie a ja pospałam do 10. Byliśmy na spacerku i w przychodni na ważeniu i wyszło że Antoś przybrał 200 g przez tydzień, to bardzo ładny wynik bo poprzednio było tylko 30 g. Wybrałam się też z mamą do pepco bo są wyprzedaże i udało mi się kupić w super cenach body, spodenki, bluzeczki i nawet jedne ogrodniczki, wszystko na rozm 74-92 więc teraz mamy trochę w zapasie
Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja wiem, że ostatnio monotematyczna jestem i ciągle o tym samym.
Teraz mam pytanie. Co myślicie np na odciąganie pokarmu w dzień i podawanie butelką? Miałabym wgląd ile zjadła a gdyby jadła mało to dodać kleiku np?
Kurcze ja trochę wariuję, sama wiem, ale o niczym innym nie myślę tylko o tym cholernym spadku wagi -
Natka, odciąganie pokarmu rzeczywiście może pomóc, wtedy będziesz wiedziała ile mała zjada i mleko możesz zagęścić. Ja ostatnio też odciągałam i do mleka dosypałam trochę kaszki. A od tyg do każdej butelki z mm dodaję pół miarki kaszki i może dlatego Antoś teraz tak ładnie przybrał. Ostatnio 200 g na tydzień przybrał chyba 3 mies temu, później było zdecydowanie mniej, jak było 140-160 to się cieszyłam. Widocznie samo mleko już dziecku nie wystarcza więc może spróbuj właśnie z kaszką lub kleikiem, to powinno pomóc na przybieranie. Za tydzień też idziemy na ważenie i wtedy napiszę jak po kolejnym tyg. Za tydzień też chcemy wprowadzić słoiczki bo synek będzie kończył 5 mies, ciekawe czy mu zasmakują. Trzymam kciuki żeby u Meli poprawiło się z jedzeniem i przybieraniem
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
Moje chlopaki tak się karmili ze obydwu usneli ale ten słownik tworzy słowa
Ale Szymek coś się rusza i nie wiem czy się kłaść bo może Zaraz być pobodka bo nie zjadł wszystkiego
Chyba przysnal uff
Też się kładę jutro mam luz bo obiad dziś zrobiłam btw spalilam chyba garnek bo mi się kaszy jaglanej zachciało gotować jutro sprawdzę co z nim mocze go w zalewie m myl fary ale oczywiście jego nietknal ale obiad to zjadł skubaniec a garczka umyć to nie
-
Ja też po karmieniu. Karmienie piękne, z obu piersi, bez lamentu, bez krzyku, bez odpychania
Jak co noc haha
agatia, Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Padłam razem z Liwią
wstałyśmy na karmionko .
Sarcia skoro nie zęby, to raczej Igunia męczył skoczysław.
Dariah ja z moim kaszlem to sobie niestety na sankach nie pojeździłam. No i niestety czuję, że gardło znowu daje popalićbo mróz był dość mocny.
Ja marcowa, ale zimy nie lubięzdecydowanie wiosna-lato o tak
Natka u nas wydziwiania przy jedzeniu ciąg dalszyLiw albo ssie tylko chwilunię bo chce się bawić albo zasypia, więc obydwie opcje słabe pod kątem najedzenia
Ściąganie mleczka to dobra opcja (u mnie niestety laktatorem nie idzie) będziesz wiedziała ile zje, a może z butli szybciej poleci i nie będzie cudować.
Marta bardzo zacnie Antoś przybrałdo Pepco muszę się ruszyć zobaczyć, co tam mają bo bardzo lubiępl pepcowe ubranka.
Żabko możliwe, że to skok. Nie pozostaje nic innego, jak go przetrwać. Pociesz się tym, że po skoku będą jakieś nowe umiejętnościdla mnie pod tym względem skoki są niesamowite
Skali może lepiej, że chłop garnka nie umyłmój były spalone gary jechał druciakiem razem z emalią
-
Młody ostatnio na pierwszym karmieniu sie dziwnie zachowuje.
Je ładnie, przysypia, po czym nagle puszcza pierś i szeroko otwartymi oczami sie chwile we mnie wpatruje. Kilka razy. Czasem na koniec sie uśmiechnie, czasem nie. I wraca do jedzenia. Sprawdza czy to na pewno ja? A u mnie stres ze nie pójdzie dalej spać
Wieczorem M nie mógł go uspokoić. Wszedł do łazienki, brałam prysznic. Młody mnie zobaczył i przestal płakać. M sie odwrócil, młody w płacz.
Ale całe popołudnie spędził z tata i był ponoć tak grzeczny, ze mam cześciej wychodzić
Za tydzień idę do kina!AJrin lubi tę wiadomość
-
My już na nogach karmienie standard z tym że od 5 do 6 nie spał ale m go uspal.
Agatka na szczęście u nas m jest lepszy w kuchni niz ja a w czyszczeniu to juz w ogóle więc miałam nadzieję że to zrobić no ale nic będzie się moczyl dalej.
A ja idę szykować sobie śniadanko
-
Dzień dobry
Nocka całkiem dobra, jedno karmienie o 6i Z dalej śpi
Znów miała problem aby zasnąćzjadla bardzo ładnie, kładę do łóżeczka, wszystko super ale po 15 min placz...więc wyjmuje, znów daję cyca...zjadła, zasnęła jak kamień że nawet odbić nie ma jak..po 15 min znów słyszę jak się kręci, kciuka szuka, ciumka go, ten wypada i znowu go szuka. ..ale zasnęła po jakimś czasie walki z grawitacją
No i mamy dziś 5 miesięcy. ...!! Jej jak to szybko zleciało....
Ulfe,
U nas Z też tak robi od kilku tygodnii ten wzrok...
Ah i u nas jest tak że jak je to muszę koniecznie mieć moją dłoń na jej główce. ..inaczej się szamocze i macha ręką jak by miała odfrunąćNatka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️