WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagatia, weź mnie nawet nie dołuj! ja jutro gotuję zupę z zielonych warzyw, niech mi tylko zakupy przywiozą. Mleko z kaszką wszamał, ale na dłuższą metę boję się że go zapcha ta ryżowa, a glutenu nie chcę wprowadzać jeszcze długo. W weekend planujemy jakąś nowość zaproponować, w przyszłym tygodniu jajko.
-
Foxiu ale podejdź na spikojnie
suma sumarum mój Borek je normalnie, rośnie, więc mimo wybrzydzania w okresie niemowlęcym wyrosł z tego
Więc spokojnie. Ja mieszam różne warzywa bo same zielone nie wiem czy by podeszły. Dzisiaj była zupa: batat, ziemniak, brokuł, cukinia, marchew, kalarepa. Wczoraj z ryżem, dzisiaj z manną. Ale bąki są niemiłosierne po brokule
choć kupa nadal żółciutka
Na jutro buraczki może obydwoje zjedzą, bo zupą warzywną B pogardziłwolał drugie
Co do glutenu to u Was inna sytuacja, więc faktycznie nie ma się czego spieszyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 15:09
-
Ltr ja np daje słoiczki i ugotowałam.zupę dyniowa i ja zjadł bez mrugnięcia trzeba szukać rozwiązania bo samym mlekiem wiecznie żyć nie będzie trochę luzu chyba potrzebujesz zapytaj mamy czym ciebie karmiła i wg jakich wytycznych a chodzisz i żyjesz i masz się dobrze
Mnie jak mama z babcią dodały żółto to dostałam takiej biegunki ze w szpitalu wyladowalam a mama powróciła do palenia fajek także ja na żółtko muszę uważać :p.
U nas dziś Szymek zjadł porcję ok 200 g obiadki zupa dyniowa moja plus marchewkowa ze słoiczka
Kamica co się nie chwalisz buziaczki dla mojego ulubieńcakamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lrf
nie naciskam
ale sprobowalabym sloiczka -po to by sprawdzić czy filip na nie na wszystko czy po prostu ma delikatniejsze podniebienie
W dzisiejszych czasach nie da się uchronić dziecka przed wszystkim co złe lub chociaż niepożądane
nasza -rodzicielska -rola polega na tym by w tym co zle i niepożądane odpowiednio dziecko uczyć i prowadzić
zakazy, odcięcie od tego nic dobrego nie przyniosą
Znajdziesz sposób na swojego malutkiego -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgi
tak mam mieszka w Lodzia gdzie częściej bywasz w Wawie czy w Lodzi ? Bo niebawem wybieram sie tez do Warszawki, moj tata prowadzi tam dzialalnosc z moim chrzestnym ktorym tam mieszka w wawie
Pytam bo chetnie z Iguniem wyskoczymy z cioteczka na ploteczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 15:31
-
Foxik wyślij wyslij
ale daj Fifkowi czas, niech próbuje z bidonu. I się nie stresuj bo synuś to wyczuwa. Ja miałam etap przy Borku, że jak zbliżał się czas jedzenia to ja byłam cała nabuzowana, ze znowu nie będzie jadł. A jak wykuzowałam to było lepiej
-
martta wrote:!
Ulfie widzisz jaki smakosz Ci sie trafilmoj sie od paru dni obrazil na owocki, warzywka bardzo prosze, owoce bleee, ani jabluszko, sni gruszki, ani morelki, nic nie chce paszczur maly!
Ulf mam pytanie, bo zrobilam wedlug tego co na opakowaniu ta kasxke hippa i wyszla mega rzadka, u Was tez tak??
Bo ja stwierdzam ze łyżka łyżce nierówna i odmierzam na wadze gramy.
Ale do czego porównać konsystencje?
Nie wiemnie rozpływa sie po łyżeczce jak nabiore
-
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:A odmierzasz łyżkami czy gramami?
Bo ja stwierdzam ze łyżka łyżce nierówna i odmierzam na wadze gramy.
Ale do czego porównać konsystencje?
Nie wiemnie rozpływa sie po łyżeczce jak nabiore
Ja konsystencję dostosowalam do upodobań Piotrka. Za gęstej nie lubi no a rzadką to z butli może wypić. I u nas robiąc ja na mm najlepszy jest przelicznik -ile miarek mm tyle miarek kaszki a woda odpowiednio do przepisu na mm
-
sarcia123 wrote:Kocjana ale nic nie piszesz!!
Sarcia
Ja juz pisałam
kiedy Piotrek miał mega skok i juz nie dawałam rady poczułam się tutaj totalnie zignorowana
a zatem zrobiło mi się przykro
a zatem stwierdziłam ze nie ma co narzucać swojej obecności -
Ulfenstein wrote:A odmierzasz łyżkami czy gramami?
Bo ja stwierdzam ze łyżka łyżce nierówna i odmierzam na wadze gramy.
Ale do czego porównać konsystencje?
Nie wiemnie rozpływa sie po łyżeczce jak nabiore
A u nas splyea, tez na gramy niby robilam,sprobuje jeszcze raz, najwyxj dodam wiecej troche.. -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Sarcia
Ja juz pisałam
kiedy Piotrek miał mega skok i juz nie dawałam rady poczułam się tutaj totalnie zignorowana
a zatem zrobiło mi się przykro
a zatem stwierdziłam ze nie ma co narzucać swojej obecności
Ejjj mycha, ja tez mialam zje...miesiac i nawet nie zauwazylam se cos pisalaspoproawie sie, ale nas niemopuuszczaj nas bo smuteczek mnie ogarnie
Ja bylam fankow twoich postow ♥♥♥♥♥kamciaelcia lubi tę wiadomość