WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamcia
dzieki kochana mam nadzieje, teraz nakarmie małego zwijam ekipe i jedziemy do lekarza niech ich oslucha, obejrzy, zbada i powie co i jak bede o stokroc spokojniejsza, zwlaszcza ze maly ma juz 3 dzien goraczke i jakos nic nie zapowiada zeby nagle mu przeszlo -
Sarcia
Dobrze, ze chociaz mlody moze lepiej pooddychac. Daj znac co lekarz wam powiedzial. Trzymam kciuki by byla to zwykla trzydniowka i szybciutko zarowno jemu jak corce przeszlo. A facetem sie nie przejmuj, bo oni wszyscy tacy madrzy sa, ale gdybysmy ich zostawily z chora ferajna to dopiero by im w piety poszlo.
Kamcia
Oby nic ci mlody nie zlapal.
Agatia, Angela
Jak tam wasze dzieciaczki?
Skali, Ulf, Bisacz, Darusia,Daria, Marta
Wywoluje was dziewczyny
My bylysmy na spacerku az 3h. Super pogoda, piekne slonce. Moglabym chodzic jeszcze ze 2godz ale moje prywatne slonce chcialo jescna obiadek zrobilam jej domowy rosolek z kaszka manna. Smakowal jej
a wczoraj dawalam buraczki, tez pyyycha
-
Przepraszam was dziewczyny ale mam taki kołowrotek ze szok nie mam sił i czasu. Co prawda dziś jest trochę lepiej. Wczoraj byliśmy już na sorze drugi raz bo mały co zjadł to kupa ale na szczęście nie miał cech odwodnienia. Udaje mi się przez sen dac nu trochę jeść pić ale ciągle robi te pierdolone kupy.
Zauważyłam że po bebiko jest od razu jak podam wodę albo swoje jest tylko Pietrek. Lekarka na sor mówiła że mogą być dwie infekcje oskrzela już lepiej mam nie dawać antybiotyk tylko syrop i inhalacje. Ale biegunka jest nadal:(. Daje snecte enterol i nic.
Najgorsze jest to że się męczy maluszek już trochę mam wigoru ale cały czas śpi. Do tego leci z wagi wszystko co przybrał poszło się wiecie gdzie i co robić.
Mam receptę na jakiś nowy lęk hinsec czy coś takiego ponoć nowość na rynku mam mu podać w razie gdyby się zwiększyła biegunka.
Ech moja mama przyjechała dobrze i źle. Ale właśnie siedzę w wannnie nie chcecie wiedzieć kiedy ostatni raz mylaln włosy.
M mi pomaga trochę w pracy był wiadomo. Dany radę
Sarcia trzymam kciuki. Mieliśmy augumentin. Guano jedno drugi zinnat. Ale nie podałam go.
Będę nadrabiać w miarę możliwości
Buziaki dla dzieciaków.
-
Skali
Trzymaj sie kochana! Wierze, ze bedzie dobrze i Szymus szybko wyzdrowieje. Trzymam kciukasy bardzo, bardzo mocno.
Agatia
No, no, pierwsza lekcjazobaczysz, za chwile to cie zagada
-
nick nieaktualnymy bylismy u lekarza , maly dostal Amotaks infekcja gornych drog oddechowych wszedzie swiszcze, lekarka mowi ze nie ma na co czekac trzeba dzialac dostal juz pierwsza dawke 3,5 ml ...gardlo ma czerwone nos zapchany pieknie;( w dodatku przez 20 minut tak mi sie przed chiwla darl ze go uspokoic nie moglam...usnal tyle co... glowa mi peka ratunku!!
Nadia na szzcescie osluchowo ok, mam robic jej inhalacje z Nebbudu, dawac Pecto drill i doraznie cos na goraczke i na katar jje antybiotyku nie wlczyla, kazala nie chodzic do przedszkola no i jak by jej sie tfu,tfu,tfu pogorszylo to w pn do rodzinnego..... matko dziewczyny mam taki mlyn ze nie mam czasu sie po d podprapac i wygladam jak bym na kacu byla
Skali
Zdrówka dla Szymcia! -
nick nieaktualny
-
Sarcia, Skali
Oby chorobsko poszlo sobie w pieruby czym predzej.
Ulf
A co to za podly nastroj?
Ja w domu tez armagedon. Mloda pierwsza dzis i ostatnia drzemke zakonczyla o 13 i od tego czasu ni huhu nie chciala spac. Kolo 19:00 nagle tak mi sie rozwyla, ze szok. Histeria pelna para. Wiec ja ja rozebralam i hop do wanny. Teraz wisi na cycku i zasypia. Oby spala!
Dzis opuscilismy lozeczko z tej gornej kondygnacji nizej, na srodkowa, wiec mam nadzieje, ze z tym histeri nie bedzie. Trzymajcie kciuki -
Jak czytam Wasze relacje, to próbuje sie sama kopnąć w dupę.
Bo właśnie u nas wszystko wporzo. Kosio zdrowy. Piękna pogoda.
Ale przyszedł jakiś dołek i trwa. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA zobacz na mnie ja tu wam smuce i narzekami wspolczuje ze chcecie czytac te smuty !
sama mam chec sie kopnac w tylek ale coz jak nie narzekac jak tKi trudny okres mnie dopadl ? Padam juz na, pysk bo juz nawet nie na twarz...maz mnie dzis wnerwil ale nie moge powiedziec bo dzielnie pkmaga robi dziecilm inhalacje nosi ubiera ale mimo to jestem wypompowana...chyba od zmartwie norma, nie
-
Sarcia
Oj, jak dzieco choruja to nie dziwota, ze mamy lapie dolek. Glowa do gory, musi byc lepiej!
Ulf
Moze to przesilenie wiosenne? Popatrz jak przyroda budzi sie do zycia, jak pieknie.
U nas histetia w zw z obnizeniem lozeczka. Karuzela za wysoko, szczebielki za dlugie, ona za nisko. Ryk jakby jej ktos krzywde robil. No masakrai jeszcze tylko mamy rece sa ok, inne parza. Ech
to bedzie ciezka noc.