WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySkali biedny Szymon. Czemu te wirusy nie chcą odpuścić?
Zdrówka.
Agatia żebyś wiedziała.
Choć nie powiem jak nic nie robi to myślę i od nowa.....
Za to nerwobole się odezwały tak jak mówiłam że jak się uspokoje to to wyjdzie.
Serce mało mi nie wyjdzie na zewnętrzny taki ból.
Natkateż bym nie miała sił.
Jesteś twarda babeczka.
Kamcia czekamy na fotkę
Już nie mogę się doczekać.
Organizuj przejażdżkę nowa fura hihi
Mój marudzi ojojojo.
Dariah super zawsze to mniej kasy:-) -
nick nieaktualny
-
własnie, spacerek najważniejszy. 2 dni nie spacerowaliśmy (jedynie małego autem do niani i od niani woziłam). Odwiedze rossmanna bo soczki sie skończyły (ostatnio pije i po pół litra na dzień
). Pewnie przy takiej promocji (jak coś zostało oczywiscie) kupie i kosmetyki
no i małe mammieszkamie by wózio prezentować -
nick nieaktualny
-
Skali, ja młodego tez muszę 'zachęcać' do otwarcia buzi.
Prwnie tak nie można bo dziecko powinno samo decydować i blabla.
Ale biore np kawałek gruszki i on na gruszkę ładnie otwiera, daje mu ugryźć, a jak otwiera na drugi kęs to hyc łyżeczka z indykiemi jak posmakuje to z reguły już idzie. Choć od czasu do czasu gruszka tez idzie
Ja czekam na kuriera
Ale może pójdę do pobliskiego parku. -
nick nieaktualny
-
A moja od kiedy przestawilismu czas to jej się też poprzestawialo...
Zamiast iść spać o 21- 21:30 to idzie spać o 22..23:30...
Do tego słabiej śpi wiec ledwo wstanie to spi...np teraz, obudzi się pewnie kolo 11 znowu i kolejny rozjechany dzień. Normalnie słysmy na spacer i dużą drzemkę koło 11..a teraz to pewnie pójdziemy dopiero koło 13-14...
Ehh..09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się, noc zapowiadała się trochę nie ciekawie ale uff mąż ma głowę na karku i opanował sytuacje bo ja już nas kolejny raz w tym tygodniu pakowałam do szpitala.. a wystarczyło Kubę wygazować.
My po zakupach w rossmanie zapas mamy chemii, chusteczek ( mimo że ich nie używałam) na rokAle szkoda nieskorzystać.
Mąż dostał grafik do nowej pracy i chrzcimy albo 23 kwietnia albo 30 zależy która niedziela będzie chrzcielna.
Pochwale się że Kuba ogarnał kubek 360, już pije mu się coraz lepiej z niego.
Robi się obiad, ciasto jest teraz czekamy na teścia bo z morza wracaagatia, Dariah, bisacz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny