WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dla mnie 2 albo 1.
-
sukienki po wstepnej eliminacji
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/36de82e28dd1.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c4ce6dbcfaf4.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/50b12344d444.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7258ffd0156a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed45e50de089.jpg -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 22:23
-
Mnie się podoba pierwszą i trzecią sukienką drugą ok ale nie wiem jak ten fason leży a bluzki i spódnice niestety z telefonu słabo widzę
Żabka prowalam jogurt i deserek nie podrzegealam żeby jeszcze nie wyszły temperatury nie ma.
Jak tak myślę to on nie chce jeść od urodzenia już w szpitalu był problem piersi nie butelki nie i tak do teraz
Tylko lekarze tak zbywaja ale już teraz nie odpuszczę niech sprawdza
Czy wasze dzieci mają dużą przerwę między gornymi 1 ? Bo Szymek ma i jakoś dziwnie mi to wygląda
Teraz mu dałam.na spiocha ale może ze 100 ml zjadł i koniec oby jutro było lepiej i tak codziennie

-
A byłabym zapomniałam dziś przyjechały okna niestety nie zamontowali dopiero chyba jutro no ale jak następny razem będę to już będzie domek z oknami elektryka już prawie skończona w połowie sierpnia tynki i we wrześniu hydrauliczne sprawy
kamciaelcia, Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnyWow nocka udana.
Raz pobudka na picie, ja się budziłam dziwnie co jakiś czas.
Ale jest ok.
Zaraz małego nakarmić i lecę do laboratorium.
U mnie leje!!!!!!
Skali przerwa między zebolami jest to normalne:-)
A może to taki niejadek?
A ma niedowage? Może badania mu zrób jakieś.
Kamcia spódnica i bluzka też fajne.
Wstaje. -
Dla mnie groszki sa boskie
i na okazje idealne.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
U nas górnych jedynek brak ale dobrze wiedzieć że przerwa to normalne.
Skali sprawdź bo faktycznie masz niejadka az dziwne a domyślam się jak musi Ciebie to boleć. -
Żabka sama nie wiem wagę urodzenuowa już dawno potroil. Ale jak byłam na 9 miesięcy to nie nasza lekarka wpisała mu 1 kg on raczej od urodzenia idzie tak samo ale nam nikt na centyle nie nanosil. Ale mam siatkę to naniose i zobaczę tylko on z 37 i nigdy nie wiem na jaką .
W nocy zjadł mm o 3 teraz po 6 pić i śpi że mną tzn ja już nie śpię a babka gotuję zupkę w kuchni deszcz nie pada więc zapowiada się ok.
Będę dziś szukać neurolohopedy i zapisze go zobaczę jakie są terminy
Miał niedawno morfo robione i było ok kupę na bakterie badalam ale może pasożyty ?
Moja mama mówi że on tak jakby nie ma pragnienia jeść nie czuje jedzenia jedzenie to katorga


-
nick nieaktualnyAjrin nie wytrzymałam i wzięłam Roberta do pchacza postawiłem trzymam go pod pachy mówię idź a on się cieszy i stoi z pomocą moja.
Czyli nie jego pora
szkoda czekam cierpliwie.
Skali ale mój Robert najlepiej nie jadłby do 12:00!
Niby pradziadek jego taki był.
Być może taki nie jadek, może mu tyle starcza.
Skoro badania są ok to czego szukać?
Trzeba się modlić że z tego wyrośnie.
Co do wagi i centyli nam też nigdy nie nanosli na siatki dlatego pytałam na forum czy jest ok.
Ale skoro potroil wagę to jest ok i chyba każdy lekarz ci to powie.
Można by się czepiać pasożytów ale poczytaj czy ma objawy jakieś.
Bo jeśli nie jest osłabiony, nie leci ci z rąk to stawiam że to raki niejadek.
Podsuwaj mu warzywa np marchew do gryzienia niech ssa czy gryzie, chrupki czy ciastka.
W późniejszym wieku lekarz pewnie Ci polecilby jakiś syrop na apetyt teraz musisz się uzbroić w cierpliwość i się przestawić ze tak ma i nic nie możesz zrobić.
Oczywiście jak lekarz potwierdzi to.
Ja byłam w laboratorium.
Wynik popołudniu.
Robert ma stan podgoraczkowy.
Zapowiada się ciekawie.
Pogoda do bani mokro i chłodno:-(Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 08:35
-
I ja się witam
Właśnie wstajemy
Nocka ogólnie dobra ale Piotruś dostał na noc paracetamol w czopku bo marudzil cały dzień(i nockę wcześniej przebudził się z płaczem) ,wstał na butlę o 4
Goście pojechali wczoraj popoludniu
Oni w auto wsiedli i zaraz my
W końcu mogę napisać oficjalnie, że chrzciny mamy 26 sierpnia i to tak jak my chcieliśmy-bez mszy...nie będę już pisać ile nerwów mnie to kosztowało,cała ta sytuacja stwierdziła mnie tylko w tym, co myślę o ksiezach...Ale szanuję religijne uczucia innych...
Bo to piąta parafia,dziesiąty ksiądz,t50 km od domu żeby było na przekór losowi to chrztu udzieli nasz były proboszcz od którego właśnie zaczęły się moje zwątpienia w księży...ale opisywać też tego nie będę
Zna tzn bardzo dobrze mnie pamięta-mówił mężowi bo ostatnie dwie parafie mąż zalatwial...
A zatem udało się czyli chrzciny z roczkiem. Na lokal nie ma szans ale i tak spodziewam sie najbliższych.
Ksiądz mówił że Kościół na ślub będzie przystrojony to może nam od razu ślubu bez mszy udzielić...trochę późno to mówi...w duchu sobie myślę-następnym razem
własnie mąz mi powiedział, ze proboszcz pytał, czy dalej jestem taka pyskata
mineło 14 lat
A tak na marginesie-u was zaswiadczenie z parafii że można być chrzestnym też jest płatne??bo od szwagieri wołają 200zlWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 09:16
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wiesz ze mi ten pomysł ze ślubem sie spodobał ... ale mało czasu, mało kasy...sukienka w groszki wtedy mało...i znów ktoś się pogniewa bo nie zaprozony (Przypominam, ze na cywilnym byli tylko swiadkowie-para wiec bez osób towarzyszacych), a teraz tesciowa nie przyjedzie wstepnie, tesciu na pewno nie...a pewnie drugi raz by sie pogniewali
nawet chrzestny by chcieli taki ślub
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





[


