WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka wiedzialam ze tak będzie super to ma gdzie sie piac a jak już tam zostanie brygadzista to na bank jesxcze fajniejsze zarobki.. Wiec głowa do góry będzie dobrze.
-
Jedynie co jest trochę gorsze to czterobrygadowka, pracujące weekendy. Cóż...moooooze w przyszłości uda mu się dostać się w tej firmie na magazyn. Trochę go przeraża taśma produkcyjna.
Ja w niego wierzę. -
żabka04 wrote:Wow to faktycznie burze tam macie.
Szczerze nie chce mi się wracać hihihi
Aaaaaaa
I znalazłam hurtownie ryb 10km dalej
Muszę się obkupic w rybki.
Kamcia ty takie surowe płaty przewozilas do mrozenia?
za 5 zł kupowałam u sprzedawców \9w porcie\ wiadro 10l i tak wkładali ryby razem z lodem
i takie przywoziłam, w domu porcjowałam i mroziłam
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
na szczęście u nas spokojnie
goraczka się nie pojawiła, mały ma średni apetyt , rano robił brzydką kupę z wielkim płaczem, ale ogólnie nawet nie marudzi, nie wymusza, nie steka, spokojnie pospał 2h
czekam na męża i trza iść na miasto tzn na zakupy bo jutro ma nieplanowana służbę a wlodówce tylko margaryna, mleko i zalewa octowa
pogoda trochę mnie męczy (w domu)
nawet z grubsza chatę ogarnęłam, bo po wczorajszym był sajgon nie z tej ziemi
aaaa
i Piotruś mnie przewrócił, tzn klęczałam przed nim a on mnie popchnał, poleciałam plecami na kaloryfer, całe bolą
no i przyszły kaszkiet oraz koszula na chrzciny, te większe, pasuja, kobita wysłała zanim moja paczka do niej doszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 15:37
-
Natka, gratulacje dla męża, to super wiadomość że dostał pracę i jak będzie zarabiał więcej to tylko lepiej dla Was, a jak już będzie brygadzistą to jeszcze większe zarobki. Węc teraz trzymam kciuki za Wasze starania o kolejne maleństwo

U nas dzisiaj nad ranem też straszne burze, pioruny tak waliły że myślałam że obok naszego bloku. A Antoś przespał, obudził się na chwilkę tylko między dwoma burzami ale szybko dostał smoka i spał dalej do 7:35
A mnie dzisiaj rano spotkała niespodzianka, w końcu dostałam okres a Antosia przestałam karmić prawie 2 miesiące temu więc się sporo naczekałam. Nawet wczoraj od lekarza dostałam duphaston na wywołanie okresu i miałam brać 2 tabl przez 5 dni a że w sobotę wyjeżdżam na urlop to chciałam zacząć jak będę wracać i teraz to nie wiem czy jest sens brać. Lekarz mówił że jak już @ się pojawi to mam brać od 16 do 25 dc ale wyczytałam że tak się bierze tylko przy cyklach 28 dniowych. A ja zawszem miałam dłuższe i owulacja też była później no a duphaston podobno hamuje owulację i dlatego powinno się go brać 2 dni po czyli wtedy jak owulacja jest w 14 dc. Jak z mężem staraliśmy się o pierwsze dziecko to nie musiałam brać żadnych leków, udało nam się w pierwszym cyklu. No i teraz już zgłupiałam i nie wiem czy mam to brać tym bardziej że chcemy się starać o rodzeństwo dla Antosia.
Dziewczyny, czy Wy kiedyś brałyście ten lek i nie przeszkodził Wam w zajściu w ciążę?

-
Juz po usg wedlug usg jest 5 tydzien 2 dzień. Serduszko jeszcze nie bije ale jest wczesnie a zarodek odpowoedniej wielkości.
Za 2 tygodnie kolejna wizyta i odrazu na czczo badanie krwi moczu.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d9627672aff5.jpg
kamciaelcia, marta258, żabka04, Natka-matka wariatka :), Dariah, Skali89, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość
-
Marta
Ja tak brałam dupka ale byłam po poronieniu/ciazy biochemicznej i lekarz właśnie tak kazał stosować
3 miesiące później powstała Emilka
Dupka jeszcze brałam do końca pierwszego trymestru
Piotruś powstał bez wspomagaczy przed i w trakcie ciąży
Jeśli masz okres a po to dostałas dupka to ja bym go nie brała -
AJrin, piękna fasolka, trzymamy kciuki za serduszko

Kamcia, u mnie Antoś też powstał bez leków i cała ciąża przebiegła prawidłowo. Więc na podtrzymanie ciąży raczej nic mi nie potrzeba, po prostu nie chcę sobie blokować owulacji przy staraniach więc ten przepisowy 16 dc u mnie się nie sprawdzi skoro ma być to po owulacji a u mnie będzie przed.
A u Ciebie cykle były regularne, takie 28 dniowe?

-
nick nieaktualny
-
Kamcia, jak u Ciebie cykle 28 dniowe to idealne książkowe. U mnie niestety min 35 dni a było nawet 50 albo dłużej więc jak tu wcelować w owulację? Z jednej strony duphaston ma regulować cykle a z drugiej blokuje owulację więc nie wiem czy jest sens brania jak my właśnie chcemy drugie bobo.


-
Marta
Wcześniej udało się bez tej regulacji
A żeby w ogóle mówić o regulacji to też musi być więcej niż 1cykl
A może po porodzie samo się uregulowalo?ponoć łatwiej jest zajść po ciąży...
Myślę że też jest ważna kwestia czasu-czy wam się śpieszy...bo jak nie to na spokojnie podejdź bez leku
Może poczekaj chociaż ten jeden cykl-zobaczysz jak będzie długi -
Ja po stracie pierwszej ciąży dostalam dupka ale dopiero w 6 tygodniu ciazy i bralam do 12 tygodnia. Gin stwierdzil ze lepiwj dmuchac na zimne i dupek nie zaszkodzi.
-
Ajrin
Jaka śliczna kropka :* jak ja ci zazdroszczę
pozytywnie zazdroszczę oczywiście. Niech nam zdrowo rośnie!
Marta
Ja brałam luteinę w ciąży od początku aż do 35tc. Luteina jest naturalnym progiem, dupek jest szcztuczny. Tyle wiem.
Ja bym u was spróbowała na naturalsie, bez leków. Przynajmniej narazie.
Zabka
Ja to muszę się poskarżyć.
Widzieliśmy fotorelacje z wakacji z córa, z synkiem. A co z naszą seksi mamuśka? Pochwał się opalenizna
Kamcia
Cieszę się, że dzień taki spokojny pod względem temperatury. Oby już wam się nie przytrafiło i ta (oraz następne) noc była spokojna. -
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Chyba rzeczywiście powinnam poczekać ten jeden cykl bez leku i zobaczyć jak długi będzie, kiedy wystąpi owulacja no i oczywiście się starać. Przy staraniach o Antosia udało nam się bez problemu, bez leków więc teraz też jest to możliwe. Chociaż w tym cyklu może się nie udać bo pojutrze wyjeżdżam z Antosiem na działkę na 2 tyg a mąż niestety pracuje i zostaje w domu
No chyba że owulacja będzie później to mamy jeszcze szansę.


Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





[


