X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 22 października 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzień minął dość leniwie, pogoda nie napawała żadnym wyjściem i Zosia była trochę senna, zasnęła na drzemkę przed basenem i tak smacznie spała ze żal mi było ja budzić wiec odpuściliśmy basen ;) No cóż... musiała jeszcze zjeść itd wiec musiałabym ja obudzić w połowie drzemki :) potem zakupy i spacerek ;)
    Później trochę gotowałam zgodnie z moim planem dotyczącym zorganizowania się w tygodniu z jedzeniem ;)
    Tak wiec na jutro mamy jedzonko.

    A! W piątek jest impreza organizowana przez mojego poprzednika i co...? Mój D jedzie w środę - czwartek j piątek do klienta do w Wrocławia... wróci w piątek ale to pewnie koło 21...a wyjście jest zaraz po pracy idziemy coś zjeść razem a potem impreza :/ muszę poprosić moja mamę żeby przyjechała i odebrała Zosię ze żłobka i z nią była aż wróci D... cholerka.. ! Zawsze w idealnym momencie takie rzeczy !! Grrr

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 października 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skali
    już nie mogę się doczekać twojego połówkowego :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah dziękuję.

    My dostaliśmy od sasiadek.
    Mam aż dwa ale jednak muszę do wózka przerobić więc jeden oddam.
    Mamy taki zwykły za 50zł na allegro.
    Chciałam kupić typu mumia ale to koszt powyżej 100zł.
    Doszłam do wniosku że nasze dzieci w zimie będą ciekawe świata więc będą chodzić.
    Tzn niektóre dzieci już chodza samodzielnie :-).
    Ale tu masz rację też brałam to pod uwagę chodzenie, brudne buty, mokre itp.
    Niby się dopierze ale jakoś mi się w to nie chce wierzyć.

    Może jakaś uzywke kup.
    No chyba że dla drugiego bobasa się przyda :-)

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 października 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,
    Umas weekend intensywnie wczoraj u znajomych dzis na zakupach. Mam olan skończyć pokój Igusia w tym tygodniu pochwalę się jak skończę :)
    Co do płci dowiem się pewnie za 4 tygodnie na polowkowym w czwartek mam wizyte u gina ale bez usg mam nadzieję, że chociaż serduszka posłucham bo od kilku dni nic a nic nie czuje ruchów co mnie troche martwi.
    Nie wiem czy robic usg dodatkowe jeszcze czy czekac na połówkowe.

    Skali a jak u Ciebiw z ruchami już czujesz? Wiem, ze dlugo nie czulas.

    Natka powiem Ci ze pierwszy tydzień nie jest latwo jak wróciłam do domu kolo 19 to plakalam że ledwo co dziecko zobaczyłam.
    No ale pod koniec tygodnia już lepiej a wiem, ze Igi uwielbia żłobek i to mnie pociesza zreszta on zemna sie nudził ja nie mam adhd o nie byłam wstanie non stop do niego mowoc czy śpiewać. Ja też jakoś bardziej steskniona wracam i chyna tak lepiej bo i ja sie spelniam i Igi też.

    Dariah lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 października 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam spodziewam się późnych ruchów. I z Emilka i z Piotrusiem bylo to ok 22 tc

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 22 października 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia,
    Na prawdę wyglada super ten śpiworek. A powiedz mi w realu jest ciepły? Bo chyba się zdecyduje na taki sam tylko jeszcze nie wiem jaki kolor ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 października 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jest taki gruby, więc zakładam że ciepły
    i dość lekki
    zameczki też fajnie chodzą (jest u góry, ze robi sie kapturek+ ten pionowy i zamykający dół)
    chciałam też żeby był dość spory, uniwersalny , nawet na przyszły sezon (np do sanek)
    z tyłu jeszcze ma dwa paski do montazu do wózka o czym nie doczytałam na aukcji

    wzięłam czarny bo uniwersalny :) mam dwa wózki :)
    a chciałam ciepły bo do crosswalka nie mam osłonki na nózki (kosztuje 180zł)

    jak będziesz chciała to jutro zrobię zdjęcie i pokazę jak wygląda np w środku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 21:38

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 22 października 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O super ;) będę wdzięczna ;)
    Tez myśle ze wezmę czarny, mamy wózek siwy, taki jakby jeans ale szary ;)
    Wiec teoretycznie szary tez mógłby być ale myśle ze byłoby za szaro ;) wiec pewnie czarny ;)
    Whaje się na prawdę super ;)
    No i cena dobra bo ten od Makaszki za 230 pln :/

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 października 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem jak wyglada od makaszki, ale 230 zł to sporo
    a tu myslę ze bedziesz zadowolona
    a nawet jak nie to ze zwrotem daleko do 230zł :)
    poszukam od makaszki
    i ide spać
    spokojnej nocy
    synuś tak padł po 19, ze butli nie dojadł i nawet sie nie rusza (oddycha oczywiście)-viburcol i nurofen :)

    te od makaszki to takie ladne kolorowe :)
    ale w tym na pewno plusem jest materiał zewnetrzny, coś w typie obić wózków, niby nawet wodoodporny
    zdecydowanie zamiast osłonki
    jutro pokaże na zdjęciach(jak nie zapomnę ;) ale chyba tak źle ze mną nie jest)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 22:14

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 października 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natka
    powodzenia jutro
    tak naprawdę udanego dnia

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 22 października 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Kamcia,
    Od Makaszki da śliczne kolorowe...No ale jej ma być ciepło a nie ma być pięknie j kolorowo ;)
    Właśnie brak tego materiału zewnetrznego mnie martwił u Makaszki No i to odpinianie na nóżki jak dziecko chce pochodzić a potem znów usiąść...
    Tak wiec myśle ze ten co Ty kupiłaś będzie super ;)
    Dobranoc ;) spokojnej nocy ;)


    U nas walka z Zosia trwała prawie od 20..zmęczona ale spać nie pójdzie...już prawie spi ale nagle się budzi naładowana i do zabawy.. a po 15 min znów tezę oczy i ziewa..i tak kilka razy aż w końcu usnęła... ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 22 października 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    Dobrze, że nie budziła Zosi. Jeden dzień jej nie zaszkodzi jak nie pójdzie na basen.
    Co do imprezy to pogadaj z mamą, na pewno przyjdzie i popilnuje Zosienki.

    Kamcia
    Nie dziękuję by nie zapeszac ale dam wam znać jak było.

    Ajrin
    Może uda ci się namówić doktora na USG? Tyle ostatnio się działo u ciebie, może musisz przystopować, wyciszyć się by poczuć ruchy. W końcu to dopiero 17tc i na ruchy jeszcze czas co nie?

    Skali
    Trzymamy zatem kciuki za połówkowe. Czas leci jak szalony.

    Powiem wam, że może inaczej bym zareagowała gdyby nie to, że Amelka i żłobek to różne światy. Tzn bawi się ponoć ładnie, dzieci lubi itd ale to jedzenie a raczej niejedzenie spędza mi sen z powiek.
    W ogóle od czasu pójścia do żłobka z jedzeniem jest kiepsko. Je w domu ale...z początku ma zawsze histerię. Zobaczymy łyżeczkę i krzyczy, płacze, dopiero do kilku chwilach raczy spróbować i zje. Nie je tyle co przed żłobkiem no i bardzo mnie martwi nocne karmienie. Tzn to na noc.
    Wypija 300ml mm z karkami kaszki ale na raty. Nie ma wieczora by nie wymiotowała mlekiem. Tak jakby nie umiała odbić? Daje jej butle na raty, po 40ml sadzam do odbicia. Czasem odbije i pijemy dalej i wymioty są na późniejszym etapie a czasem już wtedy wymiotuje.
    Kładłam to na karnawałowe tych zębów bo to u nas był standard, wychodziły żeby, dziwnie piła i ulewala ale teraz to trwa już ponad tydzień. Dzień w dzień.
    I co dziwne tylko po wieczornym mleku. Nigdy po zwykłym posiłku i nigdy po mleku rano czy do południa.
    Wszystko to i ten żal za uciekającymi chwilami sprawia, że dziś praktycznie cały dzień przeryczalam..

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 22 października 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka,
    No muszę jutro zadzwonić do mamy i ja zapytać czy przyjedzie i popilnuje Zoske.
    Mam nadzieje ze się zgodzi bo to piątek a w sobotę mamy u rodziców łączona imprezę : imieninymoje i taty j urodziny 40mojego D...wiec będzie pewnie chciała szykować już w piątek pewne rzeczy :/
    No ale najwyżej poproszę żeby przyjechała choć na trochę to chociaż pójdę na te wspólna kolacje a najwyżej na imprezę nie - bo w sumie i tak na imprezie do rana nie zabawie a i nic nie wypije a wszyscy będą pić...
    Tak wiec może uda mi się chociaż iść na te kolacje ;)

    Co do jedzenie albo nie jedzenia Amelki...powiem Ci ze nie wiem co Ci poradzić... dlaczego tak ma...to ze w żłobku nie je to mogę wytłumaczyć tak jak mówiłam u koleżanki bulo - jej mała nie jadła przez tydzień (stres? Nowe miejsce?) po tygodniu zaczęła normalnie jeść ;) ale ze w domu ma awersje do łyżeczki ? I ze wymiotuje ? Może mocniej przeżywa ten zlobek niż to pokazuje i dlatego? Może potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z nowa sytuacja ?
    Myśle ze z czasem to minie... nie ma innej opcje ;)
    A jak Amelka ze spaniem w żłobku ?
    Płacze rano jak ja zaprowadzisz?
    Kle kutro będzie czasu w żłobku?

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 23 października 2017, 05:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po nieprzespanej nocy.
    Co udało mi się zasnąć to Mela się budziła :) ech

    Dariah
    Dziś zaprowadzania Amelke na 7:00 i D odbierze ja ok 14:30.
    W żłobku ponoć śpi dobrze i ładnie (panie mówiły, że drzemka jej trwa ok 1gidziny).
    Najgorzej jej idzie z jedzeniem.
    Bardzo dużo wtedy płacze. Już w piątek Panie nie usadzaly jej do krzesełka tylko przy stole ale też nie chciała jeść, nawet goniła ja Pani z łyżeczką licząc, że zje przy zabawie ale też nie było mowy o tym.
    Nie wyobrażam sobie by tak ja karmiły bo przecież nie jest ona sama w grupie i inne dzieci też potrzebują uwagi.

    Trzymajcie kciuki za dziś!
    Do później!

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 23 października 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka trzymamy kciuki :) powodzenia

    My już po butli m pojechał na budowę szyna śpi a ja zaraz wstaje się ogarnąć o 9 wyjeżdżamy.

    Zaraz pisze sms do ginekologa oby się udało mi to dziś odebrać

    Wczoraj byliśmy u teściów szyma wykonywał wszystkie polecenia nawet przysiady trzymając się stołu także ładnie się popisał chociaż nie chciał wejść i płakał bo tych dziadków widzi raz w tygodniu.

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 23 października 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja.
    Dzis zostalam w domu bo z Igusiem zaliczyłam lekarza dalej nam kaszle na maksa ale osłuchowo jest ok, gardło ok, uszka ok, węzły ok, wiec to wszystko katar przez zęby ale niestety może zejsc niżej wiec trzeba obserwować inhalować.
    Do tego ekipa montuje nam już 3 dzień panele na dachu miało zajać jeden dzień ale że dach skośny stromy a pada cały czas to już 3 dzień sie męczą.
    Ale w sumie dobrze bo grzeje się z herbata pod kocem chociaż.

    Niestety usg mi na bank nie zrobi nie ma sprzętu w gabinecie jedyne co może zlecić usg i bede musiała sie zapisać na inny termin. Ale mi wystarczy, że usłyszę serduszko.
    Z Igim czułam w 18 tygodniu a w tej ciąży już czułam wiec to mnie trochę niepokoi ale staram sie nie myśleć o tym za dużo przecież dzieciaczek jeszcze mały jest.

    Dariah niestety tak jest, ze to wszystko zwala się kiedy nie ma drugiej połowki dobrze, że mama może pomóc.
    U nas od czwartku mamy kombinacje bo mnie ciagle nie ma a ty ekipa montujaca na głowie troche teściowie pomagali ale oni też pracuja wiec Igi w Piatek byl do 17:30 w żłobku ja go o 7:30 zostawiłam. No nic są takie dni i bedą jeszcze częściej.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 października 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    Caly spiworek z niby kapturkiem
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/39c2966d333d.jpg

    Rozpiety
    Widać że minky do polowy. WA środku coś w rodzaju czarnego ortalionu:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce06fdfe5654.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f2b673727b00.jpg

    Odpiety dol. Można zamknąć na zamek lub ściągnąć sznurkiem
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e5183daf5bb8.jpg

    Tył
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/30e15dbd3456.jpg
    Wierzchni material
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e7cf78c9541.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 11:36

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 23 października 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    Piękna Twoja Amelka, ślicznie bawi się na spacerze. Powodzenia dzisiaj, na pewno wszystko będzie dobrze w pracy a Amelka w końcu zacznie jeść w żłobku. A jak wrócisz do domu to obie będziecie stęsknione i jeszcze będziecie mieć trochę czasu na zabawę razem.

    Żabka
    Trzymam kciuki za starania :)

    Skali
    Kciuki za dzisiejsze wizyty i czekamy na usg połówkowe czy będzie chłopak.

    AJrin
    Ja też późno czułam ruchy Antosia więc myślę że nie masz co się przejmować, dzidzia jest jeszcze mała i ma czas na fikanie koziołków.

    Kamcia
    Śliczny śpiworek, na zimę idealny.

    Dariah
    Na kolację jak najbardziej idź, na imprezę może też się uda, dobrze że masz mamę która zajmie się Zosią. A przecież takie dni nie zdarzają się często więc przynajmniej spędzi trochę czasu z wnuczką.

    U nas w nocy jedna pobudka ale Antoś szybko usnął po daniu smoczka i spał do 7:20. Śniadanie i kaszkę ładnie zjadł ale sporo marudził, pewnie ze zmęczenia więc śpi już od 11:45. Podszykowałam obiad dla nas i dla niego więc mam teraz chwilę dla siebie na kawę :)

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 października 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unas drzemka poszła marnie
    niecała godzina :( ale juz nerw miałam-chyba u góry stukają i wierca...ale nie żeby tak ciągle...co małego uspokoiłam to wiercenie i znów płacz Piotrusia...i tak w kółko 30 min
    ja mam dosyć
    mały niewyspany
    toz to tata sie wieczorem z nim namęczy-mnie nie bedzie do 20

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 23 października 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamica
    U nas drzemka też marnie, tylko 1h 15 min :( No i też przez wiercenie jakieś na zewnątrz, zachciało się im robót i dzieci budzą. Na spacer nie wiem czy wyjdziemy bo jakoś zimno i wietrznie a wczoraj padało więc też nie wyszliśmy.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
‹‹ 3793 3794 3795 3796 3797 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ