WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ja wiedziałam, ze córeczka tatusia
u nas się sprawdziło
ale Piotrus tez tatusiowy
jedno pociesza-po kilku dniach taty w domu, mały jednak uznaje mamę
tata inaczej sie bawi i zajmuje
na pewno teraz Piotrus z mama się nudzi, a z tata dosłownie pobiega, pobawi sie w chowanego, w samoloty, siadzie na podłodze z klockami (jak mama siądzie na podłodze-nie wstanie
), łaskotki, śmiechy, chichy, podgryzania, zabawa w berka
nooo
mama taka nuuuudna -
same moje spamy
a więc
ból minał nagle i na 100%
jak poprzednio
bardzo mnie to cieszy i martwi jednocześnie? co to było ? ból że ruszyć sie nie mogłam, łzy same napływały, leki nie działaja i mija ...nagle, sam???
przed chwilą mąz mnie uświadomił, e raz na wyjezdzie do Kołobrzegu miałam...ale wtedy owulacja...ale nie ma się owulacji w ciązy????no nie????
minął i to najważniejsze...
dlatego lepiej czasem zamilczeć na 2 dni niż siac panikę
chociaz mnie wepsrzełyscie...
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Pysiaczek89 wrote:Kamcia
Mam nadzieje, ze Ci przechodzi ten bol
Ajrin
Marcel, to nawet nie zauważy, jak ja bede w szpitalu. Tata jest najważniejszy
byłam tydzień w szpitalu i Piotruś tez nie cierpiał z tego powodu
nic innego sie nie spodziewam teraz, a nawet pobyt planuje najkrótszy jaki tylko sie da-max 4 doby -
No jak brak miejsca to czeka Ciebie nowy dowód przerabialam kilka lat temu.
U nas tez taka biega nosi wozi mama czyta ksizaeczki uklada klocki daje jeść ale to taka doprowadza do super smiechu. No ale ja już nie mam siły biegać zreszta Igi ostatnie dwa dni naprawde był super inne dziecko zeszly tydzien byl dramat coś w niego wstapilo bo nie dało sie go zająć. A to zdecydowanie utrudniolo opieke do tego ja przeziebiona zle sie czułam. -
No u mnie wypadnie minimum 5 dób. Wiec troche jednak będzie.
A Igus dzis konczy 18 miesiecy jeny jak to zlecialo.
Skali89, Natka-matka wariatka :), Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
Kamcia
To super, ze bol juz przeszedł w 100%, ale jak bedziesz na wizycie, to porozmawiaj o tym z ginem, bo sama widzisz, ze to jakichs dziwny bol
Ja, jak byłam teraz w 19 tc w szpitalu, to Marc tez raczej, nie był smutny z tego powodu
u nas tata, praktycznie od momentu odstawienia Marcela od cyca, jest najważniejszy i jak ma wybierać z naszej dwojki, to zawsze tata
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
z tym wybieraniem jak u nas to dokładnie nie wiem, po całym dniu z mamą , Piotrek lgnie do taty, na jego kolanka się pcha , wie, ze pewne zabawy tylko z tata, więc mnie np z zabawą w chowanego nie zaczepia
ale to do mamy przyjdzie np z książeczka i do mamy przyjdzie po jedzonko
ostatnio Piotrek jak to zwykle wieczorem biegał w te i z powrotem a tata siedział na jego drodze i powiedział "daj buzi" i Piotruś dał mu buzi,kilka razy! bo jak dotąd-buzi dostał tylko Piotrus w lustrze
tata tez kapie
ostatnio kąpiele z płaczem
a wczoraj pytam czy idziemy myju myju - ja juz nie miałam sił, chcialam jeszcze czyms zając dziecko bo była dopiero g.19
malutki az się ucieszył, zamarudził chwile po włożeniu do wanny, reszta bez płaczu i krzyku
jednak mama lepsza
-
pysiaczku
na pewno powiem
ale zależy od wizyty
poprzednio wróciłam z niej zła-temat wagi i pytanie, jak chce rodzić (a do niego wykład o smiertelności cc)
a jutro idę z Piotrusiem, o co zawsze lekarz sie czepia (bo zarazki szpitalne), raz nawet powiedział, ze z dzieckiem mnie nie przyjmie...ja wyjscia nie mam, musze iśc z Piotrusiem, na poczekalni obcym mamom go nie zostawię, więc albo przyjmie, albo nie, l4 potrzebuję -
Pysiacze to u mnie dokladnie to samo serce czasem pęka bo to jednak ja poświęcam o wiele więcej czasu i spedzam z Igim no ale tata to tata. Smialam sie wczoraj po akcjach typu bieg za tata bo poszedl do wc bieg na schody bo tata poszedl po bluze. Ze mam nadzieje ze chociaz Kostek bedzie za mamą

A zpomnialam napisac Igi u lekarza ok zostaje w zlobku ma jeszcze lekki katar ale osluchowo ok gardlo ok ucho lekko wysiekowe ale to już u nas od dawna.
-
Kamcia
Nie, No musi przyjąć. Nie zostawisz małego na korytarzu przecież.... powinien to zrozumieć, a tym bardziej, ze Ci sie l4 kończy. Ja trzymam kciuki, zeby tym razem lekarz sie tak nie czepiał
Ajrin
To samo Marcel, wszędzie za tata chodzi... tez licze na to, ze moze Miki bedzie bardziej mamusiowy
Super, ze Igus zostaje w żłobku, troszke odpoczniesz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 12:38
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
Pysiaczku
Nawet nie dyskutuję z lekarzem...ja innego wyjścia nie mam
Kiedy da się, to mąż bierze wolne...ale nie zawsze da się
W mojej pracy tak by nie szli na rękę z wolnymi dniami czy godzinami
Malutki śpi. Zjadł prawie całą butlę mm z 9 miarek, przytulil sie do kolderki i usnął uglaskany przez mame
Siedze na kanapie i telepatycznie zbieram zabawki
zastanawiam się czy ból wraca(kiedy nie bolało szybko nadrabialam zaległości i może przesadzilam)
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Spędziłam caly dzien na kanapie pod kocem
nawet 15 minutowa drzemke zaliczylam i odebralam dwie paczki kurierowe 
Przyznam z reka na sercu leniwy dzień ale zdecydowanie należał się i pewnie ostatni taki na długo długo. Jutro już serio musze ogarnac dom spakowac do konca torbe do szpitala zaczac pakowac starszaka do teściów i siebie na święta. A w piatek musze upiec 3 ciasta.
kamciaelcia, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidzę że u was też leniwy dzień.
No i dobrze.
Należy się.
Ja też taki miałam.
Robert usnal o 11:00 a ja razem z nim
Mąż uciekł do garażu.
Wracając przyniósł list ze bank w kwietniu pobierze opłatę za ubezpieczenie mieszkania wrrrrrr
Zrobiłam obiad na szybko makaron z serem biały na słodko.
Pojechaliśmy po córkę potem po komputer potem na zakupy.
Córka dziś nie pojechała na zajęcia.
A tak się bawili z tatą jak matka poszła odebrać wygrana z lotto aż 8zł więc przepuscilam z dopłatą na następny kupon hahaha
Kupiłam sobie winko takie moje ulubione więc jak dzieci pójdą spać zamierzam wypić sobie lampkę.
My już sami w domu.
Niedługo kąpiel i spać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 21:47
kamciaelcia, Dariah, Natka-matka wariatka :), marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny




[



