WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się i ja po bardzo intensywnym tygodniu.
Zabka
Mówisz ciąża? Mówisz Henio? Życzę jak najlepiej
Przykro mi, że Robert tak przeżywa ząbki. Masakra z taką temperatura
Kamcia
Kurcze już niedługo ty się rozpakujesz. Szok! Jak ten czas leci. Bardzo się cieszę, że badania wychodzą ok. Nie mają prawa wyjść inaczej
Pysiaczek
Jak tam u was? Gdzie zdjęcia juniorka?
Skali
Spokojnie, wiem, że się denerwujesz i nie dziwię się, bo sama rwalabym włosy z głowy po takiej diagnozie ale każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Mojej koleżanki córka zaczęła COKOLWIEK mówić dopiero tuż przed swoimi 3urodzinami. Na spokojnie, ma czas jeszcze na to wszystko.
Jak Pola i jej bóle brzuszka? Mam nadzieję , że już lepiej.
Ajrin
Zdjęcia piękne. Ale co tu się dziwić, mama piękna to i dzieci muszą byćcieszę sie, że klusek rośnie. Ładnie przybiera.
Marta
Odpoczywaj, należy ci się. Dobrze, że jest ktoś kto może cię odciążyć, zająć się Antosiem a ty możesz poleżeć. Te chwile tak szybko mijają.
Dariah
Jak tam nasz słodki, mały skrzat? Ach i jak minęły chrzciny, komunia i bierzmowanie? Mąż był grzeczny? Zasłużył na prezent?
U nas tydzień intensywny. O pracy nawet pisać nie będę, bo szkoda moich nerwow a jest weekend i mam w planach się nim cieszyć.
Amelka obudziła się dzisiaj, wypiła pół butli mleka i poszła dalej spać z tatą. Ja siedzę i rozkoszuje się herbata. Mam ochotę na jajecznicę i zaraz sobie ja zrobię
Znów mam mega parcie na dziecko. Ech... Mam takie okresy, że nawet o tym nie myślę itd a przychodzą takie, że mi się wyć chce, że to nie takie proste itd. -
żabko
w sumie żeby+goraczka
chociaż to u was przewidywalne! dobrze że są leki, zze działaja...u nas tez były małe zawirowania przed przebiciem, ale jak patrzę na was, nasze ząbkowanie to pikuś
choć nawet na wczorajszych zdjęciach widac, że potoki sliny na koszulce są (to nie piciu)
wyjda i wróci norma
natka
a do kiedy ty teraz jesteś wstrzymana z dzidziusiem
bo ja kojarzę parcie przez grudzień, potem gorsze wyniki, ale w sumie nic nie wiem? nawet czy wyniki i kiedy do powtórki, pomijam twoje chorowanie i antybiotykoterapie -
Piotrek super spał
tzn spi jeszczekrecąc się mame przebudził po 7, mama na drugiej kawie przy laptopie, tata w łożu lezy...kto tu w weekend powinien mieć najlepiej???
o
Piotrus ijo powiedziałWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 08:38
Natka-matka wariatka :), żabka04, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBrawo Piotruś!!!!
Mój Robert od wczoraj świadomie lize zakretki czy jakieś zabawki nawet mężowi grejpfruta zabrał i polizal a cieszył się jak wariat.
Właśnie się bawi i śpiewa z siostrą.
Alju aja yyyyy
No nie wiem po kim moje dzieci tak zabkuja.
Ale werka gorzej przechodziła niż robert -
Kamciu
Zabierzemy się za ten temat po wakacjach tzn po naszym urlopie. Gdyby w kolejnym cyklu się udało czyli w maju to raczej nie chciałabym latać w pierwszym trymestrze patrząc na to jakie przeboje miałam w pierwszej ciąży.
I w pracy dostałam dość duży projekt, może wpadnie jakaś dobrą kasa za to i wolałabym go poprowadzić od początku do końca. Po co mam się dzielić z kimś wypracowana współpraca skoro najgorszy i najbardziej obciążający psychicznie i fizycznie jest faza testów, opracowania projektu itd a to już idzie ku końcowi. -
Hit!
Pytam się mojego dziecka co chce na śniadanie: jajko? Nie. Jelajecznice? Nie. Chlebka z szyneczka? Nie. Chleba z dżemem? Nie.
No to się pytam: Mela, to co ty chcesz na śniadanie? Co zjesz?
A Mela wyjmuje smoka i rezolutne odpowiada: kotlecika!
Skamieniałym, patrzę na nią i mówię: co??? Co chcesz?
Myśląc, że to tylko mi się zdawało, że powiedziała coś po swojemu a ta patrząc na mnie znów odpowiada: kotlecika!
O losie! Skąd jej wezmę kotlecika?? Rano??Dariah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWrrr
Skasowalo mi posta.
Cd musiałam przerwać bo werke musiałam uspokoić.
Zaczyna mi jakieś szopki robić.
Dominować jej się chce.
Jak z tym dzieckiem rozmawiać?
Odp mi słowami o których nie ma pojęcia co znaczą.
Zła jest bez powodu.
No masakra.
Za jakie grzechy?
-
nick nieaktualnyNatka-matka wariatka :) wrote:Hit!
Pytam się mojego dziecka co chce na śniadanie: jajko? Nie. Jelajecznice? Nie. Chlebka z szyneczka? Nie. Chleba z dżemem? Nie.
No to się pytam: Mela, to co ty chcesz na śniadanie? Co zjesz?
A Mela wyjmuje smoka i rezolutne odpowiada: kotlecika!
Skamieniałym, patrzę na nią i mówię: co??? Co chcesz?
Myśląc, że to tylko mi się zdawało, że powiedziała coś po swojemu a ta patrząc na mnie znów odpowiada: kotlecika!
O losie! Skąd jej wezmę kotlecika?? Rano??
Hahahahha
Pocieszna ta Amelka.
Brawo
Chociaż humor mi poprawiła.
Buziaki dla kosmitki naszej
Matka twórz kotlecika.
Musisz zaopatrzyć zamrazarke w kotleciki na takie akcje.
U mnie tak z pierogami jest.
-
żabko
ijo
to u nas norma ze smoczkiem w gębiepo tym wiem, że buźka zatkana
ale takie wstawanie oznacza super humor
no i że wstał
sniadanie-2 łyzeczki kaszki, 3 łyżeczki owocków
nie? to nie
przepraszam, ale ja nie wymyslam, tzn nie zjadł, nie daje w zamian innej opcji, teraz nie zjadł-póxniej zje
a nie powie co chce
na swój sposób powie, ze nie chce absolutnie, a mnie takie wymyslanie mega wkurza ranoPiotrek ma już dyżur przy zmywarce
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBuciki sprzedane.
Ale Robert mnie rozwalił swoim zachowanie.
Koleżanka przyszła z synkiem ten ruszył do zabawek (14mcy ma) a Robert za nim i tak sobie chodzili gadaliśmy do siebie Robert się cieszył do niego.
Radość ma bezcenna.
Jak on do dzieci ciągnie!
Oby mu tak fajnie szło w żłobku jak się dostanie.
A ten mały koleżanki niski grubiutki wcina wszystko to co oni jedzą kurczeeee no ale co zrobić może Robert w żłobku się przełamie.
Miałam iść na dwór ale to pora zaraz drzemki więc zostanę później pójdziemy z córką na rower.
Robert ulubiona bajkę ogląda zjadł serek danio.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 21:31
Natka-matka wariatka :), Pysiaczek89, marta258 lubią tę wiadomość
-
Natka
U mnie w miarę, chociaz cześciej stawia mi sie bymdzuch i odliczam poki co do 34 tygodnia... obym wytrwała.
Zdjecia dodam na pewno, tylko musze Marcyskowi zrobic jakies aktualne i sobie tez cykne i pokaze Wam mój brzuchol
W ogole wyszedł mi gbs dodatnii juz mam stresa, bo ja mam ten pessar przecież i czy zdążę, zeby Mały dostał ten antybiotyk, a jak zacznę szybciej rodzic
i tak sie nakręcam i stresuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 11:03
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny
-
kamciaelcia wrote:pysiaczku
jeszcze zaczniesz się stresować ze jesteś po terminie
nie ty pierwsza z gbsem +
w szpitalu dadza radę
Marzy mi sie byc w takich okolicznościach, ale mam złe przeczucia... od paru dni mnie tak dziwnie czasami boli podbrzusze, juz sama nie wiem, czy to te ćwiczenia macicy, czy cos sie zaczyna złegoMarcelek ❤️❤️
Mikuś