WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
O dziwotja miałam tv za darmo! Raz nawet oglądałam leciał antman a Kostek spał i spał ja sama na sali zrobiłam sobiec wtedy nawet maseczkę na twarz hihi to była 4 doba i czułam się już w miarę tzn widziałam światełko w tunelu że będzie normalnie.
Ja jutro proszę o kciuki idę sama z 2 w godzinie drzemki starszaka na szczepienie! Jeden i drugi będzie szczepimy więc nie wiem jak dam radę! -
nick nieaktualnyKamcia piękne foto:-)
Piotruś rozrabiaka i dobrze że poszalal.
Włosy odrosna dziewczyny dobrze mówią.
Tobie to już hormony chyba dają popalić plus stresik?
Daj spokój mężowi.
A włosy Piotrusia tak szybko rosną że wrócisz i zaraz pójdziesz z nim do fryzjera.
Ajrin szalona jesteś.
W takim razie trzymam kciuki.
Ja pospalam z Robertem godzinkę.
Usnal szybko bo o 9:50
Za nie długo po werke zajęcia a my do sklepu na obiad jutro zrobię gołąbki.
Jutro jadę do babci
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem co to bylo. Zupa zupa. 2brukselki byly a lubie ale drugie danie
jakby warzywa z tej zupy(tzn inne jakby te gatunki z gara odlowili) i coś-wyglądało jak makaron świderki. Kolor niezidentyfikowany. Porowaty(nawet pełnoziarnisty inaczej wyglada) ale smak...o matulu jakbym mąkę zjadla ale porowata
Hihi widzę online wszystkie moje wyniki. Ogolnie super. Jak zwykle kreatynina niska, ale i mocznik. Jak hemoglobina mogła spaść w kilka dni? -
Ajrin
Marc, jak był rozrabiaka, tak ciagle jest...
Kamcia
Trzymam kciuki za jutro, informuj nas w miarę możliwości i oczywiscie czekamy na zdjęcie Maleństwa. Włosami Piotrusia sie nie przejmuj, chociaz wiem, ze to irytuje. Ja tez powiedziałam, jak ostatnio M szedł z małym do fryza, jak konkretnie Marc ma byc obcięty. Chłop to chłop, sam nie ogarnieMarcelek ❤️❤️
Mikuś
-
No M z Igim niebawem też będzie szedł bo niektóre ma strasznie długie włosy że aż dostają i na oczy wchodzą.
Kamcia pamiętam twoje problemy zaparciowe niestety dziś mnie to dopadło. Jeny przez 2 godziny na 3 podejścia próbowałam a teraz czuję jakbym za przeproszeniem wysrala szyszke.
Pysiaczku Igi dalej jest rozrabiali nie ze by to całkiem przeso wczoraj pokazał znowu swoje oblicze ale idzie już z nim trochę negocjować. Ale pomysły dalej ma szalone cieszy mnie ze nie bije już i idzie go nakłonić na dzielenie się zabawka.
Kamcia wiesz o której już jutro?
PS dzwoniłam do mojego taty ma jutro na popołudniu do pracy na 14 podjedzie pod przychodnie i mi pomoże z małymi ufff.
Wiecie jak by tylko jedno było szczepionkę to luz ale 2 to rąk mi do tulenia po szczepieniu i ubierania zabraknie a wiadomo jak tam lekarz kolejka do szczepienia więc nie chętnie na pomoc matce są. Więc już mniejszy stres ciekawe czy Igusia zaszczepić slawetna mmr boję się jej.
-
Wczoraj Igi na imprezie był najstarszy no niby 2 miesiące różnicy i 5 i 6 miesięcy ale wszyscy się śmiali że Igi to niezły artysta i widać że ustawia sobie wszystkich. Nawet się smieli że po zdjęciach że żłobka widać zawsze że Igi na pierwszym planie w centrum uwagi musi być. Na szczęście nie bije nie popycha owszem zabiera zabawki ale robi to dość sprytnie albo daje inna albo jak tylko ktoś odejdzie bądź spojrzy w inną stronę zabiera sporadycznie wyszarpuje.
-
Ajrin
A u nas jest gorzej. Marcel zaczął nas gryźć, nie mówiąc juz o szczypaniu i biciu. Wymusza, krzyczy i robi mega histerie np kładąc sie na podłogę. Juz nie wiemy, jak mamy reagować, bo próbowaliśmy nie zwracać uwagi, krzyknąć i nic nie zdaje egzaminu.Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
A to ja bym dała sobie zrobić lewatywe.
Ja niestety popełniła błąd bo nie dość że świata spalismy u teściów wiadomo obce miejsce 2 nie zrobię. Potem w szpitalu znowu powtórka no i dzień przed CC nawpierdzielalam się jak świnka rezultat po CC miałam tak zawalony jelita po t dniach jak mi przyszło zrobić to masakra. -
Piotruś w nowej hustawce w nowej fryzurze
I znów muszę pozalic się na swojego
Pierwszy raz w tej ciąży byłam głodna. Ale moja wina-zapomnialam sniadanie. Potem marny obiad. Mąż miał przynieść mi zachcianki-banana, jabłko i ciuciu...przyszli ale mąż zapomnial z dzialki dla mnie prowiantOK jestem jeszcze cierpliwa
Dzwoni że niesie mi(zjadłam z głodu całą kolację zamiast podzielić ja na dwie/trzy)
Gadamy, gadamy a on nagle mówi do mnie że doszedł prawie pod dom czyli w przeciwnym kierunku niż szpital
Ps
Jestem wpisana na jutro na 8:30Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 20:18
żabka04, Pysiaczek89, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
Uf, ostatni goście wjechali wiec mam czas wreszcie
a jutro do pracy !
Dziękuje Wam za miłe słowa
Kamcia
Jej to już jutro będziemy witac Patryczka !! Jak ten czas zleciał !!!! Wow !!
Powodzenia, i czekamy na zdjęcia !!
Ajrin
Dobrze ze tata pomoże bo z dwoma na szczepieniach mogłoby być bardzo ciężko
Trzymamy kciuki
Natka
Ja tam wielka specjalistka nie jestem ale już pare razy lecieliśmy wiec pisze co mi przychodzi do głowy, tylko my jeździmy do rodziny a to jeta wieeeelka różnica
No wiec tak jeśli chodzi o podróż
- wózek - weźcie taki po którym w razie co niebedziecie płakać jak rozwala - w samolocie nim rzucają i wyciągają jak idzie wiec ja bym nie brała najlepszego wozka ....już nie mówiąc ze na wakacjach kozę być tak ze w pewnych miejscach trzeb akowca wózek wiec duża kolubryna odpada
- pampersy - ja tam bym wiziela zapas - znam osoby które znalazły się w reka w nocniku bo w miejscowość turystycznych nie było sklepów z pampersami albo był my tylko jedne rozmiary itd
- wzięłabym może jej jakiś kocyk czy ulubiona zabawkę żeby w nowym kiejscusie dobre czuła
- ja mam dla Zosi zawsze oddzielna walizkę
- biorę zawsze nianie elektroniczna bo wtedy można wyjść na taras czy coś
I więcej nie pamietam..
Pytaj Kochana !!!
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kamcia
Serio Marcel daje nam ostatnio mega popalić
Byłam dzisiaj na wizycie. Mały juz nie napiera tak główkapodniósł sie wyżej, leżenie plackiem poplacilo
szyjka trzyma sie cały czas na 1,5-2 cm, mam wytrzymac niby dwa tygodnie spokojnie
ale oczywiscie po wypadzie do lekarzy teraz mój brzuch jest jednym wielkim kamykiem
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Pysiaczku
Mowilam, że dotrwasz? Kochana, ja na twoim etapie to już miałam rozwarcie wewnętrzne szyjki (a to praktycznie od połowy ciąży) a potem też zewnętrzne na 1cm i z tym 1cm szłam do CCtakże proszę mi tu nie panikować, jak ciotka klotka Natka wariatka pisze dotrwasz to dotrwasz
no!
Kamcia
Jak to zleciało. Dopiero pisałam o becie a ja wtedy myślałam, że sobie z nas jaja robisz albo się upilas a tu zaraz Patryk będzie na świecie. Matko!
Co do Piotrka, kochana, fryzura dla nie jest. Nawet bym powiedziała odpowiednią na gorące dni i tak chłopięco, dorośli wygląda. Bardzo mu ładnie.
Skali
Pola rośnie jak na drożdżach. Musisz nam tu chociaż jedno zdjęcie Poli że starszym bratem wstawić, bo się stęskniliśmy.
Ajrin
Igus to niezły larirant, że udaje mu się zabrać zabawki bez awanturydobrze, oby mu awanturował IE w ogóle nie weszło w krew bo wtedy masakra jest.
Marta
Dobrze, że masz pomoc dla synka. Kurcze jeszcze chwila i tu będziemy witać rozpakowane go Pysiaczka i Natalie. Za szybko czas leci, za szybko.
Dariah
Teraz możecie w końcu oddychnac i się zrelaksować. Jak wesele? Udało się? Poopowiadać nam tutaj. Pogoda dopisała?
Dzięki za pomoc w doradztwie co zabrać do walizki. Pampersów zabiorę całą paczkę chociaż na plaży to będzie tylko w kostiumie biegać. Mimo to zabiorę też paczkę pampkow do kąpieli. Bluzki, spodenki, sukienki, skarpetki, jakiś kocyk, podudzie, maskotkę, kilka zabawek to wiadomo. Czekam też na dostawę książeczki, kolorowanki w której maluje się wodataki gadżet co pewnie jej się spodoba. Spacerówkę mamy jedną. Ta, która niedawno kupiliśmy. Dużo za nią nie zapłaciliśmy chociaż liczę, że obejdą się z nią ostrożnie (chce ją zafoliowana folia strecz i folia bąbelkowa- nic nie waży a zabezpieczy wózek). Potem zapakuje to w walizkę po przylocie a jak będziemy wylatywać do Polski to zrobię to samo
Mogę ją zapakować w podreczny. Te 10kg powinno na nią starzec, ale też nie chce brać nie wiadomo ile bagażu.
Sobie zabiorę kilka rzeczy, D też kilka dosłownie. Dotychczas na wyjazdy pakowaliśmy się oboje w podreczny (jeden) więc spoko
Muszę tyle rzeczy obmyslec, o tylu pamiętać. Ja nie wiem jak wy to robicie.
P.S. ktoś gdzieś napisał, że na wyspie chyba nawet w naszej miejscowości jest LidlPysiaczek89 lubi tę wiadomość