WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydziewczyny odnośnie zwolnienia to z innego wątku...myślę, że nie jest tak różowo jak Wam się wydaje niestety:Paolaaa wrote:Dziewczyny, chciałabym napisać nieco od siebie bo widzę, że nie do końca to, co zostało już napisane jest prawdą! Po pierwsze - kontrole ZUS dzielą się na 3 rodzaje:
1) kontrola fikcyjności zatrudnienia (lub fikcyjności prowadzenia firmy)
2) kontrola L4
3) kontrola przez lekarza orzecznika czy zwolnienie nam się należy
1.
Niemal każda Pani zatrudniona miesiąc, dwa czy nawet pół roku musi liczyć się z tym, że po tak krótkim zatrudnieniu idąc na zwolnienie ciążowe ZUS będzie sprawdzał czy nie została zatrudniona tylko po to aby dostać zasiłek. ZUS nie jest w stanie sprawdzić wszystkich, ale krótkie zatrudnienie kontroluje szczególnie.
Mogą z tym liczyć się także Panie, które pracują w jednej firmie kilka lat, ale zaraz po zmianie etatu czy podwyżce idą na zwolnienie. To wiąże się z nową umową, a dla ZUS to nie jest kontynuacja zatrudnienia tylko traktują to jak zupełnie nową umowę.
Padła już informacja o owych pytaniach, na które trzeba ZUSowi odpowiedzieć, najczęściej trzeba też wysłać wszelkie dowody potwierdzające, że pracowaliśmy (np. szkolenie bhp, lista obecności, dokumenty na których jesteście podpisane, maile). Im więcej tym lepiej dla Was. ZUS będzie także kazał tłumaczyć się Waszym pracodawcom. Czasem ZUS wzywa do siebie świadków (innych pracowników albo osoby współpracujące z firmą, w której jesteście zatrudnione).
Niestety Panie, które są krótko zatrudnione u kogoś ze swojej rodziny są dla ZUS najbardziej podejrzane. ZUS będzie uparcie dążyć do tego, że zatrudnienie jest fikcyjne. Nawet jeżeli ktoś jest faktycznie zatrudniony to trochę loteria czy ZUS przyzna zasiłek czy nie. Zawsze można iść do Sądu i Sąd jest najczęściej po stronie pracowników, ale cała sprawa trwa zazwyczaj dobry rok więc nie każda kobieta chce walczyć. I ZUS zdaje sobie z tego sprawę.
2.
L4 dzieli się na chodzące i leżące. Jeżeli ktoś piszę, że na chodzącym można iść na kawkę do sąsiadki to gratuluję wiedzy. A raczej głupoty.
WEDŁUG ZUS Na L4 chodzącym można: chodzić po domu, iść do lekarza, iść na rehabilitację, iść do apteki i do najbliższego sklepu bo najpotrzebniejsze rzeczy. Jeżeli nie będze Was w domu gdy przyjdzie kontrola dostaniecie pismo w celu wyjaśnienia gdzie byliście. Jeżeli napiszecie im, że na spacerku albo na spotkaniu z koleżanką czy nad morzem aby sobie wypocząć to zwolnienie zostanie Wam cofnięte. Musicie udowodnić paragonem lub innym dokumentem np. z apteki bądź od lekarza, receptą... że byliście w miejscu, które wymieniłam wyżej. Wiem, że lekarz może wydać zaświadczenie, że zaleca Wam spacery w ciąży, są oczywiście dziewczyny z takimi wskazaniami np. mające migreny w ciąży. Najlepiej dostać takie zaświadczenie w momencie dostania zwolnienia. Learze też się boją ZUS i jeżeli pójdziecie w potrzebie to nie zdziwcie się jak lekarz Wam odmówi.
L4 leżące nie pozwala Wam na wychodzenie z domu. Możecie wstać do ubikacji, żeby się wykąpać czy zjeść. Ale jak przyjdzie kontrola to musicie być w domu.
Swoją dorgą tutaj widziałam największą polemikę z ZUS. L4 zabrania Wam chodzić więc teoretycznie nie możecie wstać do drzwi aby otworzyć Panią z kontroli z ZUS. To śmieszna sytuacja, wręcz paradoksalna, ale ... prawdziwa
Jeżeli po kontroli ZUS nie będzie Was w domu i nie wytłumaczycie gdzie byłyście w tym czasie albo ZUS odrzuci Wasze uzasadnienie tracicie prawo do całego zwolnienia. Nawet jeżeli było wystawione na miesiąc, a kontrola będzie w ostatnim dniu. Całe zwolnienie zostanie cofnięte.
3.
Nie jest to częste, ale się zdarza, że Panie dostają wezwanie do orzecznika. Ów lekarz ma sprawdzić czy L4 faktycznie Wam się należy czyli po pierwsze czy jesteście rzeczywiście w ciąży a po drugie jaki jest powód pójścia na zwolnienie.
Najczęściej wystarczy karta ciąży, badania i zdjęcia USG, ale były Panie które były normalnie badane
I tu znów muszę wyjaśnić na czym polega sens zwolnienia.
Lekarz nie ma prawa wystawić Wam L4 dlatego, że macie ciężką pracę (np. fizyczną) albo szkodliwe warunki. To pracodawca musi Wam zapewnić zmianę warunków pracy !!! To bardzo, ale to bardzooooo Ważna różnica. Jeżeli pracodawca nie jest w stanie Wam takich warunków zapewnić (zmiana stanowiska pracy) jego obowiązkiem jest zwolnienie Was z wykonywania pracy. Czyli nie przychodzicie do pracy, a wynagrodzenie dostajecie. Oczywiście jaki pracodawca tak zrobi? Każe Wam pójść do lekarza do zwolnienie bo na Wasze miejsce musi kogoś zatrudnić więc .... wiadomo
Chodzi o to żebyście u orzecznika nie mówiły, że to jest powód pójścia na zwolnienie bo Wam je cofnie.
Lekarz wystawia L4 TYLKO I WYŁĄCZNIE na chorobę, a samo zwolnienie służy po to, że w tym czasie macie wrócić do zdrowia. Oczywiście lekarze wyświadczają nam przysługę i wystawiają zwolnienie jak dowiadują się że praca stwarza dla nas zagrożenie, ale tak naprawdę to ich dobra wola.
Dlaczego Panie czasem oburzają się jak proszą o zwolnienie bo pracują np. w Biedronce czyli mają faktycznie ciężką pracę fizyczną, a lekarz odpowiada, że ciąża to nie choroba? Tak naprawdę mają rację. Powinni wystawić zwolnienie na konkretną dolegliwość. A to pracodawca jest zobowiązany do zmiany Waszych warunków pracy lub do wysłania Was do domu ....
Lekarz orzecznik może cofnąć zwolnienie. W przeciwieństwie do kontroli z ZUS zwolnienie nie jest cofane w całości, ale od dnia wizyty u orzecznika.
To tyle ode mnie. Zapraszam dziewczyny na wątek ogólny-> ciąża a własna działalność. Jest tam bardzo dużo ogólnych informacji. Nie koniecznie tylko dotyczących Pań prowadzących działalność.
No i tam są wiarygodne informacje. Bo tutaj to głupota za głupotą ...
mmargol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki mysza bo już miałam się rozpisywać żeby nieco wam wyjaśnić l4 leżące i chodzące.
Podpisuje się pod mysza i jej postem tak właśnie jest.
Co do kontroli jedna będzie miała a druga jej nie będzie miała.
Ale nie wiem czy jest sens ryzykować.
Ja jestem już bardzo długo na l4 że względu na poprzedni rok i raz miałam tylko kontrolę dzięki mojemu dyrektorowi. Była to kontrola l4 czy zgodnie z leczeniem lekarz mi wystawił.
To było ostatnie moje l4 przed ciazowym. -
Angela89 wrote:na zwolnieniu powinien być adres przybywania.
Tak wiem ale pani w Zusie powiedziała że jesli przebywam pod innym adresem muszę być tam zameldowana na czas określony...a mieszkam na posesji teściów ...straszne zawile w każdym razie nie mam możliwości się tu zameldować -
nick nieaktualny
-
A ja się pytalam w ZUSie i nie do konca jest tak ze jest tylko chodzace i leżące! Owszem jest gr 1 -lezaca i 2-chodzaca ale sa również kategorie A i B..a to wszelkie choroby czy złamania natomiast B to właśnie my mamy i co więcej Panie powiedziały mi ze spokojnie mogę chodzić do sklepu czy spacery bo mogę nie mieć przeciwskazań do tego typu aktywności natomiast np bol brzucha jak w moim przypadku uniemożliwia mi pracę bo nie jestem w stanie wykonywać swoich obowiązków służbowych
-
Kobitki ja tylko tak wpadam. Jakby któraś była zainteresowana to zostawiam link do olx bo robię porządek w ubraniach młodego i wrzuciłam ciuszki. Ps. Świruję trochę i jakoś nie myślę tyle o tym całym syfie jak mam zajęcie. Buziaki
http://olx.pl/oferta/paka-ubranek-rozmiar-56-becik-spiworek-CID88-IDeAHiB.html
http://olx.pl/oferta/mega-paka-rozmiar-62-kombinezon-CID88-IDeAJo1.html -
nick nieaktualnyZmienię temat na chwilę.
Pisaliśmy ostatnio o pH ja mam w moczu 8!!! Norma od 5-7
Zaraz zadzwonię do gina.
Czy któraś wie o co chodzi????
Tsh mi bardzo uroslo z 0,71 dziś 1,96
A ft 4 spada ahhhhWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:01
-
Ulfenstein wrote:Jak to jest z tym opalaniem w ciazy?
Czytałam gdzieś kiedyś, ze trzeba sie smarować blokerami, bo przez szalejące hormony istnieje ryzyko nierównomiernego opalenia, poparzeń i innych chujow mojow.
Coś słyszałyście? Czy kolejny bullshit?
W pierwszej ciąży byłam na wyjeździe w słonecznym kraju(to były początki), używałam filtra na twarz i slabszego na ciało, jednego dnia na lewej całej ręce zauwazyłam plamki takie brązowe jasne, pod prawym okiem i troszke pod lewym. Lekarz stwierdził że to od hormonów w kontakcie z silnym słońcem. Wyglądalo to okropnie coś jak różyczka starości. Byłam pewna że mi to zostanie, z ręki zeszło ale na twarzy mam przebarwienie pod okiem do dziś, bez podkladu wyglądam jakbym dostała po ryjku. Koleżanka z kolei ma całe czoło w tych plamkach po ciąży. Wydaje mi się że trzeba miec do tego też jakieś predyspozycje, bo bratowa po 3 dzieci, żadnych filtrów, podkładów, lico piękne.
W lumpeksie nic nie wyłowiłam, po dostawie sugerowali by zajrzeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:41
-
Pysiaczek89 wrote:Narazie mi powiedzieli, ze bedziemy obserwowac. Pewnie częstsze usg. Z jednej strony dobra nowina z tymi wodami, a z drugiej teraz ta torbiel. Ale moze i lepiej ze to teraz odkryli i ze bedzie to monitorowane. Maja mi jeszcze dzisiaj pobrać wymaz z szyjki i beda robić chyba ta czystość, ale od rana narazie cisza... Moze o mnie zapomnieli?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:40
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnym.k.83 wrote:W pierwszej ciąży byłam na wyjeździe w słonecznym kraju(to były początki), używałam filtra na twarz i slabszego na ciało, jednego dnia na lewej całej ręce zauwazyłam plamki takie brązowe jasne, pod prawym okiem i troszke pod lewym. Lekarz stwierdził że to od hormonów w kontakcie z silnym słońcem. Wyglądalo to okropnie coś jak różyczka starości. Byłam pewna że mi to zostanie, z ręki zeszło ale na twarzy mam przebarwienie pod okiem do dziś, bez podkladu wyglądam jakbym dostała po ryjku. Koleżanka z kolei ma całe czoło w tych plamkach po ciąży. Wydaje mi się że trzeba miec do tego też jakieś predyspozycje, bo bratowa po 3 dzieci, żadnych filtrów, podkładów, lico piękne.
W lumpeksie nic nie wyłowiłam, po dostawie sugerowali by zajrzeć.największy wybór
m.k.83 lubi tę wiadomość