X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robert leży mówię robus idziemy siku? Idziesz z mamą?
    Kiwa głową że tak.
    To lecimy.
    Sadzam na WC, siedzi bawi się kaczakami liczę mu kaczki, mówię kolory mówię rób robus siku, odkrecilam wodę w kranie a ten siku zrobił!!!!!!!

    Ale bilam brawo!!!!!
    Coz za radość ma! Ah oh

    No ale muszę założyć pampersa na drogę bo mąż dał mi zadanie mam odebrać mu części że sklepu bo on w pracy.

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 września 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Robert :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 września 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza my jutro wracamy a dzis spiny u rodziny w miescie.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cisza i nie podoba mi się to.

    Tęskno mi za kamcia.
    Jakoś tak mnie dziś naszlo i tęsknię za nią za jej chłopakami.
    Każda z nas jest inna, przyzwyczailiśmy się do siebie i brakuje.
    Wam też?

    Skali jak tam wyszukiwana pewnie już balujecie?
    Jak tam Szymon?

    U nas przełom Robert sam otwiera dziub do mycia zębów ja myje szybko płacze szczotkę i muszę mu oddać on sam sobie szczotka czyści potem zęby.
    To dziecko mnie zaskakuje :-) <3
    I dziś tacie z rąk nie schodzil, wszędzie za nim i wolą tady tady!!!!!
    Aż mąż mówi zabierz go a ja w śmiechwm go zabilam hahahahahha niech zobaczy co to znaczy :-)

    Ajrin szerokiej drogi.
    Daj znac jak dojedziecie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 21:43

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 23 września 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zaraz szykujemy się do drogi.
    Ogólnie dopiero początek niedzieli a ja mam już dość weekendu.
    Bunt dwulatka pełna gębą.
    Wczoraj jedna z histerii trwała 1h25min nieustannego krzyko-placzu. Dlaczego??
    Bo postawiłam butelkę z mleka na ławie a nie dałam jej do ręki. Czacie to???

    Darła się prawie 1,5h bo nie dałam jej do ręki. Co ona robiła? Krzyczała, piszczała, płakała, pokładała się na podłodze. Wzywała na pomoc wszystkich: babcie, dziadka, każdego wuja z imienia i każda ciocie. MA-SA-KRA.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane ;) u nas nocka super, Sofcia obudziła się po 7, zjedlismy śniadanko i teraz sprzątanie ;)
    WcOraj cały dzień poza domem: na 9 basen, porem śniadanko, wyjechaliśmy do centrum handlowego odebrać buty dla D i Sofcia po drodze zasnęła ;) potem pojehaliskydo innego centrum i tam pełno zabaw dla dzieci wiec Spfcia szalała - a na koniec do restauracji coś zjeść i wróciliśmy o 19 ;)

    Tak Żabka
    Mi tez brakuje Kamci. Jej chłopaków.
    Nie wiem co dokładne jest z Piotrusiem - mam nadzieje ze nic a jeśli coś to ze to nic groźnego / ciężkiego ;(

    Wielkie brawa dla Juniorka !!!! Szaleje Ci chłopak !! Cudownie !! ;)



    Ajrin
    Szerokiej drogi !!!


    Natka
    Co u Ciebie ?? Noe odzywasz się...?? Najczęściej gdy milczysz to dlatego ze coś nie tak.... obym się myliła...;(

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    O teraz widzę post !
    Matko znam to...może nie aż 1h25min...ale znam to...
    Histeria o nic albo o coś co ne ma sensu..a histeria jakbym jej mega krzywdę robila...
    Ehhh

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas cała noc z kaszlem znowu
    Wstał co chwile gile lecą.

    No więc na bilanse ich zapisze ale raczej nie pozwole zaszczepić.
    Jeszcze się naczytalam o śmierci dziecka po właśnie szczepieniach z kaszelkiem i katarkiem.
    Poczekam nie spieszy sie.
    Werka też kaszle i zaczyna smarkac :-(
    Robert zostanie że mną w domu a Werka póki się czuje jako tako niech chodzi do szkoły.
    Dobrze ze nie mam planów na cały tydzień.

    Co do mojego wysłania cv do US jestem zniesmaczona a nawet jestem pewna ze ogłoszenie jest przygotowane pod kogoś
    Znalazłam ogłoszenie takie samo z 2016 i tam są wypisane ustawy jakie trzeba znać a w tym obecnym już nie.
    Muszę coś wiedzieć jakoś się przygotować trzeba ale z czego skoro taki laik jak ja w tej dziedzinie nic nie wie.
    Zapytałam znajoma z mojego rodzinnego miasta bo pracuje w US jak mi wymienila ustawy do tego działu jakie powinnam znać to na samo czytanie już mi się odechciewa.
    Raczej to jeden wielki nie wypal będzie.


    Natka bardzo Ci współczuję u nas tak jest od tygodnie, a to nos wytarlam on sam ale nie jednak matka ty weź wytrzyj, a to mokra chusteczka wytarlam buzia za mokra, a to cyrk z lodówka co dziennie jest akcja o nią, a to się ubieramy i wychodzimy bo Robert tak chce i tak naprawdę o wszystko problem a za razem o nic dla nas oczywiście bo dla nich to jest problem :-)

    Dariah ale fajnie dzień wam minął.

    Ja wczoraj zabrałam dzieciaki po południu pojechaliśmy do galerii kupiłam werce kapcie nowe do szkoły zmienne, odebrałam prezenty dla chłopaków z klasy na dzień chłopaka Robert mi usnal i spał do 17!
    Dziś nie wiem co robić będziemy bo zimno dzieci smarkaja.

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka
    Współczuje kaszlu :/ a przecież dzień wcześniej było lepiej nje ?
    Ja już się boje tego tygodnia bo jak widzę jak dzieciaki są poubierane to widzę pół żłobka chore :/
    W piątek 30C a wczoraj 17C a dzieciaki w krótkim rekawie lub bluzce tylko..a potem pół żłobka z golami po pas..:/
    Ja bym nie zaszczepiła ale to Twoja decyzja Kochana ;)
    My mamy jeszcze zaległe mmr i przypominając 6w1.
    Jakos teraz w tym tygodniu lub pryslzhm pójdę na 6a1 ale raczej w przyszłym bo boje się ze w tym coś złapie.
    A jak nie to z studzone za dwa za trzy. Nie ucieknie szczepienie ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 23 września 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HEJ :)
    U mnie tez chorobowo :( Marc juz dobrzeje, ale z Mikulkiem byłam wczoraj na pomocy doraźnej i słychac szmery na płucach :( dostał antybiotyk, inhalacje. Jutro do kontroli, jak bedzie złe to do szpitala :( płakać mi sie chce :( i zastanawiam sie, czy to na pewno dobry pomysł z tym żłobkiem u Marcela, bo on bedzie ciagle cos znosił, a ja sie boje bardzo o Mikiego :( jeszcze szczepionki i opoźnienia, to tez mnie przeraza, bo nie jest zabezpieczony przed tymi chorobskami :( ehhhhh przerosło mnie posiadanie dwojki małych dzieci :(

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 23 września 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja dopiero od rodziny wroxlciliamy teraz pakowanie ibiad sprzatanie i plan jest taki ze kolo 19 jedziemy do domu. Wszyscy mamy katar dzis nawet Kostek dostal gesty i zielony :( z Igim byla poprawa a dzis zielone gile mu leca masakra. Mnie gardlo pobolewa.

    Auper dzien miala.Sofcia.

    Zabka posiedzcie w domu jesli pogoda kiepawabu nas wietrzysko.

    No mi tez brakuje Kamci jednak zzyta tu fajna paczka sie utworzyla. Ale ciezko mi nawet sobie wyobrazic co czuje tezymam tylko kciuki aby bylo wszystko ok ale to tak naprawde moga minac lata zanim bedzie pewnosc. Lecz nasz kcouki maja moc musi nyc wszystko ok.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Roberta właśnie uspilamna rękach nie ważne ważne że zasnął w domu!!!!!
    Przecież krolewiczowi dobrze się śpi na dworze.
    Siedzimy w domu.
    Robię właśnie obiad tzn ziemniaki obralam gotuje w między czasie obcielam Robertowi pazury bo były już długie i straszne czyt czarne hihi
    Wieczorem kąpiel.

    Zrobiłam wczoraj mu pulpety w sosie koperkowym i co musimy my je zjeść dzisiaj.

    Dariah w dzień było wczoraj ok a dziś lecą gile.
    Nie zaszczepie go jutro na pewno nie.
    Mam nadzieję że Robert wydobrzeje bo ja chce żeby chodził do żłobka u nas każdy dzień na wagę złota bo Robert szybko się odzwyczaja.

    Pysiaczek ja bym dała go do żłobka.
    Wzmacniaj ich Wit d i probiotykiem Wit c też nie zaszkodzi.
    No musi swoje odchorowac jak każde dziecko.
    To normalne.
    Odporność też musi się wykształcić.
    Pogoda też nie sprzyja do zdrowia.
    Tak też bym się martwila o młodszego ale nie przewidzisz pewnych rzeczy.
    Porozmawiaj z mężem i postanowcie.
    Ja bym dała zawsze możesz odliczenia zrobić o ile u was jest taka opcja.

    Ajrin dokładnie.

  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 23 września 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka
    Tak jak dziecko chyba powyżej trzech dni jest nieobecne to mozna odliczyć za jedzenie. Tu juz nawet nie chodzi o to, tylko o to, ze Miki trzy mieisace ma a juz antybiotyk ładujemy :(
    Kamci brakuje, tez mocno trzymam kciuki, zreszta Macia o tym wiem, ze ma w nas wsparcie.
    Ajrin, to u Was widze tez ciekawie, jak zielone gluty :/ nienawidzę jesieni i tych choróbsk :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My własne byliśmy na spacerze z nadzieja ze Księżna zaśnie ale ona nawet nie myśli wejść do wozka. Wiec się zawinelismy do domu bo zimna wiec be celu łazić nie będę coby się pochorowała. Może zechce paść w domu i zasnąć...? Taaaa wiem marże ;)


    Pysiaczek
    Współczuje chorób ;( oby Miki szybko wyzdrowiał !
    Ja bym zatrzymała Marca w domu ba jakiś czas - tak aby Miko skończył antybiotyk + 2 tyg nabrania znów odporności.
    Wiem ze to może być długo.ale...
    Jeden z moich pracowników miał tak ze córka co chwila coś z przedszkola przynosiła a mały miał kilka miejsce aż w kocny miał dwa razy pod rząd zapalenie płuc... mówię mu niech Duża zostanie z miejsca dwa w domu aż Mały dojdzie do siebie, odzyska odporność itd..
    A jego odpowiedz : nie bo Duża lubi przedszkole wiec nie bed jej kara nie chodzeniem do przedszkola przez to ze brat choruje.
    Zamknęłam się i nie skomenowlam bo ja głupia baba się przejmuje zdrowiem Malaego a nie tym co Duża lubi.. głupia ja !
    Taka tylko dygresja ;)
    Tak wiec ja bym zostawiła i poczekała aż Miki odzyska zdrowie - ale czy to dobra decyzja ??? Nie wiem ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 23 września 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    Taki mam plan wlasnie, zeby Marc teraz nie chodził do żłobka, albo druga opcja, ja sie przenoszę z Mikim do mojej mamy i tylko przyjeżdżam codziennie do Marcela w odwiedziny :/ troche mnie serce boli jak mysle o tej drugiej opcji, ale musze tez myślec o zdrowiu Mikulka :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek
    No to już Ty wiesz jak będzie najlepiej ;)
    Najważniejsze żeby Miki nie cierpiał na zdrowiu ;)

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 września 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny
    jestem, czytam,kibicuje, nie udzielam się...
    w dodatku Patryk miał mini katar a skończyło sie na meeega (i pierwszym) katarze Piotrusia i prawie moim...
    humor podły, może mniej rycze a nocki z innych powodów nieprzespane, jednak nadal nie mam mocy w sobie na cokolwiek

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kamcia
    Mam nadzieje ze katarek już przeszedł?!
    Biedny Patrys :/ ale taka pogoda zdradliwa wiec dzieci łapią na potem ?
    Cieszę się ze się odezwałas !! ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 23 września 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczku znam bol jednak ze.zlobka nie zrezygnuje poki co dla zdrowia psychicznego i bezpieczenstwa Kosia.
    My mamy prpvlem.z.Igim a wakacje tylko pokazaly jak duzy. On bije jest agresywny z M rozmawialismy ze czeka nas jakas wizyta u specjalisty jesli to nie przejdzie dajemy mu troche czasu ale wczoraj dostalam mlotkiem plasrikowym w twarz przy usypianiu a za co bo powoedzialam ze pora spac choc poloz sie opowiem bajke.
    Polecam na odpornosc olej z czarnuszki i entetis baby rozlaka brzmi naprawde slabo :/
    Ja pewnie jutro odwiedze pwdiatre z Kosiem zobaczymy co powie.
    U mas Igi choruje i to sporo on ma wieczny katar ale odpukac jeszcze ani razu nie bral antybiotyku.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 23 września 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajrin
    Kurczę to faktycznie widzę ze z Igusiem dość skompliwane ;(
    Ale względem Kosia tez jes taki agresywny??? W żłobku tez??

    Co do re to ze u Was Igus częsta choruje ale Kosio na tym nie ciepło - w sensie poza katarkiem nie zapada na zapalenia płuc /oskrzeli itd ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
‹‹ 4264 4265 4266 4267 4268 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ