WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia
uuuu wspolczuje gili ale mniesyety tak to bedzie na poczatku
musi swoje odchorowac
trzymam kciuki
jak Patrys dzis rano?
Marta
Jaki Ante duuuuzy!!! jaki chlopiec juz!
a Natalka jak uirosla tez!!! woooo
Skali
kciuki zacisniete !! bedzie dobrze!!!!!!09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnySkali kciuki daj znać koniecznie.
Kamcia zdrówka.
Moja werka też wczoraj poległa tak się źle czuła ale poszła do szkoły.
Robert pokaslywal jak zasnął tłumacze sobie że każdy tak ma 🤣
Mąż mila rano rozmowę z wychowawcą Roberta czyta sztywniara że Robert nie sika w przedszkolu i ma co nauczyć sikania czy korzystania z kibelka.
Dziewczyny jak to u was jest?
Jak wasze dzieci z kibelkiem?
Mam wrażenie że ta pani wymaga cudów od niego i pozostałych dzieci w grupie.
Jak mam to nauczyć skoro się drze boi etc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 14:54
-
Zabka
u nas siusiu lata w zlobku normalnie na kibelek
wola, mowi ze chce siusiu
w domu tak samo
u nas problem zkupka (w zlobku nie robi wcale...) w domu robi...raz rzadziej (raz na 5-6 dni..) raz czesciej (codziennie...)
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kolejne spamy. Tym razem z dzisiejszej wizyty w meczecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 22:29
Dariah, kamciaelcia, żabka04, marta258 lubią tę wiadomość
-
Marta
Piękne dzieciaczki! Jak one wyrosły! Szok!
Kamcia
Współczuję choroby i gili. Oby szybko poszło.
Zabka
U nas sambucol nie działa niestety. Jedynie neosine ale pod warunkiem że zaczynamy dawać jak jest zdrowa.
Dariah
Piękna imprezka urodzinowa! A ty jak się czujesz?
Skali
Kciuki moccccno zacisniete.
A u nas pogoda w kratkę niestety jedno popołudnie tak wiało i lało, że szok. Dziś od rana do ok 13 był ukrop, że woda aż patrzyła, nagle się zachmurzylo i za chwilę chyba będzie padać. Oby do wieczora przeszło, bo przydało by się by Amelka poszła na disco dla dzieci.
-
ale sie nabiegałam, tzn autem najezdziłam (wkładałam Piotrusia do fotelika)
dziecko odebrałam, w domu godzinka i zaliczaliśmy-wysłaliśmy paczkę, potem pediatra, potem mój gin, potem pojechałam do znajomej na kawe (by do domu nie wracac-3.pietro- i ryzykowac spania Piotrusia), u znajomej na moich kolanach Piotrek zasnał, o jacie -jak chrapał, wyciągnęłam z auta wózek, położyłysmy go, potem wózkiem pojechałam po Patryczka, Piotrek wstał, wróciłam po auto i do domku
aaa jeszcze był rossmann i apteka
niedawno zlądowaliśmy, Piotrkowi temp urosła...
ale ogólnie wirusówka, mamy działać objawowo, tzn mamy katar ale śa godziny że nic nie leci...gardło infekcyjne, nadal dawac imunoglukan, podała tez nazy probiotyków do nosa i gardła, juz w aptece zamówiłam-nie kolidują z imunoglukanem
w razie nadkażenia (pogorszenia) zawitac na nowo
do piatku w domu czekamy na chorobe brata i mamy
Patrys dzis lepiej-i zjadł drugie danie, potem zupe, pospał, jak przyszłam (sama, bez taty) to nawet nie płakał
jeszcze korepetycje -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBardzo dziękuję Kamcia.
Ja już z dziećmi na placu zabaw .
Wyszliśmy na dwór Maz pojechał do pracy.
Muszę odreagować wybaczcie ale muszę się wygadać jest mi bardzo przykro.
Dziś miałam dywanik tak znowu.
Jakiś babsztyl wyciął z kontekstu słowo i co? Zostałam oskarżona że chodzę i gadam że nic nie robię że się nudzę!!!!!
Oczywiście wyjaśniam z ruda jak to wyglądało A była to rozmowa na lajcie w 4 osoby i pytamy jak tam z robota stoję w tamtym dniu i powiedziałam że zrobiłam swój przydział i że mam labe po czym wróciłam do pokoju i znalazłam sobie robotę.
Ktoś kto mnie lubi już wiem kto wyciął i upiekszyl.
Powiedziałam że tak nie jest bo w tedy chodziło o rana chwilę, nie jedną się nudzi i siedzi na telefonie i nikt nic nie mówi z resztą statystyka która ruda wysłała mówi za siebie ja jaki pracownik 4 m-ce mam najwięcej spraw i się nudzę!
Jest mi przykro , przejechałam się na tych babach strasznie mi z tym źle bo nie dość że nie można ufać to jeszcze nie można rozmawiać na każdy już temat bo zobaczcie co się dzieje.
Ruda mówi że są zazdrosne? Pytam jej o co? Co jeddrjednejugiej brakuje? Co ja mam? Bo nie rozumiem podejscia .....
Mówi że mnie rozumie bo bardzo jestem podobna charakterek zachowaniem do niej tyle że ona pracuje już długo i życie ja nauczyło dała rady i poszła.
Ja nerwicy jakiejś dostanę.
Uwierzcie mi że w tej pracy poznałam i poznaje mega na ludziach wcześniej nie doznalam takich akcji
Przepraszam za zale nie w temacie ale źle się z tym czuje pogadać z kimś też nie mam z kim -
Żabka
Ehhh pisz j zal się
Wcale sie nie dziwie ze jest Ci przykro i zawiodłas się ;(
Niestety w pracy w większości ludzie patrzą przez pryzmat „interesu” - w sensie jak dowalić innym żeby ich poniżyć i samemu wyglądać lepiej..
Bo nic więcej nie są w stanie zrobic...pracują kijowo, ne są lepsi od innych, wiec sami się nie wyróżnia z tlumu...
Nie przejmuj się Kochana....
Rób swoje. Uważaj na nich i tyle
;(09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Doklanie zabko-olej
Przede wszystkim ruda się na tobie poznala
A ja już dawno się przekonalam-im więcej bab tym wiecej zawiści
Baba babie wilkiem-bo tak
Bo ladniejsza, bo madrzejsza, bo lepsza
Rób swoje rownie dobrze
A bedziesz miala nad nimi przewage
Taki jest swiat, trzeba się dostosowac A nawet na tym skorzystac. Przecież karma wraca. Pokaż że na głupia nie trafily -
Miałam 19 lat jak pracowalam na jednej hali z 40 babami. Mloda, glupia, mozna wykorzystac
A praca niefajna, nielatwa-trybowanie mięsa z dziczyzny (mamy taki wyjatkowy zakład)
I jedna baba-pyskata, wygadana, prosta stawala w mojej obronie z gęba do innych. Pewnie dla zasady. Ale mialam spokój. Nikt nie podkoczyl
A tego samego dnia zaczela prace dziewczyna też mloda ale 10 lat starsza, dwoje dzieci, a po katach siedziala i płakała...nie ma co się pizdom poddawac -
Dziewczyny
Zmienię temat na chwilkę tylko...
Sofcia mnie wykończy nerwowo
Jak drugie takie będzie to obojga do i tera tu wyślę albo sama wyjadę
Ja poerdole !
Wszystko jest skmpliwowne z nią : ubranie piżamy, zgaszenie światła, umycie zębów, zjedzeniie czegoś
Wszystko kończy się awantura
Bo nie, bo nie tak, bo coś bo kij wie co!
To się wygadałam !!09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDzieci w łóżkach.
Właśnie zasypiają.
Ja też Zaraz się kładę.
Kupiłam sobie redsa taką miałam ochotę A w domu już już przeszło.
Dzięki dziewczyny za dobre słowo.
Staram się ich olac.
Kamcia fajnie że znalazła się taką do obrony.
Mam nadzieję że karna szybko wróci.
Ja nie potrafię być taka żmija ale ludzie uczą w takim wyborowym towarzystwie raczej tak trzeba czy jak wrony kracza.
Skupię się na robocie jak będzie chwila będę czytać procedury co by być mądrzejszy bo jednak w domu nie jest mi dane się uczyć z resztą wole być z dziećmi A jest co robić bo lekcje , Robert się domaga ,spacery itd.
Jeszcze raz dzięki. 😘 -
Żabka
Dokładnie, skup sie na sobie i na swojej robocie a innych olej...
Nie ma co sie nad niej litować - niestety czasami trzeba być suka - one nie miały skrupułów !
Ehh09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Skali
Oczywiście kciuki mocno zaciśnięte.
Natka
Super zdjęcia, korzystajcie z urlopu.
Kamcia
Współczuję kataru u Piotrusia, mam nadzieję, że szybko mu przejdzie.
Żabka
Antek w domu woła kupę, w przedszkolu nie robi. A siku w domu nieraz zawoła a w większości trzeba go pytać, panie też go pytają i dopiero wtedy zrobi. No i robi do wc.
A co do pracy to niestety takie baby niektóre są, żeby tylko innym dopiec, możesz tylko olać i dalej robić swoje, to po prostu z zazdrości i zawiści a najważniejsze że szefowa widzi, że dobrze pracujesz, nie przejmuj się kochana.
U nas od wczoraj Antek zostaje do 15 w przedszkolu, ma tam drzemkę i podwieczorek i na szczęście śpi, je. Tylko nie woła siku i wczoraj na drzemce posikał się bo przed nie dał sobie założyć pieluchy, ale dzisiaj sucho. I z tą drzemkę to dobry pomysł bo w domu nie zawsze chciał usnąć a bez spania popołudniami i wieczorami szalał i marudził ze zmęczenia.
-
Dariah
Ja się cieszę z kazdego dnia bez ciosu 🤣
Nadal bywaja histerie poza domem 🤣🤣
A Piotrek nauczyl się od Patryka krzyku, wrzasku, niedługo pewnie i pisku
Bo lazienka zakluczona (bawi sie pralka), Bo kuchnia zamknięta (mikrofala, lodowka czy zmywarka są świetne do zabawy)
Bo drzwi do pokoju zamkniete-umie otworzyc
Bo klamerka spadła...
Także tego
Najbardziej żal Patryczka-dostaje czasem za coś ale częściej za darmo
A najgorsze- na złość mamie. Do tego stopnia ze jak Piotrek do niego podbiega to się kuli
Kiedyś to mija
Mam trudniej bo moj nic nie powie 🤣🤣dziś dzien bez histerii 🤔