WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela89 wrote:A ja od dziś oficjalnie jestem na L4
Mam pytanie a jak się ma latanie samolotem do ciąży?
Macierzyński plus urlop się skończył?Tylko Ty się nie wyśpisz na L4 z Martynką. Skądś to znam. Pobudka 6 gór 7 rano, a potem oczy na zapałki.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Macierzyński plus urlop się skończył?
Tylko Ty się nie wyśpisz na L4 z Martynką. Skądś to znam. Pobudka 6 gór 7 rano, a potem oczy na zapałki.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMacioszczyczka wrote:Ogólnie można do 36 tc, niektóre linie lotnicze wymagają zaświadczenia od 28 bądź 34 tc. Zawsze warto mieć na wszelki wypadek. Szczególnie w języku angielskim.
I na odprawie wchodzisz szybciej!I możesz wybrać miejsce. Najlepiej koło wyjścia ewakuacyjnego, jest full miejsca
-
Dzień dobry mamusie!
Trzymam dziś za wszystkie wizytujące kciukiNo u mnie to wyszło tak ze 4-6 dni przed Świętami:)
Obudziłam się dziś w fatalnym staniemam zatkany nos, lekki kaszel głowa mi pęka i ledwo gadam czuje, że siedzi mi coś na gardle istna masakra
wiedziałam, że syn mnie zarazi, ale on miał tylko uporczywy kaszel, który mu przechodzi, ból głowy ze dwa razy i odrobinę kataru o ja biedna wiedziałam że tak będzie a na dodatek jutro mam jeszcze pogrzeb dziadka bo zmarł wczoraj w śnie ale to już taki wiek był. Ech zjem serek waniliowy wypije kakao z miodem i do łóżka...
Mój się zdziwi jak wróci z pracy -
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Dziękuję, właśnie tak się zastanawiałam do kiedy latać można. Mąż chciał nas do mojej mamy wysłać ale tam nie bezpiecznie po drugie mam za częste wizyty
Ja się orientowałam, ze względu na tą naszą spóźnioną podróż poślubną.Angela89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia91 wrote:Dzień dobry mamusie!
Trzymam dziś za wszystkie wizytujące kciukiNo u mnie to wyszło tak ze 4-6 dni przed Świętami:)
Obudziłam się dziś w fatalnym staniemam zatkany nos, lekki kaszel głowa mi pęka i ledwo gadam czuje, że siedzi mi coś na gardle istna masakra
wiedziałam, że syn mnie zarazi, ale on miał tylko uporczywy kaszel, który mu przechodzi, ból głowy ze dwa razy i odrobinę kataru o ja biedna wiedziałam że tak będzie a na dodatek jutro mam jeszcze pogrzeb dziadka bo zmarł wczoraj w śnie ale to już taki wiek był. Ech zjem serek waniliowy wypije kakao z miodem i do łóżka...
Mój się zdziwi jak wróci z pracy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Angela89 wrote:jak nie wyspie :)właśnie znów jej się poprzestawialo wstaje o 7 a śpi maks od 20 więc nie jest źle wstaje wyspana. O 7 wstaje funkcjonuje do 8 i idzie jeszcze na godzinę spać. Mam nadzieję że drugie takim śpiochem będzie choć trochę. Urlop skończyłam więc czas na l4
No u nas tak samo od 20:00 do 7:00 śpi młodziak, z pobudką na mleko. Ale ja mimo, że chodzę spać o 22:00 to po 9 godzinach jestem niewyspana! Ciąża jest dziwna.Oj ja na Artka też nie mogę narzekać, pięknie spał od zawsze, oby drugie było podobne.
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:No u nas tak samo od 20:00 do 7:00 śpi młodziak, z pobudką na mleko. Ale ja mimo, że chodzę spać o 22:00 to po 9 godzinach jestem niewyspana! Ciąża jest dziwna.
Oj ja na Artka też nie mogę narzekać, pięknie spał od zawsze, oby drugie było podobne.
haneczka, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
Ania91 wrote:Dzień dobry mamusie!
Trzymam dziś za wszystkie wizytujące kciukiNo u mnie to wyszło tak ze 4-6 dni przed Świętami:)
Obudziłam się dziś w fatalnym staniemam zatkany nos, lekki kaszel głowa mi pęka i ledwo gadam czuje, że siedzi mi coś na gardle istna masakra
wiedziałam, że syn mnie zarazi, ale on miał tylko uporczywy kaszel, który mu przechodzi, ból głowy ze dwa razy i odrobinę kataru o ja biedna wiedziałam że tak będzie a na dodatek jutro mam jeszcze pogrzeb dziadka bo zmarł wczoraj w śnie ale to już taki wiek był. Ech zjem serek waniliowy wypije kakao z miodem i do łóżka...
Mój się zdziwi jak wróci z pracy
Moj dziadek ma 94 lata i trzyma sie niezłe, ale wiemy ze to taki wiek, ze nigdy nie wiadomo.
Bardzo czeka na prawnuka (bądź prawnuczkę), bo to pierwsze dziecko w rodzinie. Tradycyjnie późno zaczynali w tej rodzinie rozmnażanie.Ania91 lubi tę wiadomość
-
Angela89 wrote:To może jednak Martyna siedzi u Ciebie w brzuchu niby brak energi świadczy o dziewczynce. Ja przy małej w ciągu dnia umiałam spać po 2 godziny i O 21 znów iść spać. Teraz za to wręcz przeciwnie dużo energi mam
Tak, tak! Mów tak do mnieJa już nawet różowe pościele oglądam dla mojej Martynki:P
Z Arturkiem nie byłam senna nic a nic, tylko mdłości, a teraz mogłabym po 13 godzin na dobę przesypiać. Więc może coś jest w tym, co mówisz.