WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Angela89 wrote:muchakruszyna wysłałam ci zaproszenie mam pytanko do Ciebie
Zaakceptowane:)
A psik witam się z mega kataremale mam nadzieje że minie wkrótce.
Haneczka lepsze szybkie USG niż wcale jak u mojego mimo ze miesiąc temu tam bylam. Ale śmiałam się ze na początku miałam 3 USG to juz limit na nfz przekroczylam.
Dziewczyny wczoraj znajoma pracujaca w rejestracji dużej przychodni powiedziała że żeby dostać becikowe trzeba prowadzić ciążę na nfz. Czy to prawda? 1 raz słyszę bo co to za różnica skąd mam dokumentację ważne ze jest.. -
Angela89 wrote:To może jednak Martyna siedzi u Ciebie w brzuchu niby brak energi świadczy o dziewczynce. Ja przy małej w ciągu dnia umiałam spać po 2 godziny i O 21 znów iść spać. Teraz za to wręcz przeciwnie dużo energi mam
a przy dziewczynach mogłam góry przenosić
kurde nie nadrobię, siadłam na chwilę i nie wiem za co się zabrać, młoda śpi, oby jak najdłużej:) ostatnio sypia po 6 godzin dziennie;) ale to przez zęby.
idę chyba coś ugotować -
nick nieaktualnyCześć wszystkim:
Dzierzba: ja przy takiej gorączce robiłam jeszcze chłodne okłady na pachwiny, żeby trochę się schłodzić. Również bałam się o dzidzię a był to 8 tydzieńApap bierz spokojnie, temp. jest gorsza...
Żabka: my też Anex sport kupujemy. Już oglądaliśmy mąż najeździł się po sklepie. Był najlżejszy łatwo się składa i wygląda fajnie
Mi też brzuch zarasta. Generalnie mam ciemną karnację i włosy, ale te na brzuchu to już przesada:)
Odnośnie oscypka...o tym słyszałam i nie jem ale o śledziach w śmietanie też dowiedziałam się późno a bardzo dużo ich zjadłam i później się gryzłam, ale odpuściłam. Tłumaczę sobie, że nasze mamy jadły wszystko i my też musimy darować sobie takie momenty. Za rok zbadają coś jeszcze i kolejne mamusie będą się czymś martwić co dla nas było ok
Ania91, żabka04, Strazaczka1990, Pauka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja tylko nie jem w ciazy orzeszków ziemnych i serka olesniowego. No i nie jem glutenu bo jestem uczulenia. A tak to wszystko jem na co mam ochotę i śledzie również. Dla mnie to przesada takie wystrzeganie się tego i tamtego.
kamciaelcia, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się z rana
Ja już po badaniach krzywej cukrowej i powiem Wam, że tak się oczytałam opinii wieczorem, że całą noc mi się śniło, budziłam się co 2 godziny i denerwowałam. Zupełnie nie potrzebnie, nie taki diabeł straszny.. bałam się, że będzie mi słabo, ale nic generalnie nieprzyjemnego
Owszem te 75 g glukozy masakrycznie słodkie, ale na 3 razy poszło jakośpopiłam wodą z cytryną na korytarzu i smak minął, ani się specjalnie nie odbijało mi po niej, ani żadnych mdłości.. ani słabo. Czytałam, czekałam i tylko to kłucie
Na czczo jak zbadała mi cukier glukometrem czy mogą mi podać, miałam tylko 76 więc jestem pełna optymizmu co do wyników
Była jeszcze jedna dziewczyna z mamą na to badanie i zrobiło się jej słabo do godziny, leżała na kozetce chyba z godzinę. Ponoć w drugiej godzinie to zazwyczaj się nic nie dzieje, jeśli już to w pierwszej jak cukier rośnie.
Także nie czytajcie, nic się nie bójcie.. nie jest tak źleWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 10:45
Strazaczka1990, Behemottka, mmargol lubią tę wiadomość
-
Magdziulla wrote:Dziewczyny czy Wy też macie więcej włosów na brzuchu? Mnie zarasta albo mi sciemniały, jutro będę woskować troszkę, bo źle się z tym czuję.
Z tego co wiem woskowanie w ciąży zabronione, a już na pewno brzuszek
Ulfenstein na pewno się doczekamój dziadek miał duże problemy kardiologiczne miał wszczepiony rozrusznik serca który pracował na pełnych obrotach bo jego serce już samo nie pracowało ale powiem Ci, że wydaje mi się, że tak jest lepiej, nie cierpi a w domu opieki siedział sam i czekał na śmierć dosłownie do nikogo nie wychodził w zajęciach nie uczestniczył wiedział, że sobie nie radził ze sobą mówi, że zrobił się stary i że zniedołężniał to było przykre, bo w ciągu roku zmienił się nie do poznania. I wierze, że tam będzie mu lepiej
Agape89 ja jem wszystkiego rodzaju orzechy podobno dobre są na kore mózgową -
Ja niestety jem 3 razy gorzej niż przed ciąża
zdrowe odżywianie poszło w bok
ale muszę się ogarnąć bo przesadzam. Co do produktów zabronionych to nie jem serów plesniowych i ryb wędzonych. Aczkolwiek warzywa ser szynka też mnie odrzucają. Ale wczoraj nawpychałam się szyneczki wędzonej przez taty...mmm pycha taka ciepla soczysta:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymychakruszyna wrote:Ja niestety jem 3 razy gorzej niż przed ciąża
zdrowe odżywianie poszło w bok
ale muszę się ogarnąć bo przesadzam. Co do produktów zabronionych to nie jem serów plesniowych i ryb wędzonych. Aczkolwiek warzywa ser szynka też mnie odrzucają. Ale wczoraj nawpychałam się szyneczki wędzonej przez taty...mmm pycha taka ciepla soczysta:)
U mnie ostatnio górowały słodycze i majonez. Ale ogarnęłam się. Nie jem serów pleśniowych z produktów zabronionych. Bo jak wiem że ryba jest wędzona na gorąco to się skuszę.
Jakbyśmy miały wszystkiego przestrzegać to mało co mogłybyśmy jeść, bo w każdym rodzaju żywności znajdzie się coś zakazanego.mysza0406, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
Mamuśki tak się zastanawiam na bbf znalazłam co tyg. info "Macica w dalszym ciągu powiększa swoje rozmiary, teraz jej górna część sięga mniej więcej do połowy odległości pomiędzy kością łonową a pępkiem." Natomiast mi w pn na badaniu lekarz powiedział ze macica sięga pępka..czy to znaczy że mój maluch jest już wyżej?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny