WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Anulka01 wrote:Ginka mówi ze tak moze sie zdarzyć, wiec leżę i odpoczywam:) w piżamie! Nawet jeszcze zębów nie umyłam, hihi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 12:43
Anulka01 lubi tę wiadomość
-
Ja ostatnio na jakiejś stronie poczytałam ze teraz to wyjątkowy czas dla mnie i mimo ze mogę czuć się nieatrakcyjna to zapewne lekki makijaż i ladna fryzura z rana poprawia mi humor....hahaha ja się zmuszam żeby zęby umyć a co dopiero makijaż
Pauka, Cordy, Żabcia_ lubią tę wiadomość
-
haneczka wrote:Cześć dziewczyny. Widzę, że nawet nie ma mnie na nowej liście.
Powiem Wam, że ta cała sytuacja nie daje mi spokoju. Mam przeczucie, że troll czai się tuż za rogiem. Zapraszałam Was do dokumentu google przez prywatnego maila i widzę, że już jakiś spam dostaję na skrzynkę, więc pewnie "Blair" nie próżnowała. Załamka, że wyłudzała od Was dane, numery telefonów. Ciekawe w jakim celu. Takie rzeczy powinny być karalne. Sorry, ale nie ufam tu kilku osobom. Nie wiem, może to paranoja, ale przeczuwam, że to może być kolejne wcielenie oszustki.
I co mam z tym zrobić?
Mnie się nawet śniło, że Blair się tu pod kogoś podszywa:P Myślę, że w części z nas budzi się jakaś nutka detektywa teraz, ale jednego jestem pewna - wszyscy będą ostrożniejsi:) No i dobrze, bo nigdy niewiadomo kto siedzi po drugiej stronie i jakie ma zamiary. Mnie osobiście nie przeszkadza, jeżeli ktoś nie ma ochoty dzielić się tu swoimi zdjęciami usg i innymi szczegółami. A nawet jeżeli ktoś trolluje to też mi to lata. Musimy wiedzieć, że to internet i wszystko przesiewać przez sito. A jeżeli czegoś nie jesteśmy pewne to trzeba zapytać specjalisty, żeby nie zrobić sobie i dziecku krzywdy.haneczka lubi tę wiadomość
-
Cordy odpoczywajcie i nabierajcie sił, dobrze być pod opieką specjalistów
Balerina mam dokładnie tak samo z pracą dzisiaj, ehhh, byle do 16...
Ja z kolei mam tak że rano jest ok, a popołudniu i wieczorami mi niedobrze znowu i głodna chodzę i wkurzona a na nic ochoty tak naprawdę nie mam. Ciekawe kiedy to minie i będzie można normalnie ze smakiem szamać sobie spokojnie wszystko
Haneczka walnij prosto z mostu może będzie prościej. Chociaż na razie chyba nikt już tak nie postuje jak nasza ulubienica Halina!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 12:49
Cordy lubi tę wiadomość
-
Balerina wrote:Pysiaczek to ci zazdroszcze, ja tez na poczatku wszystkiego na necie szukalam ale teraz staram sie juz nie wyszukiwac problemow bo jeszcze cos znajde i bedzie tragedia.Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Dzierzba wrote:Takiej to dobrze.. Ja z moim młodym w lekcjach siedzę, o 15 jedziemy na zajęcia dodatkowe, a deszcz strasznie pada. Leż, leż. Korzystaj, bo za 7 miesięcy na nic czasu nie będzie.Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
mychakruszyna wrote:Ja ostatnio na jakiejś stronie poczytałam ze teraz to wyjątkowy czas dla mnie i mimo ze mogę czuć się nieatrakcyjna to zapewne lekki makijaż i ladna fryzura z rana poprawia mi humor....hahaha ja się zmuszam żeby zęby umyć a co dopiero makijaż
hahahaha dobre sobie ciekawe kto to pisał ja ciągle zastanawiam się dlaczego NIKT nigdy mi wcześniej nie powiedział jak w rzeczywistości może wygladać pierwszy trymestr...naprawdę, a przecież wokół pęłno ciotek, kuzynek, koleżanek, jakaś zmowa milczenia? A może jak bąbel się pojawia to o wszystkim się zwyczajnie zapomina?mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHaneczka to kto ci zajedża trolem???????
Wal prosto z mostu?
Jak komuś bedzie zalezało to na swój sposób powie że to nie prawda tzn udowadniać myśle że nie trzeba w jakiś sposób pokazac że ktoś nie ma racji a jeśli to prawda to szybko się zmyje tak jak Blair tzn Halinka hahahahaha
Robie ten obiad rybke ziemniaki i surówka i twierdzę że chyba bedzie nie dobry hmmmmmhaneczka lubi tę wiadomość
-
marrta ja tak mialam wczoraj z obiadem, na nic nie malam ochoty. Najpierw mnialy byc nalesniki z serem ktore chodzily za mna od 2 tygodni, potem stwierdzilam ze moze bym cos zamowila, a potem ze moze poprostu zrobie zupe a skonczylo sie na zwyklych nalesnikach bez zadnego nadzienia
martta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Żabcia_ wrote:W ogole mama do mnie dzwonila i mowi, ze ta swinska grypa ma wysyp glownie w mazowieckim i ze zamykaja oddzialy dla odwiedzajacych. Takze kochane unikajcie skupisk jezeli mozecie.
W świętokrzyskim chyba też. Nasz szpital zamknięty dla odwiedzających. Można tylko na chwilę w przedsionku złapać co przynosą i dyla na salęJuż razem
-
Dzierzba wrote:Ja nikomu nie ufam, każdy może być trolem. Przecież tu piszemy o obiadach i postępach ciążowych, a nie o tym kto gdzie mieszka i jaki ma roczny dochód. To, że ktoś podaje maila i nr tel to do kogo może mieć pretensje? Ktoś wykorzystał sytuację i naiwność po prostu.
Z moich doświadczeń na kwietniówkach powiem, że forum to nie tylko pisanie o obiadach i postępach ciążowych, ale też dzielenie się swoimi emocjami, radością z oczekiwania i porodu, nawiązywanie przyjaźni itp. Trudno poczuć się na forum swobodnie, kiedy masz świadomość, że osoba podszywająca się za kogoś innego, po zdemaskowaniu i przeprosinach kontynuuje swoją chorą działalność na kolejnych wątkach. Nie wiemy ile jeszcze wcieleń ma nasza ovufriendowa oszustka. Jakbym nikomu nie ufała już dawno bym tu nie pisała. Dziwię się nawet trochę, że Ty tak potrafisz.
A tak dla jasności, maila nikomu wprost nie podawałam, ale zapraszałam dziewczyny przez swojego maila do edytowania dokumentu google. I właściwie zaufałyśmy sobie nawzajem podając prywatne maile. Kto mógł przypuszczać, że założycielka forum okaże się kiś takim. Nie mam pretensji o spam, umiem sobie z tym poradzić, ale jestem zażenowana tą całą sytuacją.
Nie chcę też nikogo urazić swoimi podejrzeniami, ale zastanawia mnie, że znów wątek zakłada dziewczyna z najwcześniejszym terminem porodu, która długo się nie odzywała i pojawiła się całkiem nagle po dłuższej przerwie. Zastanawia mnie pewna osoba, która ma termin bodajże na 20.09 a polubiła niemalże każdą wiadomość, którą polubiła Blair na początku poprzedniego wątku, choć nie mogła wtedy wiedzieć, że jest w ciąży. Ot taka paranoja mojakamciaelcia lubi tę wiadomość
-
haneczka wrote:Z moich doświadczeń na kwietniówkach powiem, że forum to nie tylko pisanie o obiadach i postępach ciążowych, ale też dzielenie się swoimi emocjami, radością z oczekiwania i porodu, nawiązywanie przyjaźni itp. Trudno poczuć się na forum swobodnie, kiedy masz świadomość, że osoba podszywająca się za kogoś innego, po zdemaskowaniu i przeprosinach kontynuuje swoją chorą działalność na kolejnych wątkach. Nie wiemy ile jeszcze wcieleń ma nasza ovufriendowa oszustka. Jakbym nikomu nie ufała już dawno bym tu nie pisała. Dziwię się nawet trochę, że Ty tak potrafisz.
A tak dla jasności, maila nikomu wprost nie podawałam, ale zapraszałam dziewczyny przez swojego maila do edytowania dokumentu google. I właściwie zaufałyśmy sobie nawzajem podając prywatne maile. Kto mógł przypuszczać, że założycielka forum okaże się kiś takim. Nie mam pretensji o spam, umiem sobie z tym poradzić, ale jestem zażenowana tą całą sytuacją.
Nie chcę też nikogo urazić swoimi podejrzeniami, ale zastanawia mnie, że znów wątek zakłada dziewczyna z najwcześniejszym terminem porodu, która długo się nie odzywała i pojawiła się całkiem nagle po dłuższej przerwie. Zastanawia mnie pewna osoba, która ma termin bodajże na 20.09 a polubiła niemalże każdą wiadomość, którą polubiła Blair na początku poprzedniego wątku, choć nie mogła wtedy wiedzieć, że jest w ciąży. Ot taka paranoja moja
Jeju, że się tobie chce to roztrząsać. Weź się rozkoszuj mdłościami -
Pauka wrote:hahahaha dobre sobie ciekawe kto to pisał ja ciągle zastanawiam się dlaczego NIKT nigdy mi wcześniej nie powiedział jak w rzeczywistości może wygladać pierwszy trymestr...naprawdę, a przecież wokół pęłno ciotek, kuzynek, koleżanek, jakaś zmowa milczenia? A może jak bąbel się pojawia to o wszystkim się zwyczajnie zapomina?
Moze one wszystkie sa akurat w tym odsetku kobiet, które nie mają żadnych dolegliwości? Ja w pierwszej ciazy tez czułam sie rewelacyjnie. Dopiero 3 trymestr był dla mnie męczący. Ale z pewnością jest tez tak jak mówisz, po czasie zapomina sie o tych nieprzyjemnych chwilach.
Ale jedną sytuacje miałam: w dniu miesiączki tak mnie bolał brzuch ze pobiegłam po ketonal... Na drugi dzień zrobiłam test... Myślałam ze zejdę z przerażenia!Pauka lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTez mam od 2 dni takie dziwne napiecie w dole brzucha, ciezko mi to nazwac bolem, ale uczucie ciezkosci, spiecia. A jak wstaje to rowniez rozciaganie w pachwinach. Pocieszylyscie mnie, bo do wizyty jeszcze prawie 2 tygodnie.
A w nocy nie moge sie w ogole ulozyc, bo jak zasne po wstaniu do toalety to po chwili budze sie na plecach, nigdy nie spalam na plecach, a teraz jak sie nasluchalam, ze nie wolno to jak na zlosc -
Hello, ja coraz lepiej radzę sobie z wolnym czasem.
A może nie coraz lepiej tylko już kolejny dzień marnie się czuję i więcej czasu spędzam na relaksie zamiast wyszukiwać sobie zajęcie.
Wczoraj całe plecy mnie bolały, dziś jeszcze je czuje ale jest lepiej, za to dzidzia tak mi dziś po pachwinie skacze, że ciągle nie mogę znaleźć sobie dobrej pozycji. Strach pomyśleć co to będzie jak będę czuła prawdziwe ruchy. Tak się zastanawiam nad tymi bezobjawowymi ciążami- ciekawa jestem czy na prawdę można chodzić przez 9 miesięcy bez dolegliwości. Znam dziewczynę, która dowiedziała się o ciąży w 4 miesiącu. Ciekawostka taka.. -
Haneczka...teraz to nie wiem czy być spokojna czy się martwić co prawda watku nie zakładałam i terminu nie mam na 20 ale szczerze nie zwracam uwagi na to co kto polubi:P może dlatego ze na telefonie to mikroskopijne litery i musialabym przybliżyć żeby sprawdzić.
Haneczka jesli mogę też chciałabym zobaczyć ta tabelkę wyslalam ci zaproszenie ale żeby wysłać maila chyba musisz przyjac? Nie wiem nie znam się aż tak;) co do zaproszeń dopiero przed chwilą odkryłam ta zakładkę i..znalazłam tam zaproszenie od Blair z 10 lutego hahahahaneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny