WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi do dziś jeszcze cytologi nie zrobiła:( upomnialam sie oczywiście ale mówi ze jeszcze na to przyjdzie czas... A no i posiew z moczu robiłam i nic nie wylazlo. To ja sie pytam skąd te pieprzone leukocyty w takiej ilości...Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Bee85 wrote:Ewelina, a ten skan to to będą takie dokładne badania prenatalne ? Przezierność karkowa sprawdzana itp na jakimś dobrym sprzęcie ?
To moje pierwsze bobo a i przed wizytą z położną jestem to nie wiem.
A ty z Irlandii?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:18
Bee85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHaneczka wyślij mi jeszcze raz bo tamta tabelkę usunęłam w zlosci:-(
Ja dopiero wróciłam byłam po dziecko w przedszkolu i mąż postanowił jechać do galerii bo butów szukał.
Kupił sobie zadowolony bo za 200zl a nie za 500zl jak zawsze ma rozmiar 48 więc tańszych nie ma dla niego butów:-(
Zaprosił mnie na lody z mc Donalda a córkę na happy meal miałam ochotę na big maca ale byłam obzarta po obiadku
Naskrobalyscie 5 stron ale nadrabilam.
Tak czytam i czytam i wiecie co robi się nie smak do forum tymi weryfikacjami jakiś rygorystycznie wprowadzamy nie potrzebnie i jakieś to nie przyjemne:-(
Mam nadzieję że to się zmieni.
Dziewczyny my mamy się cieszyć ciąża,wymieniać doświadczeniami,porównywać i doradzać a przede wszystkim wspierać!!!!
Wiec mam nadzieje ze to chwilowe wahania naszych hormonów i wszystkie wyluzujemy!!!!
Oświadczam że wróciły mi mdłości myślałam że wybierze że sklepu i tak mnie trzyma do tej pory a miałam ochotę na kisiel nie dam rady go przełknąć.haneczka, Behemottka lubią tę wiadomość
-
Ewelina.Irl wrote:Tak u nas robia prenatalne w 13 tyg . Z nicola tak mialam tez nie wiedzialam czego mam sie spodziewac . I raczej dluga wizyta sie szykuje ta pierwsza bo pytaja o wszystko plus choroby w rodzinie . U nas maja dobry sprzet .
A ty z Irlandii
UK, ale to blisko przecież, nie ?
a i dzięki !Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:19
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:Haneczka moj maz tez ma celiakie objawiajaca sie w Duhringu.
Jestes na diecie bg czy bierzesz / bralas leki?
Dowiedziałam się karmiąc piersią, teraz ciąża, więc jakiekolwiek leczenie odpada. Poza tym leki działają tylko na skórę, a niestety w jelitach może się dziać nieciekawie, dlatego jestem na diecie bezglutenowej. Czasem zdarzy mi się zjeść coś, co może zawierać śladowe ilości, choć nie powinno i od razu widzę na skórze pogorszenie. Mam wrażenie, że jestem dużo bardziej czuła na gluten w ciąży niż przed nią. Przerąbane. A zmiany tak swędzą, że można fioła dostać.
A Twój mąż co stosuje? -
Malutka92 wrote:Usg prenatalne z testem pappa wykrywa wady wrodzone typu Zespół Downa itd. jest bardzo czułe,ale na NFZ mogą zrobić tylko kobiety powyżej 35r.ż. jak dobrze pamiętam,a dla osob młodszych jest to spory koszt u mnie np. w Lublinie 410zł takie badanie z testem. A takie zwykłe usg (100zł)tez chyba jest w stanie po wymiarach,ksztalcie noska i przezierności karkowej stwierdzić możliwość wystąpienia jakichś wad wrodzonych.??? Bo ja mam umowiona wizyte na Usg,ale na zwykle,bo już się praktycznie splukalismy przez te wszystkie wizyty u lekarzy,teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam.?
Kurcze, no co Ci powiedzieć.
Pewnie spora możliwość, że wykryje jest.
Ale tak jak podobno (czytane w internetach) jest możliwość, że na super hiper sprzęcie badanie za kupę kasy nie wykaże nieprawidłowości a potem niestety dziecko rodzi się z wadą.
-
Dodało mi się poprzednie dwa razy, wiec napiszę tu, że jestem głodna i idę sobie odgrzać ogórkową, którą mi mąż ugotował, chociaż sam nie lubi i nie jada, ale jak mu opowiadałam, że mam ochotę (bo z mamą, która taką ugotowała gadałam) to sam z siebie zrobił! Niepodziankowo! O! Takiego mam męża, trochę zaleciało trollem - niespodzianki, idealny mąż
idę jeśćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:30
Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalutka nie wiem ile masz lat bo ja łapię się na to badanie na NFZ dla 35+.
Gdyby nie było ono refundowane razem z testem Pappa to bym się chyba na nie nie zdecydowała. Jeśli jesteś młoda a w rodzinie nie występują choroby genetyczne to wszystko jest na dobrej drodze do urodzenia zdrowego dzidzia
Mnie trochę opuścił strach o obumarcie ciąży ale im bliżej tego badania tym większy stres czy wszystko będzie ok.
Jeśli gin dysponuje dobrym sprzętem to powinien wyłapać czy coś nie gra.
-
Malutka92 wrote:Powiem tak u mnie w rodzinie nie było zadnego przypadku zadnych wad,wiec w genach nic takiego u nas nie ma,ani w rodzinie mojego partnera tez nie było zadnych przypadkow. Wiec pomyslalam,zeby nie popadać w paranoje i zrobić tylko zwykle usg
Nie popadaj w paranoje!
To najlepsze co możesz zrobić
Ja też jak wcześniej pisałam żadnych badań nie miałam (a bakterie w moczu czy białko tak źle działają na dziecko, a wysokie tsh to już w ogóle) -ale staram się nie popadać.
Dobrze może mieć jednak świadomość, że np trisomia jednak najczęściej pojawia się de novo - czyli po prostu, bez żadnego obiążenia w rodzinie. Brak wad w rodzinie nie jest gwarancją niczegoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:33
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Dowiedziałam się karmiąc piersią, teraz ciąża, więc jakiekolwiek leczenie odpada. Poza tym leki działają tylko na skórę, a niestety w jelitach może się dziać nieciekawie, dlatego jestem na diecie bezglutenowej. Czasem zdarzy mi się zjeść coś, co może zawierać śladowe ilości, choć nie powinno i od razu widzę na skórze pogorszenie. Mam wrażenie, że jestem dużo bardziej czuła na gluten w ciąży niż przed nią. Przerąbane. A zmiany tak swędzą, że można fioła dostać.
A Twój mąż co stosuje?
Disulone
Moja zmora ze mu kiedys, kiedys w szpitalu dali... I od tamtej pory jedzie na tym jak na pokarmie
Probowalam gotowac bg... Kupowalam te wszystkie maki i inne rzeczy, ale pojedzie do mamusi i ciasto zje. Ma beznadziejna prace i jest ciagle w trasie wiec i to nie sprzyja diecie... Dlugo czytalam o wplywie disulone na jego plemniki i na ewentualna ciaze u mnie ale lek raczej rzadko stosowany w Polsce... -
nick nieaktualny
-
Bee85 wrote:Dodało mi się poprzednie dwa razy, wiec napiszę tu, że jestem głodna i idę sobie odgrzać ogórkową, którą mi mąż ugotował, chociaż sam nie lubi i nie jada, ale jak mu opowiadałam, że mam ochotę (bo z mamą, która taką ugotowała gadałam) to sam z siebie zrobił! Niepodziankowo! O! Takiego mam męża, trochę zaleciało trollem - niespodzianki, idealny mąż
idę jeść
No i wpadłaś tym idealnym mężem!
U mnie w gaciach cały czas różowo... W sumie to zapomniałam zapytać czy dlugo to moze trwać... A jeżeli to faktycznie ta nadzerka to jak dlugo moze sie to ciągnąć?Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Dziewczyny czy plamicie czasem po badaniu usg? ja poszłam dziś do giną na fundusz i był mega niedelikatny przy badaniu i teraz zobaczyłam taki brązowy sluzbi jedna nitkę krwii. Napisałam do mojego gina i kazał leżeć i wziąść większą dawkę duphastonu.. strasznie się martwię to moja pierwsza wyczekana ciąża...
-
Melduję się na szybko po wieczornym obchodzie. Zostajemy do poniedziałku.
Wybaczcie, ale nie bedę wysyłała zdjęcia mojego Maleństwa, ale dla potwierdzenia mojej prawdomówności przesyłam fotkę lapka otwartego na str bbf i kawałek szpitalnej sali Mam nadzieję, że wam wystarczy do "weryfikacji"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:40
Angela89, Behemottka lubią tę wiadomość
Już razem