X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisacz wrote:
    Do dziewczyn które skończyły 10tydz. - czy piersi bolą was raz bardziej raz mniej ale przez cały czas, czy czasem sobie całkiem odpuszczają?

    Mnie czasem calkiem przestaja bolec... Tylko moj maz jest nieczuly podczas wyglupow. Wtedy nawet jak nie bola, a on "szturchnie" to niestety musze mu oddac z bolu... A tak wczesniej (przed ciaza) nie mialam.

    bisacz lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka jak chodziłam w pierwszej ciąży to miałam jedno usg w ósmym miesiącu - Boże kobietko wiesz jak ja wspominam ten czas cudownie, jako zupełnie bezstresowy. Jesteś młodziutka masz zdrowe dziecię i chyba żadnej straty więc się nie zamartwiaj tylko ciesz chwilą :)

    Behemottka lubi tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Disulone :/
    Moja zmora ze mu kiedys, kiedys w szpitalu dali... I od tamtej pory jedzie na tym jak na pokarmie :(
    Probowalam gotowac bg... Kupowalam te wszystkie maki i inne rzeczy, ale pojedzie do mamusi i ciasto zje. Ma beznadziejna prace i jest ciagle w trasie wiec i to nie sprzyja diecie... Dlugo czytalam o wplywie disulone na jego plemniki i na ewentualna ciaze u mnie ale lek raczej rzadko stosowany w Polsce...

    Nie znam, poczytam z ciekawości. A ma robione kontrolnie gastroskopie z histopatologią? Ja miałam raz, w na diecie jestem dosłownie od chwili kiedy dowiedziałam się o chorobie i mimo to mam już nieznacznie skrócone kosmki jelitowe. Więc muszę żyć z tą dietą, albo już po mnie.

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    Dziewczyny czy plamicie czasem po badaniu usg? :( ja poszłam dziś do giną na fundusz i był mega niedelikatny przy badaniu i teraz zobaczyłam taki brązowy sluzbi jedna nitkę krwii. Napisałam do mojego gina i kazał leżeć i wziąść większą dawkę duphastonu.. strasznie się martwię to moja pierwsza wyczekana ciąża... :(

    Tak ja:( u mnie to trudno plamieniem nazwać, ja delikatnie krwawie. Nie stresuj sie, gina powiedziała ze to normalne. A jak jeszcze był niedelikatny to z pewnością jego wina. Boli coś?

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie nie!
    Jestem przerwzona jego podejsciem do tego wszystkiego, ale mimo prob wplywu na to nie mam....
    Ja zbyt wiele info nie znalazlam w internecie glownir oferty kupna/sprzedazy i albo traktuja jako cud albo kare...

    On uwaza ze jak odstawia - czyt. Nie przyjmuje przez 1 dzien- to sie bardzo zle czuje ... Wiesz jak wyglada nasza posciel??? W nocy tak sie drapie ze pelno krwi od ran... Nie mam sil na to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    Dziewczyny czy plamicie czasem po badaniu usg? :( ja poszłam dziś do giną na fundusz i był mega niedelikatny przy badaniu i teraz zobaczyłam taki brązowy sluzbi jedna nitkę krwii. Napisałam do mojego gina i kazał leżeć i wziąść większą dawkę duphastonu.. strasznie się martwię to moja pierwsza wyczekana ciąża... :(
    O ile w dwóch poprzednich ciążach nie plamiłam wcale to w tej od szóstego tygodnia plamię, że tak powiem dość regularnie i faktycznie w zeszłym tygodniu po badaniu ginekologicznym zaplamiłam krwią i udałam się na IP tam lekarz wykonał mi usg i okazało się, że z dzidzią wszystko ok i powiedział, że są kobiety które plamią do 18 tyg, przepisał mi dodatkowo dupka chociaż biorę luteinę. Teraz już wcale nie panikuję a mówiąc brzydko wkładkę mam prawie zawsze zabrudzoną - jeśli nie ma krwi świeżej to raczej jest wszystko ok.
    Odpoczywaj i bierz dupka i trzymamy kciuki.

    maluutka90 lubi tę wiadomość

  • Moonicorns Przyjaciółka
    Postów: 61 46

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejkus tyle napisalyscie w te 4 godziny czy iles nie mam siły ogarnac :D ja juz po wizycie wszystko jest ok tylko troche za krotko i mam kolejne terminy wizyt wiec prosze dopisać 03.03 USG prenatalne i 18.03 wizyta :) i wstawiam uwiarygodnienie :D


    fbe3kpfvql15_t.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 18:52

    żabka04, Strazaczka1990, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość

    f2w3ugpj6tnh1br3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    niestety jedno dziecko stracilam w 20 tygodniu ;-( nie lubie o tym mówić,ale urodzenie martwego dziecka nie jest niczym przyjemnym,dlatego martwię się i boje o tą kruszynkę
    Jak nie chcesz mówić to nie odpowiadaj na moje pytanie - co było powodem straty?
    Ps ogromnie ci współczuję i teraz bardziej rozumiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O co chodzi z uwiarygodnieniami??

    motylek@ lubi tę wiadomość

  • Bee85 Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    Bee85 ja dopiero od kilku dni zaczynam trochę się uspokajac.. Nie wiem czy z poprzedniego forum cos czytalas na temat mojej historii.. Jeśli nie powiem w skrocie,jestem w ciąży wysokiego ryzyka (mam tętniaka w mózgu) od grudnia miałam już jakies 6 wizyt u ginekologow (szukam tego prowadzącego) nie chcieli się podjąć prowadzenia ciąży :-( smutne,bo jestem okazem zdrowia,ciaza praktycznie bezobjawowa,sporadycznie cos czasem zakuje czy zaboli.. 23.02 mam 2 wizyty u ginekologow,jeden na NFZ,a druga prywatnie.. Tyle wizyt a wpisu w książęczke ani jednego,i książeczke sama mam sobie wypełnić,śmiesznie nie :-P

    Czytam wszystko, co nie znaczy, że kojarzę nicki (przepraszam) szczególnie jeśli zmieniacie sobie zdjęcia w avatarze..
    Badania prenatalne nic nie mają wspólnego z Twoją "dolegliwością", więc jest to tylko kwestia Twojej decyzji.
    Jeśli to coś warte, to powiem że jakbym była w PL nie robiłabym płatnych, dopiero gdyby coś wyszło nie tak na zwykłym usg. A mam 31 lat skończone i zero dzieci na świecie, więc teoretycznie bardziej powinnam się obawiać czy wszystko ok.

    O tętniaku wiedziałaś przed ciążą ? Po porodzie będziesz miała coś z nim robione ?

    h4zpdqk39i22byyb.png
  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka01 wrote:
    Tak ja:( u mnie to trudno plamieniem nazwać, ja delikatnie krwawie. Nie stresuj sie, gina powiedziała ze to normalne. A jak jeszcze był niedelikatny to z pewnością jego wina. Boli coś?
    Trochę lewy jajnik poza tym ok. Wzięłam duphaston przed snem wezmę jeszcze jedną tabletkę wyrazie compojade N polna.
    Swoją drogą to trafiłam na takiego konowala ze masakra. Jedynie co to sprzęt super bo miał usg 4d i widziałam moją fasolkę bardzo dobrze ;
    :)

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    było robione badanie histopatologiczne,ale przyczyny mi nie podano :-( podobno przy 1 i 2 stracie nie przykuwają do tego tak uwagi jak do 3 straty.. najgorsze jest to,ze podali mi nawet płeć po tak traumatycznym porodzie :-(
    Kurcze, takie historie jak twoja mrożą mi krew w żyłach ba jak myślisz, że najgorsze masz za sobą i już będzie z górki to coś takiego zwala z nóg. I jeszcze do tego brak wyjaśnienia przyczyn tego co się stało.....masakra.
    Trzymam kciuki żebyśmy we wrześniu przesłały sobie zdjęcia naszych pięknych, zdrowych bobasów.

    Malutka92, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość

  • maluutka90 Ekspertka
    Postów: 248 213

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisacz wrote:
    O ile w dwóch poprzednich ciążach nie plamiłam wcale to w tej od szóstego tygodnia plamię, że tak powiem dość regularnie i faktycznie w zeszłym tygodniu po badaniu ginekologicznym zaplamiłam krwią i udałam się na IP tam lekarz wykonał mi usg i okazało się, że z dzidzią wszystko ok i powiedział, że są kobiety które plamią do 18 tyg, przepisał mi dodatkowo dupka chociaż biorę luteinę. Teraz już wcale nie panikuję a mówiąc brzydko wkładkę mam prawie zawsze zabrudzoną - jeśli nie ma krwi świeżej to raczej jest wszystko ok.
    Odpoczywaj i bierz dupka i trzymamy kciuki.
    Ja wcześniej nie miałam takich incydentów więc mam nadsieje ze to tylko po badaniu... :(

    f2w33e3khxcaayjq.png
  • Malutka92 Autorytet
    Postów: 1020 897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 09:55

  • Bee85 Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    Tętniak jest od jakichś 2 lat,bylam 9.02 u neurochirurga i zadałam mu mnóstwo pytań. Ciąża to okres chroniony gdzie nic mi nie grozi,a tymbardziej dziecku. Pod koniec ciąży może dać się we znaki (duża różnica ciśnień wewnątrzczaszkowych) czyli mój porod może wygladac tak 2 w 1 jedni lekarze zajma się CC a drudzy tętniakiem,to mnie troszkę przeraza (jak później funkcjonować i zajmować się maleństwem :-()


    Przepraszam, że wypytuję, jeśli to za dużo to nie odpowiadaj, pytam bo też miałam podejrzenie..
    Wcześniej przed ciążą nie myślałaś żeby go usunąć ? Nie stosuje się tego ? Życie z nim nie jest jak życiem na tykającej bombie?

    h4zpdqk39i22byyb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluutka90 wrote:
    Ja wcześniej nie miałam takich incydentów więc mam nadsieje ze to tylko po badaniu... :(
    Tak właśnie będzie - jednorazowo.
    Tak jak dziewczyny piszą może masz jakąś małą nadżerkę albo pękło jakieś naczynko bo tam teraz w środku wszystko mocno ukrwione.

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę nie mówcie o swoich aniołkach bo sam widok na suwaku poronień sprawia ze mam łzy w oczach. Patrząc w których miesiącach co niektóre poroniły strach wraca mi.

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • Malutka92 Autorytet
    Postów: 1020 897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 09:56

  • Malutka92 Autorytet
    Postów: 1020 897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 09:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 19:34

    haneczka, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ