WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymychakruszyna wrote:Dziewczyny proszę nie mówcie o swoich aniołkach bo sam widok na suwaku poronień sprawia ze mam łzy w oczach. Patrząc w których miesiącach co niektóre poroniły strach wraca mi.
mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalutka92 wrote:Neurochirurg powiedział,ze nie będą operować,bo tętniak jest za mały i więcej by "napsuli" niż naprawili wiec lepiej nie ruszac poki nie urośnie,i tak zyje z dnia na dzien. Taka bomba tykajaca,ktora może wybuchnąć w najmniej oczekiwanym momencie.
Malutka, czy mowil Ci lekarz ze powinnas unikac kawy/redbulla/alkoholu/fajek? I pic duzo wody w ciagu dnia? Czy dostalas leki zeby krew rozrzedzic? Mialas rezonans?
Pytam bo ja jestem po udarze mozgu... takie samo gowno jak tetniak. I mam mase zalecen jak zyc.
Jesli Twoj nie jest duzy to nie masz sie czego obawiac. Masz jakiegos sensownego neurologa? -
Malutka92 wrote:było robione badanie histopatologiczne,ale przyczyny mi nie podano podobno przy 1 i 2 stracie nie przykuwają do tego tak uwagi jak do 3 straty.. najgorsze jest to,ze podali mi nawet płeć po tak traumatycznym porodzieMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:No wlasnie nie!
Jestem przerwzona jego podejsciem do tego wszystkiego, ale mimo prob wplywu na to nie mam....
Ja zbyt wiele info nie znalazlam w internecie glownir oferty kupna/sprzedazy i albo traktuja jako cud albo kare...
On uwaza ze jak odstawia - czyt. Nie przyjmuje przez 1 dzien- to sie bardzo zle czuje ... Wiesz jak wyglada nasza posciel??? W nocy tak sie drapie ze pelno krwi od ran... Nie mam sil na to.
Oj bardzo współczuję podejścia u męża. Może się nabawić poważnych problemów. Nieleczona nietolerancja glutenu powoduje zanikanie kosmków jelitowych, anemie, a nawet chłoniaka. Daj mu kopa na rozpęd do porządnego gastroenterologa i dopilnuj męża, bo wiesz jacy faceci są chętni do leczenia. A tu nie ma żartów. Aż mi smutno, że masz taki problem z mężem. -
nick nieaktualnyAnulka,malutka,bisacz tule was mocno dziewczyny:-(
Ja poronilam 3 ciaze ale wczesne w tym 1 pozamaciczna gdzie dużo nie brakowało a by mnie tu nie było dzisiaj z wami.
Musimy być silne dla tego fasolka,żelka,bąbelka jak wolisz żyć
Ten Babel chce przyjść na świat więc walcz, los się do nas uśmiechnąłWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 19:30
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabcia_ wrote:Zabka, a co Ci szkodzi Hehe tylko inną wklej żeby nie było żadnych podejrzeń
Chciałam swoją z avatarku z fioletowa opaska na oczach
Jednak zabki mają takie same pomysły hihi wstawię jutro bo dzisiaj komp zajęty jak zacznę wydziwiac to mąż sobie pomyśli hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 19:45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malutka92 wrote:My i inne mamy,które doświadczyły takiej traumy musimy być silne,silniejsze niż inni i być dobrej wiary,to dużo daje
Rozumiem Was doskonale i wiem co czujecie, ja straciłam moja coreczke w 24 tyg żyła przez 3 dni do dzisiaj bardzo cierpie i nigdy sie z tym nie pogodzę tak naprawde... Nie mówiąc juz o tym jak bolesny porod musiałam przechodzić bo rodziłam drogami naturalnymi ehhhh... ;( ale musimy byc silne dla Naszych maluszków i AniołkówAnulka01 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoonicorns wrote:Rozumiem Was doskonale i wiem co czujecie, ja straciłam moja coreczke w 24 tyg żyła przez 3 dni do dzisiaj bardzo cierpie i nigdy sie z tym nie pogodzę tak naprawde... Nie mówiąc juz o tym jak bolesny porod musiałam przechodzić bo rodziłam drogami naturalnymi ehhhh... ;( ale musimy byc silne dla Naszych maluszków i Aniołków
Przykro mi ze ciebie to spotkało.
Dzięki of uświadomiłam sobie ze nie jesteśmy same jest nas więcej.
Tak musimy być silne.
Przykre to ale wasze nasze aniołki nie chciałby żebyśmy się smucily.