WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pysiaczek89 wrote:A powiedzcie te bardziej doświadczone mamuśki
Bo ja mam tak, ze jak leżę to brzuch jest w miarę miękki, a jak wstanę to mam wrazenie, ze jest taki naciągnięty i jak go dotykam, to mam wrazenie ze jest twardy... Nie wiem, czy sie martwić czy nie?Czasami mam wrażenie ze mi skóra zaraz pęknie
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:A powiedzcie te bardziej doświadczone mamuśki
Bo ja mam tak, ze jak leżę to brzuch jest w miarę miękki, a jak wstanę to mam wrazenie, ze jest taki naciągnięty i jak go dotykam, to mam wrazenie ze jest twardy... Nie wiem, czy sie martwić czy nie?
No takie uczucie na stojąco jest jakby twardego ale nie jest twardy!
Jest ok u ciebie:-)
Też tak mamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 12:06
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angela89 wrote:Chłopaki może są delikatniejsi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewa, ja też mam czasem twardy i już mówiłam o tym dwa razy ginekolog, sprawdza mi za każdym razem szyjkę, brzuch i mówi, że takie twardnienie nie wpływa u mnie na szyjkę więc na razie nie mam się tym martwić.
Wiadomo, że bliźniacze pewnie inaczej niż pojedyncze dlatego trzeba zaufać lekarzowi.
Po dentyście jestem załamanapół szczęki do leczenia, a co rozwierci to dziura taka duża, że nawet na taką nie wygląda. Jeśli nadal robione zęby będą boleć, kolejne kanałowe
jestem załamana i dobita.. byłam już 5 razy, a raptem dwa zęby mam gotowe, kasa ucieka mi przez palce do tego na te wizyty
-
nick nieaktualnyclaudiuszek wrote:pirelka- wiem niestety co to uciekająca kasa u dentysty:(też nad tym boleję, już bym miała pół wyprawki skompletowanej za to ;/
leczysz kanałowo czy obchodzi się bez?? Ja nie wiem kiedy skończę te wizyty, chyba nigdy
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Pamiętajcie kobietki ze kanałowe w ciąży na NFZ jest bezpłatne.
zwłaszcza do dentysty, muszę mieć pewność, że robię u dobrego specjalisty żeby więcej komplikacji z tego nie było niż pożytku. A kanałowe to już w ogóle odpada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 12:54
-
pirelka wrote:Zgadza się
leczysz kanałowo czy obchodzi się bez?? Ja nie wiem kiedy skończę te wizyty, chyba nigdy
-
pirelka wrote:Mnie na NFZ nikt nie zaciągnie
zwłaszcza do dentysty, muszę mieć pewność, że robię u dobrego specjalisty żeby więcej komplikacji z tego nie było niż pożytku. A kanałowe to już w ogóle odpada
ja kiedys chodziłam na nfz- leczył mi kanałowo przez 3 lub 4 wizyty a na 5 powiedział, ze zab jest do usunięcia ;/
poza tym jak chcesz ładnie dopasowaną plombę do koloru swoich zębów to dodatkowo płącisz, tak samo znieczulenie-też nie za darmo;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 12:58
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyclaudiuszek wrote:leczę tylko 1 kanałowo- reszta normalnie- po porodzie mamy zrobić zdjęcie i sprawdzić czy trzeba któregoś doleczyć. Tego jednego robi mi w ciemno- zobaczymy efekty. Tak jak pisałam rano-dzisiaj dostałam krwotoku z dziaseł i musiała przerwac- założyła tylko lekarstwo, ale i tak 80 zł poszło;/ jesli chodzi o nfz to u mnie są takie terminy, że przed porodem bym się nie doczekała- i nie ma znaczenia czy jesteś w ciązy czy nie- taki mamy klimat ;/
A na kanałowy też miałam 4 wizyty.
Bierzesz znieczulenia? -
nick nieaktualnyclaudiuszek wrote:ja kiedys chodziłam na nfz- leczył mi kanałowo przez 3 lub 4 wizyty a na 5 powiedział, ze zab jest do usunięcia ;/
poza tym jak chcesz ładnie dopasowaną plombę do koloru swoich zębów to dodatkowo płącisz, tak samo znieczulenie-też nie za darmo;/ -
pirelka wrote:Ja robiłam zdjęcia na zęby kanałowe, a właściwie jeden, ale zdjęcie łapało też kilka obok. Wydaje się być ok po kanałowym na zdjęciu. Teraz mam nadzieję, że reszta obejdzie się bez kanałowego. Ja za jednego zęba dzisiaj dałam 200 zł
A na kanałowy też miałam 4 wizyty.
Bierzesz znieczulenia?
biore znieczulenie zawsze- lekarz zezwolił, a dentystka daje takie bezpieczne dla ciezarnych, a przed zastrzykiem daje taki żelek dla dzieci. Wolę już przetrwać ten zastrzyk niż cierpiec przez godzinę i tym samych denerwować młodego
-
pirelka wrote:Mnie na NFZ nikt nie zaciągnie
zwłaszcza do dentysty, muszę mieć pewność, że robię u dobrego specjalisty żeby więcej komplikacji z tego nie było niż pożytku. A kanałowe to już w ogóle odpada
a ja chodzę na nfz do tego samego co prywatnie. I tak na nfz doplacam za inne plomby, ale zawsze to jest taniej. Mąż tak samo robił: czy wyrywał, czy leczył, starał się na nfz, doplacał tylko za to , co nie było refundowane . Np kanałówka i specjalne znieczulenie(bo standardowe za dramo)Różnica jedynie w długości kolejki na wizyte. A tak ten sam gabinet i ten sam dentysta