WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się z rana !
Dzisiaj od kilku nocy nie budziłam się co godzinę, dopiero koło 6
Na 10-tą mam dentystę, potem 17 ginekolog i po wszystkim odbieramy łóżeczka z komisu. Coś mi dzisiaj brzuszek wysadza na dole.. albo się wiercą, albo w końcu zaczyna mnie powoli dopadać wysadzanie
Sabina dziękuję za linktorba świetna to fakt, szkoda że taka droga
ale to chyba nie ta do bliźniaczego wózka??
Dzierzba, cieszę się że wszystko dobrze. Owodniami na razie się nie zamartwiaj, może taka ich uroda! W to trzeba wierzyć, skoro chłopcy zdrowo rosną.. Ja właśnie w tym celu co tydzień chodzę, sprawdzają przepływy i czy sobie nie podkradają..pępowiny itd.
Moje dziewczyny ostatnio tak przeszły na drugą stronę z owodniami, że lekarka nie mogła błony rodzielającej znaleźć i już się przeraziłam, że jednak jej nie mam jak to było obawą na początku, ale doszła z nimi ładu i składu. Także cuda te nasze dzieci wyrabiają w brzuszkach. -
nick nieaktualnyBroszka Camarello byłam bardzo zainteresowana, ogólnie prawie bym się zdecydowała. Ma wszystko co reszta, a plus to największa i najstarsza gondola. Fajnie się prowdzi, spacerówka rozkłada się prawie na płasko, waga dla mnie ok-porównywalne do innych. Minusy dla mnie, na które zwróć uwagę oglądając, bo może dla Ciebie nie będzie miało znaczenia to: wpinanie i wypinanie gondoli/spacerówki dla mnie to priorytet, bo mieszkam na 4p i będę to robiła ciągle, w tym i we wszystkim pozostałych wózkach, które sprawdzałam system jest taki sam. Koniecznie spróbuj w sklepie sama to zrobić, nie żeby Pan Ci pokazał. Jak pokazuje luz, a ja sama miałam problem, jestem niska i chuda i ja męczyłabym się. Tzn. To nie byłby problem żaden raz na jakiś czas, ale parę razy dziennie tak. Kolejna rzecz, na którą zwróć uwagę to regulacja podnóżka w spacerówce, są te same diabelne przyciski lamańce paznokci, mega niewygodne taki sam jest w Luce, w Torino i Lupo już są spoko.
Reszta dla mnie ok. Gdyby wypinanie nie byłoby dla mnie tak ważne wybrałabym go ze względu na gondolę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 08:44
Broszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnystaraczka_85 wrote:Ksosia, jak Twoje skurcze? Przeszły wczoraj?
Dziękuję za pamięći w tabeli uzupełniłam Twoją różową GIRL
Behemottko tak mało piszesz ostatnio, że aż się martwię!
Ja dziś miałam piękno-straszny sen!
Antek był już na świecie, był piękny, pulchiutki, ochy i achy, ale podczas kamrienia (piersią) zrobił "brzydką" kupkę, a ja zaczęłam płakać, bo nie miałam przewijaka i nie wiedziałam, gdzie zmienić pampersa (bałam się, że zafajdam całą kanapę, bo kupa była naprawde feeesstt). Dlatego postanowiłam dziś rozejrzeć się za przewijakiem
staraczka_85, Behemottka, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia, moje też nie raz tak się ułożą na bokach, że mam twarde jak kamień. Ale nie ma to nic wspólnego ze skurczami, nic nie boli.. a potem jak się przemieszczą to już nie ma tego stwardnienia
pewnie bobasy się rozpychają.
Ktoś kiedyś pisał, że skurcze to takie bóle jak miesiączkowe co kilka minut, że boli i puszcza... boli i puszcza. Ponoć jak zdarza się to kilka razy dziennie to nic złego się nie dzieje, gorzej jak częściej.
Zawsze jednak dla spokoju możesz skonsultować to z lekarzem, będziesz spokojniejszaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 08:47
Ksosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypirelka wrote:Ksosia, moje też nie raz tak się ułożą na bokach, że mam twarde jak kamień. Ale nie ma to nic wspólnego ze skurczami, nic nie boli.. a potem jak się przemieszczą to już nie ma tego stwardnienia
pewnie bobasy się rozpychają.
Ktoś kiedyś pisał, że skurcze to takie bóle jak miesiączkowe co kilka minut, że boli i puszcza... boli i puszcza. Ponoć jak zdarza się to kilka razy dziennie to nic złego się nie dzieje, gorzej jak częściej.
Zawsze jednak dla spokoju możesz skonsultować to z lekarzem, będziesz spokojniejsza
Spokojnie, staram się nie panikować. Dopóki nie boli, nie krwawię, nie jestem mokra to jestem spokojnapirelka, staraczka_85, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc
Pirelka tak ja tylko pokazałam jakie są te torby. Musialabys sobie wpisać nazwę torby w allegro i sprawdzic uzywane. Tam byla taka duza. Bialo-czarna
U nas dziś zimno. Niedługo mam wizytę na NFZ. Nic ciekawego pewnie się nie dowom, ale zawsze to trochę się uspokojepirelka lubi tę wiadomość
-
My się zdecydowaliśmy na baby jogger city mini GT, właśnie z uwagi na brak wind na osiedlu i konieczność wnoszenia wózka po schodach. Gondola jest składana, spacerówka też składa się jedną reką, a wózek waży koło 9 kg. Jest naprawdę rewelacyjny i podobno niezniszczalny.
http://www.babyjogger.com/product/city-mini-gt/pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny
dawno nie byłam po prostu brak czasu na wszystko 5 maja mam połówkowe więc ksosia zapisz będę wdzięczna
Weekend długi zaplanowanyw sobotę mamy chrzciny , w niedziele grill jak ładna pogoda z poniedziałkiem to na wieś jedziemy a we wtorek odpoczywamy
Jeszcze nie wiem co mam pod serduszkiem ale mam nadzieje, że we czwartek się dowiem
Na daną chwilę raz czuję ruchy raz nie ale myślę, że jeszcze dzidzia mnie zaskoczy bo czasami chyba kąpie mocno, że aż podskoczę. -
Mnie jedyne co martwi ze 3 koła czy napewno stabilny? My sie zastanawiamy nad wozkiem teutonia.
-
nick nieaktualnyU mnie dzisiaj też ok
nic nie wyciekło przez noc, ale ze strachu słabo spałam.
Za to śniło mi się ze miałam.już spory brzuszek i widziałam jak córka rączkę na nim odciskaNie mogę się doczekać jak już tak naprawdę będzie.
A teraz pozostaje nam czekać jeszcze 5 godzin do polowkowych.mychakruszyna, żabka04, A_n_k_a_80, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Witamy się w paskudna pogodę
ciągle leje:/ do tego meczy mnie katar i ból głowy
chyba zrobię inhalacje bo czuję że to zatoki.
Ksosiu ja też ostatnio tu pisałam ze twardnieje mi brzuch ale zauważyłam że to chwilowe i chyba jak synek się wierci i wyciska brzuch z jednej strony to czuje takie stwarnienie wręcz zdrętwienie. Ale to przechodzi.