X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Ja swoją corcie pozegnalam jak miała prawie 10 miesięcy. ..
    Bol nie do opisania... Silna babka z Ciebie. Tule mocno.

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonicorns wrote:
    Mnie już nie bola wcale piersi, nawet nie sa jakos szczególnie wrażliwe :)

    Dzierzba to rzeczywiście historia hit :D co za koleś nienormalny ale jak widac psycholi na swiecie nie brakuje, jak zrobi to co mowi to sam bedzie za to płacił :D wydaje mi sie ze pewnie do innych tez tak pisze :)
    Nie wiem, wali mnie to bo nie ma podstaw do oszczerstw. Nawet się nie zdenerwowałam. Jeżeli będzie mnie oczerniał, to założę cywilną o zniesławienie i to go może czegoś nauczy. Pewnie tylko się nudzi, albo leków nie bierze na głowę. ;)

    Moonicorns, Behemottka lubią tę wiadomość

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    W którym miesiącu urodziłaś córę? Bardzo malutka była. Taka kruszynka... Dobrze się chowa? Przepraszam, że pytam, po prostu u mnie też będą wcześniaki najpewniej i strasznie się tego obawiam.

    Ty masz bliźniaki a bliźniaki można powiedzieć że w brzuchu rosną szybciej i urodzone nawet 35tc wychodzą z tego bez szwanku- więc bądź dobrej myśli. Urodziłam w 7 miesiącu dokładnie 30tc. A chowa się dobrze jak miała 10 miesięcy urodzeniowe dogoniła rówieśników. Start mieliśmy ciężki ale teraz już wyszliśmy na prostą. Z wcześniactwa mamy okulary choć to zapobieganie niż jakaś wada wzroku.

    Dzierzba lubi tę wiadomość

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Spokojnie, ja mam teraz wizyty co 2 tygodnie za każdym razem krew i mocz. Do tego lekarza mam w pełni zaufanie, poznałam go w szpitalu kiedy rodziłam córkę. Wtedy wiedziałam że jak kiedyś będę w ciąży to do niego pójdę. Oczywiście jak zaplanowaliśmy chęć starań zrobiłam rozeznanie na jego temat. Same pozytywy. No i poszłam do niego po zielone światło. Od razu wymyślił "jakiś" plan działania. Z góry powiedział że bedzie ciężko bo w głowie lęk zostaje.
    No to super:) Wspierając sie jakoś przetrwamy te 9 miesięcy. No właściwie juz 6/7!

    Angela89 lubi tę wiadomość

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej

    straszne historie, wspolczuje... ale teraz dziewczyny musi byc ok :) za kazda trzymam kciuki

    Angela89 lubi tę wiadomość

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ty masz bliźniaki a bliźniaki można powiedzieć że w brzuchu rosną szybciej i urodzone nawet 35tc wychodzą z tego bez szwanku- więc bądź dobrej myśli. Urodziłam w 7 miesiącu dokładnie 30tc. A chowa się dobrze jak miała 10 miesięcy urodzeniowe dogoniła rówieśników. Start mieliśmy ciężki ale teraz już wyszliśmy na prostą. Z wcześniactwa mamy okulary choć to zapobieganie niż jakaś wada wzroku.
    Jestem, ale gin mnie "pocieszył", że jednoowodniowe wyciągają nawet w 32 tc... No nic, po twoim przykładzie patrząc jest duża szansa na normalny rozwój. :) Cieszę się, że wszystko z twoją córeczką dobrze i, że równa się z rówieśnikami. Dzieciaczki są silne i nie raz nas jeszcze w życiu zadziwią. :)

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Jestem, ale gin mnie "pocieszył", że jednoowodniowe wyciągają nawet w 32 tc... No nic, po twoim przykładzie patrząc jest duża szansa na normalny rozwój. :) Cieszę się, że wszystko z twoją córeczką dobrze i, że równa się z rówieśnikami. Dzieciaczki są silne i nie raz nas jeszcze w życiu zadziwią. :)

    Ja przez ten rok naoglądałam się masy wcześniaków w różnych tygodniach. Wcześniak ma dużą siłę i chęć życia i umie nie jednego zaszokować. Jak poszliśmy na 1 rehabilitacje miała 3 miesiące i wtedy lekarz od reh. mówił że będzie ciężko. A tu myk i szok jak zaczeła wstawać raczkować. Wyszła z tego wszystkiego obroną ręką. Moja koleżanka jest teraz 24 tc z bliźniakami jednojajowymi też od początku ma perypetie ale chłopaki dają rade i grzecznie siedzą w brzuchu :)

    Dzierzba lubi tę wiadomość

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    dziewczyny wróciłam z prenatalnych- tak się stresowałąm, że przez cały dzień nie byłam w stanie nic napisać! Dzidzia ma już 5 cm, badanie było bardzo bardzo dokłądne- milimetr po milimetrze lekarz mierzył, pokazywał nawet przepływy krwi, powęszał serduszko, żołądek, główkę, nerki, pępuszek...wszystko wszystko! Najpierw badał mnie przez brzuch, ale Małe tak się wierciło, że cięzko było pomiary zrobić- musiałam skakac, żeby się ustawił tak jak chciał lekarz, póznej dokończył badanie dopochwowo. Wszystko jest w porządku- przezierność karku, czynność serca, kość nosowa ;-) Taka ulga!! Mój mąż to podczas badania był w takim szoku...się chłopak zaangażował jak nie wiem co ;) Jutro wstawie zdjęcie- teściowa powiedziała, że podobne do mnie... ;p ;p ;p
    Gratuluję!

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba ja bym gościa wyśmiała(z nutką pogardy) :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    dziewczyny wróciłam z prenatalnych- tak się stresowałąm, że przez cały dzień nie byłam w stanie nic napisać! Dzidzia ma już 5 cm, badanie było bardzo bardzo dokłądne- milimetr po milimetrze lekarz mierzył, pokazywał nawet przepływy krwi, powęszał serduszko, żołądek, główkę, nerki, pępuszek...wszystko wszystko! Najpierw badał mnie przez brzuch, ale Małe tak się wierciło, że cięzko było pomiary zrobić- musiałam skakac, żeby się ustawił tak jak chciał lekarz, póznej dokończył badanie dopochwowo. Wszystko jest w porządku- przezierność karku, czynność serca, kość nosowa ;-) Taka ulga!! Mój mąż to podczas badania był w takim szoku...się chłopak zaangażował jak nie wiem co ;) Jutro wstawie zdjęcie- teściowa powiedziała, że podobne do mnie... ;p ;p ;p

    Bardzo się ciesze :) A zaglądał kto tam siedzi? Pewnie jeszcze za szybko no ale niektórzy lekarze już coś tam wspominają.

  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ja przez ten rok naoglądałam się masy wcześniaków w różnych tygodniach. Wcześniak ma dużą siłę i chęć życia i umie nie jednego zaszokować. Jak poszliśmy na 1 rehabilitacje miała 3 miesiące i wtedy lekarz od reh. mówił że będzie ciężko. A tu myk i szok jak zaczeła wstawać raczkować. Wyszła z tego wszystkiego obroną ręką. Moja koleżanka jest teraz 24 tc z bliźniakami jednojajowymi też od początku ma perypetie ale chłopaki dają rade i grzecznie siedzą w brzuchu :)
    Uff to nawet nie wiesz jak się cieszę! Wiem już do kogo uderzać po rady w przyszłości :D

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Uff to nawet nie wiesz jak się cieszę! Wiem już do kogo uderzać po rady w przyszłości :D
    Śmiało :) Ale mam nadzieje że moja pomoc nie będzie Wam potrzebna!

  • claudiuszek Autorytet
    Postów: 559 589

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    B bardzo się ciesze :) A zaglądał kto tam siedzi? Pewnie jeszcze za szybko no ale niektórzy lekarze już coś tam wspominają.

    niestety jeszcze nic nie było widać bo to dopiero 11+5 tydzień ( o 3 dni przesunęło datę porodu- z 7 na 4 września)- mam nadzieję, że 11 marca już się dowiem ;-)

    mhsvi09k4211dm8g.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    niestety jeszcze nic nie było widać bo to dopiero 11+5 tydzień ( o 3 dni przesunęło datę porodu- z 7 na 4 września)- mam nadzieję, że 11 marca już się dowiem ;-)

    Ja liczę że za tydzień na prenatalnych coś mi powie, choć obiecał że jak nie bedzie widać to 8 marca popatrzy trochę dłużej :P

  • claudiuszek Autorytet
    Postów: 559 589

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2016, 19:48

    Madziuuuula, Moonicorns, Bee85, maluutka90 lubią tę wiadomość

    mhsvi09k4211dm8g.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    http://zapodaj.net/3efd223a4debf.jpg.html


    a pochwalę się ;D

    Ja tam chłopca widzę :D Lubię takie zdjęcia

    claudiuszek, A_n_k_a_80, Dzierzba lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek urocze maleństwo :)

    claudiuszek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    chyba trochę nie umiem dodawać zdjęć, ale się nauczę ;-)

    Ostatni kod :) Musisz skopiowac

  • claudiuszek Autorytet
    Postów: 559 589

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ja tam chłopca widzę :D Lubię takie zdjęcia
    ale nogę to ma na modelkę ;-) przy moim niecałym 160 cm ;-)

    mhsvi09k4211dm8g.png

  • Moonicorns Przyjaciółka
    Postów: 61 46

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudiuszek cudowny maluszek :D tez chłopca widze ale to moze sie tylko tak wydaje :D ja nie moge doczekac sie tych prenatalnych mam nadzieje ze juz sie dowiem kto tam jest <3

    claudiuszek lubi tę wiadomość

    f2w3ugpj6tnh1br3.png
‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ