X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc dziewczynki życzę wam przytulania swoich mężczyzn a nie porcelanowego pana w WC :-P

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też nie mogę patrzeć na słodkości chociaż zawsze pochłaniałam je kilogramami:) a teraz moja miłość to ryby i kiszonki w każdej postaci, chociaż zwykle nie przepadałam :)tak więc u mnie żywieniowe zmiany są ogromne:) chociaż wczoraj to mnie mdliło nawet po tych kiszonkach, ale cóż taki chyba nasz los w tym pierwszym kwartale :)

  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 21:15

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 460 897

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was z przyjemnością i wielkim zaciekawieniem.
    Tym bardziej, że u mnie na razie nic się nie dzieje, nie mam żadnych objawów ciążowych. Powtórzyłam betę wczoraj i ładnie wzrosła po 48h z 94,60 na 311,50. Nawet nie mam żadnych dziwnych nastrojów,jestem wręcz wyciszona i całkowicie spokojna. Może to dlatego,że ta ciąża jest dla mnie prze miłym zaskoczeniem, bo udało się w pierwszym cyklu starań i mam wrażenie, że to właśnie z tej radości jest ten spokój i chęć dzielenia się z bliskimi tą nowiną.
    Ale właśnie mam do Was pytanie, czy czekałyście do "bezpiecznego" momentu,żeby powiedzieć o ciąży rodzicom i teściom?

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napady na słodycze mam wieczorami :-) ale staram się nie jeść bo rano mam problem jeszcze większy z zaparciami. U mnie króluje tłuste, masło, kiełbacha a nawet parówki... z warzyw to ciągle mi szpinak w głowie :-) jutro na obiad mam pierożki z nadzieniem szpinakowo serowym to sobie pojem, tylko problem tym, ze musze wcześniej je zrobić. Bardzo lubię gotować, ale nie ukrywam, ze wolałabym dostać je pod nos, gorące z masełkiem albo śmietanką.... szkoda, że do Krakowa mam daleko... tam trzy lata temu jadłam pierogi z bryndzą i szpinakiem w restauracji staropolskiej... mmmm pycha!

    skabarka lubi tę wiadomość

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie czekałam, powiedzieliśmy i rodzicom i teściom po drugiej becie, jak juz wiadomo było że przyrasta. My staraliśmy się 19 cykli, wiec to była taka radość że w końcu się udało że nie umieliśmy trzymać języka za zębami :) wiem to troszke nie rozsądne bo w pierwszym trymestrze wszystko sie może zdarzyć i wszyscy zalecają utrzymanie tej nowiny dla siebie, ale my po prostu nie umieliśmy, a po za tym stwierdziliśmy, że co ma być to i tak będzie,czy powiemy od razu czy później :)

  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl ładnie przyrasta ta Twoja beta :)

    hakorośl lubi tę wiadomość

  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hakorośl, my powiedzieliśmy w poniedziałek jak beta potwierdziła, że jestem w ciąży, ale tylko rodzicom. Reszta później. Rodzice obiecali, że pary z ust nie puszczą ;) to nasza wiadomość nie ich, choc moja mama była niepocieszona, że nie może ogłosić światu tak radosną nowinę.
    Ach no i moje dwie przyjaciółki też już wiedzą....;) Ma kto trzymać kciuki :-)

    hakorośl lubi tę wiadomość

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zjadłam jajka, ale mi nie podeszły, teraz mi jakoś tak niebardzo, brzuch mnie boli, wzdęcie mam. Chyba sobie zaparze siemie mielone, może bedzie lepiej.
    Za to jeśli chodzi o mdłości to bardzo łagodnie, czasem mnie trochę muli, ale bardzo nieznacznie. Tylko niektóre rzeczy mi strasznie śmierdzą i to głównie te które kiedyś uwielbiałam.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La lenka - mi pomaga herbatka z majeranku na wzdęcia. Dobra też jest delikatna z melisy na rozkurcz jelit :-)
    A i taka mała rada: jeśli macie wzdęcia, zaparcia to nie pijcie zimnych płynów! Ciepła woda, ciepłe, delikatne herbatki ziołowe np właśnie z majeranku albo rumianku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 22:22

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zalecone dwa rozkurczowe leki 3 razy dziennie, więc już chyba powinno starczyć. ;)
    Pije głównie wode w temperaturze pokojowej, ale ja leżę, więc nie moge tak często biegać do kuchni.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 460 897

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasig wrote:
    ja nie czekałam, powiedzieliśmy i rodzicom i teściom po drugiej becie, jak juz wiadomo było że przyrasta. My staraliśmy się 19 cykli, wiec to była taka radość że w końcu się udało że nie umieliśmy trzymać języka za zębami :) wiem to troszke nie rozsądne bo w pierwszym trymestrze wszystko sie może zdarzyć i wszyscy zalecają utrzymanie tej nowiny dla siebie, ale my po prostu nie umieliśmy, a po za tym stwierdziliśmy, że co ma być to i tak będzie,czy powiemy od razu czy później :)

    Ja właśnie dokładnie podzielam Twoje zdanie:) nawet więcej, myślę że im wcześniej będą wiedzieć tym dłużej będą się mogli z nami cieszyć tą nowiną.
    A ja nie wierzę w zapeszanie, czy inne zabobony, a co do przyczyn naturalnych to wiadomo że wszystko może się zdarzyć, ale w końcu po to mamy bliskich, żeby z nimi przeżywać takie momenty.
    Trzymam kciuki za wszystkie maluchy i za to,żeby tyle nas urodziło ile nas jest w ciąży:)

    kasig, agniesja, kapturnica lubią tę wiadomość

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • DomiBW Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze, ze u wiekszosci mdlosci zaczynaja sie w 6-7 tygodniu...kurcze, az sie boje tego... ale nic - trzeba dac rade.
    My o Kropce powiedzielismy w sumie zaraz po pierwszych testach. Po pierwsze mieszkam z rodzicami, wiec trudno byloby utrzymac to w tajemnicy. Poza tym innym bardzo bliskim osobom tez powiedzialam, bo stwierdzilam, ze bez wzgledu na wszystko chce aby te osoby wiedziały i albo sie ze mna cieszyly, albo smucily. Ale mysle, ze to zalezy od sytuacji. Poza tym ja od tygodnia chyba unosze sie ze szczescia kilka cm nad ziemią bo mam wrazenie, ze latam. I ciagle sie do siebie usmiecham! Uwielbiam ten stan! :)
    Co do jedzenia - prawie zero apetytu.
    Begamota - mnie tez tak cos do szpinaku ciagnie i od kilku dni serwuje sobie na kolacje koktajl szpinakowy :)

    02.02.2015 [*]
    Wiosną nadzieja narodzi się ponownie :)
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mierzycie temperaturę w ciąży? Bo ja nie potrafię się pozbyć tego nawyku :-( od momentu jak zrobiłam test ciążowy temperatura utrzymywała się idealnie na poziomie 37,1. Dzisiaj zaliczyłam mały spadek bo jest 37,0 nie boli mnie brzuch, piersi też jakby mniej bolą i nie są tak nabrzmiałe jak wieczorem..

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruma wrote:
    skabarka ja to na słodkie patrzeć nie mogę bo od razy odruch wymiotny :(
    a co do jedzenia, to podobnie do Ciebie :) serek żółty, biały, maślaka, naleśniki z dżemem, ryż zapiekany z jabłkami :) chociaż wędlinę jakiś jeden plasterek na 2 dni zjem...ale nie bardzo mi smakuje :/ aaaa i owoce jem, pomarańcze grejpfruty mmmmm :D

    Dobra dziewczyny ja się żegnam, bo mam tak straszne mdłości i zgagę, że ledwo siedzę idę się położyć spać to wtedy się nie będę męczyć :(

    papapa

    A mojemu dzidziulowi ostatnio z jedzenia nic nie pasuje tylko słodkie i jabłka, moja mama się śmieje ze mnie, bo ja od dziecka jabłek nie bo nie dobre, nie lubię jabłek, a tu masz od tygodnia nic tylko ciastka z kremem i jabłuszka

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:26

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh chyba niepotrzebnie panikuję bo tak czytam, że takie wahania są w normie. Jutro mierzę ostatni raz i chowam termometr.

    agniesja lubi tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Dziewczyny a mierzycie temperaturę w ciąży? Bo ja nie potrafię się pozbyć tego nawyku :-( od momentu jak zrobiłam test ciążowy temperatura utrzymywała się idealnie na poziomie 37,1. Dzisiaj zaliczyłam mały spadek bo jest 37,0 nie boli mnie brzuch, piersi też jakby mniej bolą i nie są tak nabrzmiałe jak wieczorem..


    Schowaj termometr do szafy, nie potrzebny Ci, tylko będziesz się denerwować niepotrzebnie

    kapturnica, ela lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do jedzenia to przed ciążą uwielbiałam czekoladę, ciasta i ogólnie wszystko co słodkie. Obecnie nie mogę patrzeć na słodycze, nie smakują mi, a cukierki które gdzieś tam widzę w miseczce traktuję bardziej jako dekorację :-) Ba jak już zjem coś słodkiego to zaczyna mnie mulić :-) także mi to na rękę :-)

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Schowaj termometr do szafy, nie potrzebny Ci, tylko będziesz się denerwować niepotrzebnie
    Tak zrobię bo tylko niepotrzebnie się stresuję.

‹‹ 99 100 101 102 103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ