Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJestem już po wizycie

Z synusiem wszystko dobrze, waży 398g
Ale jestem szczęśliwa, tak bardzo go już kocham!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 14:22
Kasiarzynka, Dżuls, monaaa85, agatka196, przyszła mama, eM, adzia, wiaraczynicuda, Misi@, Gusiak, skabarka, Anitka201, easymum, Wonderland, kasig lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. Kochane jesteście. Wyryczalam się też i od razu mi lepiej.
Dzisiaj jadę do diabetologa wieczorem, ciekawe co mi powie.
Sama wizja diety mnie przeraża. Aż nie wiedziałam co mogę zjeść na obiad
.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Mi też ostatnio inaczej mierzyła bo miałam ręce pod pupa ną i mierzyła tak ze wszystko widziałam a teraz bez tego i twierdzi ze jak się nie polepszy to do szpitala na założenie szwów ale i tak mówi ze dobrze ze jestem w tak zaawansowanej ciąży bo jakby córka była o kilka tygodni młodsza do po prostu by doszło do poronienia
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a ja przed chwilą odebrałam moje getry co zamawiałam z allegro i są bardzo fajne. Mogłam wziąć jedynie rozmiar mniejsze, bo są troszkę luźnawe, ale może to i lepiej, przynajmniej nic mnie nie będzie cisło po całym dniu. Nogawki nie odstają ani nic z tych rzeczy ale czuć, że spokojnie weszła by większa osoba, a ja pewnie wcisnęła bym się w M.
Aaa i są normalne, nie drapią, nie są szorstkie, jak ktoś tutaj miał już taką przygodę.
Link do getrów:
http://allegro.pl/leginsy-legginsy-getry-ciazowe-z-panelem-rozm-l-xl-i4919521005.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 15:08
-
Ech zaliczylam pediatre i netto, kupilam te leginsy one nie sa 3\4 a powiedzialabym ze koncza sie 5 cm za kolanem;) i kupilam malej rajstopki akurat na zime wygodne po domu, z malym tez tak stosowalam.
Ona znow sie z Toba zgadzam nt szczepien tym razem. Identycznie jak Ty wyszczepilam Tymka.
W ogole pojawiaja sie pkola ktore nie przyjmuja nieszczepionych dzieci z powodu widzimi sie rodzica. Moj brat z powodu choroby jest nie szcxzepiony bo zadnej lekrz odpowiedzialnosci nie chcial wziac, i jak przebywa w otoczeniu osob nie szczepionych z wyboru, dzieki ktorym zapomniane choroby sie rozwijaja,to niestety jest bez szans.
Po cos szczepienia sa jednak wymyslone.
I na koniec nie zapomne jednego dziecko z ospa w oku i na siusiaczku, niestety ale ospa ma coraz wieksze skutki i niektorzy fatalnie znosza. Dziei zlobkowe maja za darmo to szczepienie.
Dzwonilm do zusu! I moja firma bedzie miala kontrole. Ciekawe czy to cos da!?
.ona. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AniaM wrote:Mi też ostatnio inaczej mierzyła bo miałam ręce pod pupa ną i mierzyła tak ze wszystko widziałam a teraz bez tego i twierdzi ze jak się nie polepszy to do szpitala na założenie szwów ale i tak mówi ze dobrze ze jestem w tak zaawansowanej ciąży bo jakby córka była o kilka tygodni młodsza do po prostu by doszło do poronienia

Mi mierzy szyjkę od początku na kazdej wizycie, zawsze z rękami pod pupa i zawsze usg dopochwowo.
Nie lam sie bo stres nie pomoże. Skoro lekarz kazał lezec to leż koniecznie! W najgorszym wypadku dostaniesz szew. Wiadomo, ze lepiej bez niego ale trzeba to jakos przeżyć
prawda taka, ze Malo jest ciąż bez żadnych powiklan. Ja juz mialam krwiaka, leżenie przez 3 miesiące, pozniej lozysko przodujące. Caly czas starałam się myśleć pozytywnie bo co innego mi pozostalo?
Na szczęście dzis wszystko minelo- u Ciebie tez bedzie dobrze


-
Kasiarzynka wrote:Czasami w ogóle jak przyjdzie co do czego to potrafi być niespodzianka i zaskoczenie, ale myślałam że już będziemy prawie wszystkie pewne jakie to szczęścia rosną pod naszymi sercami.
Nancy, dzięki za link - nie prześwitują?
Mam pytanie do was - od jakiego momentu wasi partnerzy mogą poczuć ruch dziecka? Ja czuję małą, ale jak ktoś przyłoży rękę to nic nie czuć <swoją drogą, Justynka najczęściej wtedy "milknie">. A widać to u mnie chyba nie będzie przy moich zapasach na "czarną godzinę"
.
Nie prześwitują
U mnie już w tym tygodniu co jesteś wszyscy czuli ale ja sama czułam małego już od 17+0 regularnie, także szybko. Ostatnio koleżanki na uczelni co chwilę dotykały brzuszka żeby poczuć małego i były w szoku, że on tak mocno kopie hehe. A mój mąż to nawet czuje na plecach jak się do niego przytulę i wczoraj specjalnie brzuszkami się przytuliliśmy i synek kopał i mamę i tatę
Myślę, że na dniach skopie ojca Twój dzidziuś hehe.
Kasiarzynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWczoraj wzielam męża reke zeby poczuł i wiecie co mała uciekala

dwa razy poczul a za trzecim wiedzialam ze sie przesunela w lewo i poczulam ruch pytam go czy znowu czul a on ze nie, przesunelam reke w lewo znowu poczul i zas mała uciekła
Mąż się smial ze ona juz chce w chowanego sie bawic
Kasiarzynka, Misi@ lubią tę wiadomość
-
ja mialam sa sztywny i brzydkie, kupujke te "Twoje"Nancy87 wrote:Dziewczyny, a ja przed chwilą odebrałam moje getry co zamawiałam z allegro i są bardzo fajne. Mogłam wziąć jedynie rozmiar mniejsze, bo są troszkę luźnawe, ale może to i lepiej, przynajmniej nic mnie nie będzie cisło po całym dniu. Nogawki nie odstają ani nic z tych rzeczy ale czuć, że spokojnie weszła by większa osoba, a ja pewnie wcisnęła bym się w M.
Aaa i są normalne, nie drapią, nie są szorstkie, jak ktoś tutaj miał już taką przygodę.
Link do getrów:
http://allegro.pl/leginsy-legginsy-getry-ciazowe-z-panelem-rozm-l-xl-i4919521005.html
-
Mąż poczuł już dawno temu. Ogólnie moja mała też natychmiast zamiera jak poczuje "obcą" rękę. Czasem nawet moja ręka starczy. Mąż po prostu sobie spokojnie leży przytulony, z ręką na brzuchu - bez pośpiechu - i mała zaczyna się znowu odzywać.Kasiarzynka wrote:
Mam pytanie do was - od jakiego momentu wasi partnerzy mogą poczuć ruch dziecka? Ja czuję małą, ale jak ktoś przyłoży rękę to nic nie czuć <swoją drogą, Justynka najczęściej wtedy "milknie">. A widać to u mnie chyba nie będzie przy moich zapasach na "czarną godzinę"
.
Ale reszta osób jeszcze nie - tak żeby dotknąć i od razu mieć kopa to jeszcze się nie uda, ale też mam łożysko na przedniej ścianie, więc to dodatkowo blokuje. No i ja małą czuję najmocniej bardzo nisko. I przyznam szczerze, że trochę skrępowana bym się czuła jakby ktoś miał mnie trzymać prawie za wzgórek łonowy
Ale kopniaki są już stanowczo wyczuwalne, takie puknięcia od środka, czasem naprawdę mocno. Jestem wyraźnie w rozmiarze XXL. -
nick nieaktualnyo ja cie. Normalnie masakra. Ja sie wsciekalam jak mi platnosc tydzien nie splywala. Wspolczuje.diatomka wrote:Mozajka bo zalegaja z platnosciami za 3 miesiace, skierowalam pismo do zusu o przejecie platnosci, to bylo w marcu, ale zusowi cierpliwosc sie skonczyla bo nie raczyli odpoweiedziec czemu nie placa
-
Mój mąż poczuł kopniaki dopiero niedawno, bo wcześniej trudno byłe je uchwycić w odpowiedniej chwili. Ale kilka dni temu małą obudziła mnie o 3 rano silnymi kopniakiami, na wpół śpiąco położyłam rękę męza na brzuchu i poczuł 2 małę kopniiaki a następnie jednek ogromny. Zrobiło to na nim takie wrażenie, że już nie mógł zasnąć do rana
Misi@, monaaa85 lubią tę wiadomość
-
PannaB wrote:ja mialam sa sztywny i brzydkie, kupujke te "Twoje"

Zestresowałam się hehe. Oby Ci się spodobały. Ja zazwyczaj kupuję takie w pepco zwykłe za 15 zł, także wymagająca też nie jestem. No ale dla mnie co najważniejsze to to, że nie prześwitują i nie świecą się, ot zwykłe, czarne getry z miejcem na brzuszek. Aaa i tutaj na zdjęciach nie pokazali ale mają taki klin pod brzuszkiem. Mi osobiście nie przeszkadza i nie rzuca się w oczy. Wzięłam czarne.
















