X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 Ja też kupie mleko mod. wolę być przygotowana w razie potrzeby.

    la_lenka może butelki przydadzą się np. do wody lub kaszek na później, dokupisz tylko inny rozmiar smoka.

    anulka20 Ja miałam jednorazowe


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:31

    sRUqp2.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje sie z Ustki:)
    Droga troche umeczajaca, wyjechalismy o 6.20 na miejscu bylismy w samo poludnie:) mielismu dwa dluzsze pol godz przystanki i dwa krotkie :) wiec nie bylo zle. Najgorszy odcinek byl od Gdanska do ustki , ciagnelo sie jak flaki z olejem 70km/h i nie szlo podgonic:/ ale jzu jestesmy chlopaki z tesciami na plazy a ja zaleglam z luteina pod jezykiem i delektuje sie szumem morza i dziamaniem ptakow:)
    Mala szaleje w brzuchu jak sie polozylam chyba zla byla ze matka tyle siedziala.

    Ja po powrocie z Ustki skocze do mojego lekarza ktory robi specjalizacje z diabetologii i poprosze o glukometr, musze kontrolowac te cukry. Niestety moj tata i jego brat sa na insulinie. I moi dziadkowie tez cukrzycy dziadek na insulinie babcia sie boi i na tabletkach, takze obciazenie mam:)

    Lady unikac musisz bialych produktow typu chleb bialy maka pszenna odpada, makaraon tylko razowy ryz brwzowy , kasze do woli:)) i spojrz na liste prouktow z indeksem glikemicznym :) to Ci ulatwi bardzo sprawe.

    Ona juz myslalam ze jakas inna jestem ze tylko mnie plecy bola

    4me swietna pogoda dzis! Mogloby sie utrzymac;) obawiam sie ze dziecka nie zaciagniemy do domu haha taki szal z piaskiem

    Nancy podobna ilosc km nad morze mamy . Co do mleka masz racje , lepiej miec. Nie ma reguly z pokarmem , ja urodz we wtorek a w niedziele pokarm mi sie pojawill. W szpitalu dawali malemu bebilon i do 4 miesiaca kontynuowalam to mleko, poten do 2 roku zycia pil nan ale je porzucil i tera z tylko krowie:)

    Kasiarzynka mi pracodawca jeszcze za marzec nie zaplacil:( niby skarge do zusu zlozylam ale co z tego jak trseci miesia mija i zus nie umie wyegzekfowac kasy. Aty nie masz sie komu poskrazyc nawet:(

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • AniaM Autorytet
    Postów: 848 340

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do szpitala biorę jednorazowe majtki w dużym rozmiarze bo mam trochę pupy:)

    f2w3dqk3snfrllcm.png

    9aaed3c0a9.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na poczatku przy maluszku wygodniej miec taka mala buteleczke 125:) tymo jak mial 7 miesiecy sam juz sobie butle trzymal:)

    Ja tez taki zestaw startowy kupie, najbardziej sie oplaca.

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka20 wrote:
    a ja mam pytanko: 1. Jakie majtki poporodowe wielorazowe czy jednorazowe i w jakim rozmiarze i ile ? Co do mleka nie wiem też najwyżej mąż kupi jak już będę po porodzie :) a w szpitalu i tak dają własne jak kobieta nie karmi piersią lub ma mało pokarmu. Co do wycieków wczoraj lekko poleciało z jednej piersi ale narazie spokój i na biustonoszu miałam plamki małe , ale żeby ciekło mocno nie mam tak.

    Ja mam 5 sztuk majtek wielorazowych, bo jeszcze zamierzam zajść w 2 ciążę, a po za tym jak ci się poplamią w szpitalu, możesz je przeprać wysuszyć i założyć znowu. Nie ma tego ryzyka że ci zabraknie

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Dominka92 Autorytet
    Postów: 532 651

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Bez sensu, nie chciałabym żeby mi dziecko dokarmiali mm :/

    Ja jak na razie kupuję jedną małą butelkę tak na wszelki wypadek, a mleko dokupię na szybko tylko jeśli będzie potrzebne.

    Na to niestety raczej nie mam wplywu, zabieraja dziecko na noc i koniec wiec nie trudno sie domyslic ze te dzieci zostaja tam dokarmiane bo napewno nie wytrzymuja spokojnie calej nocy bez jedzenia. Niestety to jest minus tego szpitala.
    I niestety nie mozna odwiedzac mamusiek na sali :/ dziecko rodzina zobaczy jak juz wyjdziesz ze szpitala, no chyba ze tatusiowi pokaza na chwile ;)

    relgzbmhh8tsviez.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaM dziękuję tez myślałam nad jednorazowymi

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mleka modyfikowanego to tak. Z tego co moja mama mówiła, każdy szpital jest zaopatrzony w mleko modyfikowanie, koszulki nocne i śpiochy dla dzieci, bo nie raz się tak trafia że akcja porodowa się rozwinie na tyle że mąż nie zdąrzy Ci ciuchów przywieść, a w czymś musisz rodzić. Tak samo majtki poporodowe są i podpaski pooporodowe, dostępne w dużych ilościach. Jak byłam w szpitalu to ta kobieta co koło mnie zaczęła rodzić dostała taką wielką pakę tych podpasek jak jej wody odeszły. Tak samo jest z mlekiem modyfikowanych. Oni wiedzą że są takie dzieci co cyca nie wezmą, i są w to zaopatrzeni.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominka92 wrote:
    Na to niestety raczej nie mam wplywu, zabieraja dziecko na noc i koniec wiec nie trudno sie domyslic ze te dzieci zostaja tam dokarmiane bo napewno nie wytrzymuja spokojnie calej nocy bez jedzenia. Niestety to jest minus tego szpitala.
    I niestety nie mozna odwiedzac mamusiek na sali :/ dziecko rodzina zobaczy jak juz wyjdziesz ze szpitala, no chyba ze tatusiowi pokaza na chwile ;)

    To chyba zależy od szpitala, ja wiem że na Raszei jak z dzieckiem jest ok to jest na sali razem z Tobą, i dzień i noc, i odwiedziny są od 14-20, oczywiście jedna osoba do sali może wejść tylko.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diatomka zazdroszczę morza hehe. U nas dzisiaj tak smaży, że nie daję rady. Cały dzień jem tylko owoce i piję wodę z miętą i cytryną. Na nic więcej nie mam ochoty, ale dla synka trzeba będzie coś bardziej konkretnego wrzucić do brzuszka.

    Anulka ja wezmę jednorazowe (mam w opakowaniu 5 sztuk i nie wiem czy to nie będzie za mało) plus zwykłe bawełniane kilka sztuk. Dzisiaj zamówiłam też te podkłady poporodowe/podpaski poporodowe (nie te na łóżko, a do majtek hehe), jejku jakie to pampersy, aż mi się słabo zrobiło, jak pomyślałam, jak to z nas będzie lecieć.

    Teraz przeglądam takie wyprawki ciuszków na wyjście ze szpitala. Muszę jakiś jeden komplet kupić. Chyba wezmę w rozmiarze 62, najwyżej będzie się topił i popodwijamy rękawy.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Dominka92 Autorytet
    Postów: 532 651

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    To chyba zależy od szpitala, ja wiem że na Raszei jak z dzieckiem jest ok to jest na sali razem z Tobą, i dzień i noc, i odwiedziny są od 14-20, oczywiście jedna osoba do sali może wejść tylko.

    pewnie tak bo juz w szpitalu w sasiednim miescie masz dziecko caly czas przy sobie i moga Cie normalnie odwiedzac

    relgzbmhh8tsviez.png
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    No tak, ale jeżeli z jakiś powodów w ogóle nie będę mogła karmić, to muszę mieć coś pod ręką w domu. To tylko kilkanaście złotych, a będę się czuła bezpieczniej. W sumie wszystkie mamuśki mi doradziły kupno czegoś przed porodem. Możliwe, że i będzie trzeba i z cyca i mleko modyfikowane. U mnie ani mama ani siostra nie pokarmiły cycem, bo miały tak mało wartościowy pokarm, że dzieci ciągle płakały i leciały z wagi, a po sztucznym spały po 3 godziny. Mam nadzieję, że u mnie będzie inaczej:)

    My mielismy bebilon 1, bo tym akurat w szpitalu mlody byl dokarmiany. Nie chcielismy zmieniac. Ja nie karmilam piersia, bo po sciagniecih mleka mialam tyle co kot naplakal ;), a dziecko wyroslo mi jak dziki rabarbar. Teraz mleka nie kupuje, to zawsze moze maz kupic jak sie okaze na czym stoimy, ale butelki beda czekac jakby co :).


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 21:02

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Najtrudniej będzie ograniczyć owoce, przed ciążą mało ich jadłam, ale teraz w ciąży, jak nie zjem jakiegoś owoca, to potem jem na umór czekoladę, ostatnio zeżarłam całą milkę z oreo sama, po tygodniu nie jedzenia owoców.

    Ja w pierniczki owoce 2 razy dziennie. Truskawki, czereśnie, arbuza, granat itp. Nie jem tylko bananów i winogron, chyba że sałatkę owocowa robie to trafi mi się kawałek.

  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu dzieci po SN są z mama cały czas, po cc w pierwszej dobie dzieci zabierają. Odwiedziny tez są niby od 14 do 18 ale jak widziałam mężowie siedzieli tak długo jak chcieli. Oczywiście tłumy ludzi wyganiaja i dzieci od 14 roku życia mogą wchodzić na oddział.

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiarzynka niestety nie. Pracodawca zatrudnia ponad 20 osob wiec zus nic nie ma do moich platnosci:/ w maju wplynela mi pensja za luty! Za marzec kwiecien i maj nmnie mam:(

    Anulka ja te jednorazowe zakupie, ubrudza sie i do smieci bez skrupolow. HigienicZnie. Ja celowo nie bralam ubranek do szpitala. Panie ubieraly w miejscowe, maz mi na wyjscie przyniosl dopiero 5 dnia. Nie chce syfu ze szpitala do domu przynosic

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka196 wrote:
    U nas w szpitalu dzieci po SN są z mama cały czas, po cc w pierwszej dobie dzieci zabierają. Odwiedziny tez są niby od 14 do 18 ale jak widziałam mężowie siedzieli tak długo jak chcieli. Oczywiście tłumy ludzi wyganiaja i dzieci od 14 roku życia mogą wchodzić na oddział.

    Agatka mi też się wydaje, że u nas odwiedziny są cały czas. W sumie co jakaś znajoma rodziła, to nie było problemów z odwiedzinami o której się chciało (wiadomo, że też nie przesadzając z tymi godzinami:)). Ja też jakoś nie wyobrażam sobie żeby mąż z nami nie siedział:)

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominka, szpital nie ma prawa zabrać Ci dziecka jeśli Ty nie wyrazisz na to zgody, ani karmić dziecka tym, czym nie chcesz.

  • Dominka92 Autorytet
    Postów: 532 651

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety bede musiala siedziec sama , tzn z dzieckiem oczywiscie :)
    Ewentualnie bede mogla wyjsc na pare minut przed oddzial do pomieszczenia przy wyjsciu :P
    eh no niestety tak to u mnie jest ;)

    relgzbmhh8tsviez.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 6 czerwca 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy ze mną Rafał siedział od rana do wieczora tylko na obiady jeździł. I to samo było na salach poporodowych. Tylko się wymieniali tatusie z teściowaymi.
    A jeszcze po cc w drugiej dobie jak mamusie źle się czuła czy coś to na noc oddawały dzieciaczki i problemu nie było.
    Tylko fakt że u nas do szpitala trzeba wszystko mieć swoje. Nawet kartki były rozmieszczenie ze obowiązkowo trzeba mieć ze sobą płyn do kompania dla dzidziusia, husteczki nawilżane i pampersy. A o reszcie dowiadywalysmy się pocztą pantoflowa od dziewczyn które już urodziły.

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
‹‹ 1173 1174 1175 1176 1177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ