Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Najpierw koniec 24 tygodnia ciąży:
Następne zdjęcie z 25 tygodnia:
I ostatnie z dzisiaj- 27 tydzień
Także tego rośniemy młody skutecznie potrafi sobie poradzić jak za długo się zginam czy go przypadkiem ucisnę. Od razy albo dostanę w pęcherz albo porządnie w brzuch
snoopy_etka, agatka196, Lilla My, magdalenkaihelenka, Czarna_88, SweetCherryPie, Wonderland, Lady Savage, Kasiarzynka, la_lenka, 4me, karolcia87, stelianka lubią tę wiadomość
-
Ja tam lubię chłopięce ciuszki.ona. wrote:Cudne! I jak ktoś mówi, że dla chłopców nie ma fajnych ciuchów to się nie zgadzam
. Powiedziałam to ja, mama chłopca mój mały będzie śmigał w dresikach teraz są takie ładne i wygodne fasony, że na prawdę jest w czym wybierać
-
nick nieaktualny
-
Ale u mnie ten brzuch jest już widoczny :-)Nawet dzisiaj w rossmannie ochroniarz tak do mnie zacieszał, że nie wiedziałam o co chodzimagdalenkaihelenka wrote:Anitka, mi wszyscy mówią ze ja jestem chudzina i poza brzuszkiem to nei przytyłam nic, ale z Ciebie to dopiero chudzinka:) (patrzył na brzuch )
-
4me wrote:Anulka czy Ty masz wizytę u lekarza w tym tygodniu?
Jak nie to ja na twoim miejscu bym pojechała na IP. Ty piszesz ciągle o tych bolach i kłociach - trwa to u Ciebie znacznie dluzej niż u mnie. Ja po tygodniu skapitulowalam i pojechalam na IP i dobrze zrobiłam bo lekarz mnie zbadal i wiem, ze z małym wszystko ok, szyjka twarda, zamknieta wiec jestem spokojniejsza nawet jak czasem zaboli. A uwierz mi ja z tych co z byle powodu na IP nie jada... Dlugo mnie trzeba namawiać
Jedz kochana albo zalatw sobie lekarza jakos dzis lub jutro prywatnie.
Lekarza mam za tydzień. Mały się rusza , a jak pojadę to pewnie mnie zostawią , dlatego ratuje się nospą, bo w tym tygodniu nie mogę sobie pozwolić na szpital. Mam zaliczenia muszę prace licencjacką oddać , obiegówkę podbić. I zaliczyć przedmiot, po nospie przeszło. Ale i tak muszę zgłosić to lekarzowi.Anulka20
Synek Wiktor
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/5993d1b7405b.jpg
mój brzuszek tydzien temu, dziś wieczorem kolejna sesja robimy zdjecia co tydzien żeby później porównywać jak brzuszek rosnie
SweetCherryPie, Anitka201, Lilla My, skabarka, Wonderland, snoopy_etka, Lady Savage, diatomka, la_lenka, Kasiarzynka, easymum, 4me, trix, Gusiak, Czarna_88, karolcia87, adzia lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj biorę od lekarza zwolnienie (na razie płatne przez pracodawcę). Będę jeszcze przychodziła do pracy ale za miesiąc definitywnie rozpoczynam kompletowanie wyprawki i siedzę w domu. W sumie teraz też rzadziej będę się pojawiała w pracy.
Ostatnio mam taki napad senności, że dosłownie zasypiam na siedząco. Też tak macie? -
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Ja też mam dzisiaj wizytę tylko wiem, że mimo, że prywatna to lekarz nie zrobi mi usg, a szkoda
.
Moka89 wiesz młody jest duży jak na swój tydzień i w sumie też się zastanawiam dlaczego mnie mocniej nie wydęło.
to zależy od tego jak sie maluch ułożył na pewno ma wystarczająco miejsca , przynajmniej rozstepy Ci nie grożą
-
Anitka - ile bym dała za taki brzuch ciążowy
mega zazdrość! ja już jestem mega wydęta, na zlecenia ślubne jeżdżę co tydzień i coraz ciężej mi przychodzi praca (nie mówię już tylko o zmęczeniu fizycznym i bólu kręgosłupa - ale np. ciężko mi się przechodzi z aparatem pomiędzy krzesłami )
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymój też długo się nie pokazywał, tak19-20 tydzien zaczelo być cokolwiek widac:) ja mam już problemy z wiązaniem lub zapianiem butów a o obcinaniu paznokci u stóp to szkoda gadać. ale wiadomo, ze każda z nas chciałaby chwalić się dookoła tym pięknym stanem
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
