Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Anulka pewnie dostałaś papweryna z nospa. Pupa po nim na drugi dzień boli. Ale cały czas zgłaszaj pielęgniarce że brzuch twardnieje bo inaczej będą czekać do rana do obchodu. Ja trafiłaś tam prosto z Sor to minimum 3 doby trzymają. A jutro powinien mieć dyżur Twój lekarz. Tak kojarzę.
Mi nogi puchną ale na szczęście przy odpoczynku opuchlizna schodzi.
Dr mi mówił by nie zajadać się paluszkami, chipsami bo zatrzymują wodę w organizmie i ograniczyć sól jakbym widziała że waga do góry idzie a za to pić dużo.Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
ja też po wizycie, na ktg serduszko 140/min
dzidziusia podejrzeliśmy na chwilę,wszystko ok, szyjka 36mm , lekarz mówi że Ameryki nie ma z tą szyjką ale źle nie jest
grunt że od początku taka sama i się nie skraca.
No i ja niestety dostałam na te nieszczęsną glukozę
ale lekarz mówił,że tylko na czczo i potem po 2 godzinach,że po 1 robią ale nie jest to ważne.. No i cieszę się,że będę mogła to zrobić u siostry w domu tak jak ona robiła,szwagier pracuje w pogotowiu więc pobierze mi krew i zawiezie do laboratorium w razie gdybym źle się poczuła będę mogła swobodnie się wyłożyć na łóżku 
Czarna_88, easymum lubią tę wiadomość
-
a no i zrobiło mi się miło bo pani w sklepie zawołała mnie z końca kolejki do innej kasy i mówi,że ja mam zawsze pierszeństwo, a myślałam,że mój brzuszek jest niezauważalny a tu taka miła niespodzianka
no i od siostry przywieźliśmy moją 4-letnią chrześnicę,która bardzo chciała do nas jechać i poszliśmy na fontanny i się wybawiliśmy a teraz malutka słodko śpi
a i ja też padam więc w końcu może odeśpię nieprzespaną noc
Kasiarzynka, Czarna_88, easymum, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
agatka196 wrote:Anulka pewnie dostałaś papweryna z nospa. Pupa po nim na drugi dzień boli. Ale cały czas zgłaszaj pielęgniarce że brzuch twardnieje bo inaczej będą czekać do rana do obchodu. Ja trafiłaś tam prosto z Sor to minimum 3 doby trzymają. A jutro powinien mieć dyżur Twój lekarz. Tak kojarzę.
Mi nogi puchną ale na szczęście przy odpoczynku opuchlizna schodzi.
Dr mi mówił by nie zajadać się paluszkami, chipsami bo zatrzymują wodę w organizmie i ograniczyć sól jakbym widziała że waga do góry idzie a za to pić dużo.
Tak jutro ma dyżur moj lekarz to się dowiem i zgłaszam to. Powiedziała kobieta, że trochę twardy ale nie mocno to była lekarka. Czyli najwcześniej w piątek mnie wypuszcza no oby oby.
Anulka20
Synek Wiktor
-
Carolline wrote:No to w pon biopsja szpiku, igieł tez nie lubię wiec bedzie mega słabo przy wbijaniu w kość trzymajcie kciuki, żeby jednak nie białaczka
Będzie dobrze. A jakie miałaś wyniki? Miałaś już wcześniej spadek? U mnie, co morfologię, to mam gorsze wyniki, ale jeszcze nie na tyle żeby interweniować.
-
Trix - ja robię prywatnie u gin onkologa, prowadzi tez moja ciaze. Warto zrobic kolposkopie zwlaszcza jak sa obciazenia genetyczne. Musialabys sie rozejrzec, gdzie w Twojej okolicy robione jest takie badanie. Najlepiej zrobić nie u zwykłego gin położnika, tylko właśnie onkologa (większe doświadczenie).
Ja po trudnym pierwszym porodzie sn nabawilam sie zmian na szyjce, dlatego teraz opcja cc. Od kilku lat jestem pod opieka tego lekarza i czuje sie spokojna, tym bardziej, ze zmiany zniknely. Dlatego tez zdecydowalam sie na ciaze.
Edit: w ciąży też można zrobić kolpo, tyle, że bez ingerencji w szyjkę (bez pobierania materiału). Ja tak miałam w 20 tygodniu, ale na oko (lekarz mnie zadziwia, bo umie na oko stan ocenić, a his pat zawsze potwierdzał jego zdanie) było teraz wszystko w porządku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 21:16
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
nick nieaktualny.ona. wrote:Trix - ja robię prywatnie u gin onkologa, prowadzi tez moja ciaze. Warto zrobic kolposkopie zwlaszcza jak sa obciazenia genetyczne. Musialabys sie rozejrzec, gdzie w Twojej okolicy robione jest takie badanie. Najlepiej zrobić nie u zwykłego gin położnika, tylko właśnie onkologa (większe doświadczenie).
Ja po trudnym pierwszym porodzie sn nabawilam sie zmian na szyjce, dlatego teraz opcja cc. Od kilku lat jestem pod opieka tego lekarza i czuje sie spokojna, tym bardziej, ze zmiany zniknely. Dlatego tez zdecydowalam sie na ciaze.
Edit: w ciąży też można zrobić kolpo, tyle, że bez ingerencji w szyjkę (bez pobierania materiału). Ja tak miałam w 20 tygodniu, ale na oko (lekarz mnie zadziwia, bo umie na oko stan ocenić, a his pat zawsze potwierdzał jego zdanie) było teraz wszystko w porządku.
Ja po kilku z rzędu kiepskich cytologiach trafiłam do poradni cytodiagnostycznej i tam miałam robiona kolos kopie co parę miesięcy. Az uznali ze jest super i cytologia pierwszy raz wykazała 1. Też uważam ze badanie jest dobre i wiele może pokazać.
-
Ona mam tez takiego onko gina, rok temu mialam guz jajnika co sie okazalo po laparo ze to torbiel czekoladowa. Lekarz super z doswiadczniem. A jak zaszlam w ciaze to
U siebie prowadze u gina , ale cos czuje ze po porodzie bede musiala poojechac do tamtego niech mi zajrzy albo jesCze przed rozwiazniem. Bo nie da mi to spokoju.
Carolline to powaznie sie zrobilooo:( wspolczujr mocno. Napewno z powodu ciazy te wyniki takie tylko teraz mega stres
-
nick nieaktualnymarlenak_me wrote:kurde .. mrówki mi wychodzą spod listwy przypodłogowej w kuchni.. no nie miały kiedy się zalęgnąć tylko kiedy jestem w ciąży.. nigdy nie miałam tego problemu, a pewnie żadnej chemii na nie nie mogę użyć, żeby nie wdychać i co teraz?
rozsypałam sól ale chyba się ze mnie śmieją zamiast się bać...
moja babcia sypała proszek do pieczenia, z tego co pamiętam to pomagał
