Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiarzynka wrote:Dzięki za odpowiedź, w takim razie również zdecyduję się na ręczny. Wydatek mniejszy a nie wiadomo jak będzie się sprawdzał.
Trix, ja chodzę zarówno prywatnie jak i w ramach NFZ. W tym drugim przypadku USG w przychodni, nieudane i skierowali mnie do szpitala. Więc nie mogę się wypowiadać. Natomiast prywatnie robię u mojej gin bądź w MediLuxClinic - pracują tam lekarze ze szpitala na Pomorzanach. W cenie (200) masz nagranie na płytkę, jak również 3d/4d.
A Ty gdzie chodzisz?
wiesz, że nawet o nich nie wiedziałamJa miałam skierowanie na dwa pierwsze badania genetyczne i poszłam na Wojciecha do Diagen-Prediag. Jedno w międzyczasie robiłam w Darmedzie i teraz też tam się zapisałam. W obu biorą po 250 za badanie.
-
Lady Savage wrote:Nigdy się nie goliłam na dole i nie będę.
Ok nam polozna mowila, żeby się koniecznie ogolić przed porodem. To dla Twojego dobra. Do tego dodala, żeby się ogolić dokladnie- wszędzie! To jest tez tam niżej. Mamy sie do tego przyłożyć jak nigdy wczesniejpowód jest prosty- jesli masz nacięcie krocza i Cie zażywają po to zszyja Ci równie włosy, które są tam niżej. Ona jest tez pielegniarka srodowiskowa i chodzi po domach ściągać szwy. Mowi, ze dziewczyny, który tego nie zrobily bardzo cierpią pozniej przy ściąganiu szwów bo ona te włosy musi po prostu wyrwać razem ze szwem
.ona., Sigma, agatka196, Dżuls lubią tę wiadomość
-
aj ale mialam dzis zakrecony dzien!
najpierw zgubilam kate ciazy, zawiozlam malego do pkola, pojechalam do lekarza z tymi cukrami dostttalam glukometr i skierowanie do diabetologa.
wracam , szukam tej karty ciazy. nie ma. dzwonie do gina mowie co i jak.
poszlam do skryznki na listy i co? ktos znalazl i wrzucil mi ta karte ciazy!
od jutra startuje z glukometrem w takim razie. a dziewczyny wy po godzinie mierzycie ?
natka ale fajnie, myslalam ze tylko ja mam bugaboo bo nikt nie zwraca uwage na moje postyy:)
snoopytetka trzymajcie sie!Natka88 lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Nie golisz sie na dole? Łał
Ok nam polozna mowila, żeby się koniecznie ogolić przed porodem. To dla Twojego dobra. Do tego dodala, żeby się ogolić dokladnie- wszędzie! To jest tez tam niżej. Mamy sie do tego przyłożyć jak nigdy wczesniejpowód jest prosty- jesli masz nacięcie krocza i Cie zażywają po to zszyja Ci równie włosy, które są tam niżej. Ona jest tez pielegniarka srodowiskowa i chodzi po domach ściągać szwy. Mowi, ze dziewczyny, który tego nie zrobily bardzo cierpią pozniej przy ściąganiu szwów bo ona te włosy musi po prostu wyrwać razem ze szwem
Brrr...dobrze, że ja już od chyba 13 roku życia cała się golę, to skóra przyzwyczajona, nigdy żadnych krostek nie mam. Przed ciążą goliłam się wszędzie co drugi dzień, teraz tak raz na tydzień, bo jest mi strasznie ciężko.
Jak idę do ginekologa, to tak jak Dżuls, szykuję się jak na randkę hehe. Nie mogę mieć żadnego włoska nawet na tyłku i wypinam się do męża i ma mi wszystko posprawdzać, czy aby na pewno wszędzie jest gładko:D
Lady Ty kiedyś pisałaś, że czułaś dyskomfort po goleniu, może spróbuj kremem do depilacji? W sumie nie wiem czy można stosować w ciąży, hm. Nie wiem czy na porodówce Cię nie dopadną z maszynką, a to dopiero może być nieprzyjemne. Chociaż pewnie możesz zadecydować o swoim ciele i na siłę Cię nie ogolą..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 16:34
4me, Dżuls, AniaM lubią tę wiadomość
-
diatomka wrote:
od jutra startuje z glukometrem w takim razie. a dziewczyny wy po godzinie mierzycie ?
ja na czczo, 1 godz po obiedzie i przed pójściem spać - takie dostałam zalecenia od diabetologa. Teraz już co drugi dzień mierzę, bo przez miesiąc wszystkie wyniki były w normie
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Ja sobie tego nie wyobrażam.. Zawsze jestem na zero, nie wyobrażam sobie jak inaczej rozebrać się przed facetem, a przed lekarzem to już w ogóle
Przed wizytą robię akrobacje żeby wstydu nie było
4me - ty jak coś napiszesz.. każdą potrafisz podnieść na duchuWrastające kłaki w szwach
ojojoj będzie boleć ;p
4me, agatka196, Dżuls lubią tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:Brrr...dobrze, że ja już od chyba 13 roku życia cała się golę, to skóra przyzwyczajona, nigdy żadnych krostek nie mam. Przed ciążą goliłam się wszędzie co drugi dzień, teraz tak raz na tydzień, bo jest mi strasznie ciężko.
Jak idę do ginekologa, to tak jak Dżuls, szykuję się jak na randkę hehe. Nie mogę mieć żadnego włoska nawet na tyłku i wypinam się do męża i ma mi wszystko posprawdzać, czy aby na pewno wszędzie jest gładko:D
Ale prawda taka, ze ide wygolona i wypachniona. Nóżki nakremowane jak nigdy
Zwłaszcza, ze mój ginekolog calkiem przystojny i młody jeszczeNatka88 lubi tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:OOO wstaw, chętnie popatrzę i może się zainspiruję
Znalazłam taką sukienkę na allegro i myślę, czy może być, czy jest za bardzo zwyczajna.
Chodzi o czarny kolor. Mierzyłam się centymetrem, to bym miała leciutko przed kolano.
http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-oliwia-z-kolnierzykiem-40-l-i5402192749.html
Nancy ja to kupowałam taki strój ( sukienka, buty i marynarka jak będzie chłodno) na komunię do chrześnicy i na komunię do koleżanki oraz z myślą o obronieale również myślę , że po ciąży też się przyda
I w tym sklepie był duży wybór i biała też była z czarnym i w cale nie są specjalne ciążoweWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 16:40
Nancy87 lubi tę wiadomość
-
moka89 wrote:Ja sobie tego nie wyobrażam.. Zawsze jestem na zero, nie wyobrażam sobie jak inaczej rozebrać się przed facetem, a przed lekarzem to już w ogóle
Przed wizytą robię akrobacje żeby wstydu nie było
4me - ty jak coś napiszesz.. każdą potrafisz podnieść na duchuWrastające kłaki w szwach
ojojoj będzie boleć ;p
spoko poród bedzie trudniejszy
-
Ja tam na 100% łysa być nie lubię
, czułabym się jak mała dziewczynka
, włosy tam 'na dole' są wskazane, ale wszystko w granicach rozsądku. Ale żeby nigdy?
Dosłownie wow. Nie wyobrażam sobie.
Oczywiście do porodu to inna sprawa, warunek konieczny, że łyso musi być
Swoją drogą, co za temat.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Haha ja też sobie nie wyobrażam iść do lekarza nie ogolona i wogole przed facetem. Ble. Sorry ale dla mnie to jest straszne.
A na razie sobie radzę z lusterkiem. Mam wannę narożna z półeczka i tam stoi sobie lusterko. A jak za niemoge to poproszę R o pomoc.
Ja też słyszałam o tym że do porodu musisz być wygolona a jak sama tego nie zrobisz to gola cie położne.
Snoopy trzymaj się cieplutko jesteś pod dobrą opieka i dawaj znać.
kapturnica lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Hahaha no ja sie nie wypinam- chyba mój by padł jakby nas posluchal;)
Ale prawda taka, ze ide wygolona i wypachniona. Nóżki nakremowane jak nigdy
Zwłaszcza, ze mój ginekolog calkiem przystojny i młody jeszcze
haha ja nawet odrobinę balsamiku na wzgórek łonowy nakładam:D I przed samym badaniem idzie w ruch jeszcze chusteczka nawilżona do higieny intymnej:D Wy to jeszcze macie dla kogo, ale, że ja tak do kobiety się "stroję"?