Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
u nas dzis troche chlodniej
jako ze moi panowie z siostrzenica w poniedzialek wyjezdzaja pod namiot, to my dzis z synusiem robimy obiecana wyprawe do kawiarni
moje dziecko wrodzilo sie jednak troche pod tym wzgledem w mamusie, bo tata to by sie z checia wyprowadzil do jakiejs chaty w bieszczadach i latal po lesie z kijem jak Bear Grylls, a tu prosze, dziecko jednak laknie cywilizacji
btw, moj maz jedzie pod namiot z moja mama, ktora zatesknila za wyprawami pod namiot (to gatunek z tych, co za PRLu jezdzil pod namiot na Węgry, maluchem, z dwojka dzieci i psem
) i pod pretekstem pomocy przy dzieciach podlaczyla sie pod wyjazd. Hehe, jak tylko zatrzasna za soba drzwi wylaczam telefon i rygluje sie na cztery spusty, bo zakladam, ze sie pokloca zanim wyjada z Warszawy
karolcia87, trix, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejo, ja miałam ciężką noc pies wył, piszczal i JesZce jakieś dziwne dźwięki z siebie wydawał, sąsiadki suka ma te dni, myślałam ze maz mi psq zabije za to bo rano do pracy szedł i tak go walnął nad ranem aż zapiszczal bo miał nerwy, nie jestem za biciem zwierząt więc zerwalam się z lozka i przywalilam M w zamian, kazalam do salonu mu iść i nie chce go dzisiaj oglądać jak wroci.
Pozatym brzuch boli na @ ale to po sniadaniu już wezmę nospe jak będzie tak dalej.
U mnie już czuć w powietrzu zawiesine w sensie ze pornoCarolline lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
i ja nieśmiało otwieram jedno oko a zachwilę drugie spróbuję, jakieś śniadanko wciągnę i nie wiem co dalej, żadnych planów na dzisiaj nie mam. zapowiada się upał za oknem a ja z tych co lubią się wygrzać, może więc w ogrodzie walne się na leżak w cieniu?
kochane słonecznej soboty wam życzę, tylko mi tu nie puchnąć, dużo pić wody, omijać skórcze i inne dolegliwości
-
nick nieaktualnyWitam. Ja niedługo uciekam na działaczke. Będę się raczyc w basenie ze szklanka zimnej wody
zapowiada się upał.
Tylko nie mogę dobudzic mego męża. Najchętniej przywalilabym mu w łeb. Chciałam wczoraj jechać, a on mógłby się wtedy wyspać i dojechać. Ale nie, zostań pojedziemy rano razem. O 8 miała być pobudka. Ta, pomamruczal i śpi dalej. A o 9 mieliśmy najpóźniej wyruszyć. Nawet nie wiecie jak mnie to w tej ciąży irytuje. Tym bardziej ze starszy syn juz czeka na nas. A potem się dziwi, że wszystko sama robie i padam na pysk. Jakbym mogła to bym już pojechała sama, ale w soboty autobusy są rzadko. Zobaczymy o której łaskawie wstanie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Ostatnio udaje mi sie całkiem nieźle przespać noce .. dziś raptem tylko jedna pobudka, wiec nie jest źle
U mnie za oknem już cieplutko.... wygląda na gorący dzień, zresztą zapowiadali ze ma być ok 33 stopni.... echhhh.... normalnie pojechała bym sobie nad jakąś wodę .... może kajaki czy coś, a tak trzeba na siebie uważać i dupa....
Miłego słonecznego dnia! -
Witam się i ja. Niby wstałam o 6 ale znów się położyłam i obudziła mnie już druga burza i to dość solidna.
U mnie z wysypianiem lipa. Latam do toalety, a po za tym kark mnie boli od spania na lewym boku.
Wczoraj Mąż zrobił sobie dzień dziecka i grał z kolegami z pracy w pilke a gładź na ścianę sama się położy. Od maja tłumaczyłam żeby robił remont po trochu to nie bo on zdąży. Aktualnie jestem w 32tc i olbrzymi korytarz i ganek nie skończone. Pokój małego nie duszony. Sypialnia nie pomalowana. Ale on uważa że przecież urodze we Wrześniu a może 2 tyg po terminie to on ze wszystkim zdąży. Dzisiaj ledwo wstał z lozka takie mial zakwasy.
Ten caly remont mnie dołuje;(
Jedyny plus wczorajszego dnia to to że było ❤ po prawie 4 miesiącach;)
Miłego dnia!!! -
nick nieaktualnyhej:) ja dziś od rana się zajadam
mąż po nocy zajechał na targ i kupił 2 kg czereśni
odmierzył sobie 200 g- miby jest na diecie a reszta dla mnie
a teraz samaży naleśniki w kuchni
ale żeby nie bylo,że on taki dobry to już zdążyliśmy się posprzeczać.. podniósł mi ciśnienie, ale przyszedł i przeprosił
ja ostatnio spie bardzo dobrze, jedna wizyta w lazience wystarczy w ciagu nocy -
nick nieaktualnyRozmawiałam z dziadkami i mama na skype, robiłam śniadanie i pytali co no to mówię że pomidor i ogórek z wędlina, babcia oczywiście że bardzo zdrowo itd że popije herbatą albo sokiem, a ja w miedzy czasie pepsi otwieralam haha mama wybuchła śmiechem
magdalenkaihelenka, Carolline lubią tę wiadomość