Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
eM dobrze, że jesteś
Może spróbuj z płynem do dezynfekcji z NUK-a. Trzeba przetrzeć, potem przetrzeć wodą i zostawić otwarte do wywietrzenia. Powinno sobie poradzić z zapachem szafy.
Kasig - no to teraz uważaj na siebie, kilka tygodni dacie radę, byle spokojnie.
PannaB - no i o takie nastawienie chodziło, to najlepsze co możesz teraz zrobić dla swojego Maleństwa. Będzie dobrze, zobaczysz
eM, kasig lubią tę wiadomość
-
Em wiem, że są jakieś płyny do dezynfekcji szafek dziecięcych (np. w Tesco na dziale z rzeczami dla dzieci) ale nie wiem czy Ci to cokolwiek da...Pewnie trzeba cały czas wietrzyć.
Kasig super, że już jesteście w domu. Odpoczywajcie:)
kasig, eM lubią tę wiadomość
-
nie mogę narzekać na opiekę, super lekarze, super położne, co 3 godziny ktg, chętnie udzielali mi informacji co się dzieje. W sobotę było groźnie, bo te skurcze były bardzo silne i bali się że już urodzę, dlatego cały czas ktoś nade mną skakał. Generalnie naprawdę mimo strachu wspominam pobyt dobrze bo miałam cały czas poczucie, że ja i maluszek jesteśmy w dobrych rękach. Miałam inne plany ale jeżeli dotrwamy do 36 tygodnia to napewno będę rodzić tam
-
No w końcu po 6 zasnęłam i dopiero teraz się obudziłam wstaje się ubrać i śniadanie zjeść kasig super, że już w domu teraz odpoczywaj lez i zaciskaj nogi niech jeszcze się nie pcha. A mnie ogarnia strach i co raz częściej zastanawiam się kiedy urodze, po czym poznam ze zaczyna się poród, jak to będzie po porodzie itp ciągle myśli wkoło tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 09:39
kasig lubi tę wiadomość
Anulka20
Synek Wiktor
-
anulka20 wrote:No w końcu po 6 zasnęłam i dopiero teraz się obudziłam wstaje się ubrać i śniadanie zjeść kasig super, że już w domu teraz odpoczywaj lez i zaciskaj nogi niech jeszcze się nie pcha. A mnie ogarnia strach i co raz częściej zastanawiam się kiedy urodze, po czym poznam ze zaczyna się poród, jak to będzie po porodzie itp ciągle myśli wkoło tego
Też mnie zaczyna ogarniać strach. Zaczyna do mnie docierać, że ja też będę musiała urodzić. Za 17 dni mam donoszoną ciążę. Co to jest...Do terminu pozostał miesiąc i tydzień to też niewiele.
-
Ja też mam dziś wieczorem wizytę, takie nadprogramowe usg żeby posprawdzać czy mała dobrze przybiera. Mam nadzieję, że obwód brzuszka też nadgonił i opóźnienie co do tygodnia ciąży się nie pogłębiło i nie idzie to w kierunku hipotrofii asymetrycznej. Trochę się denerwuje, ale mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze.Córeczka
-
Dzień dobry
Tak sobie myślę, ze u nas to dość wcześnie się zaczynają te 'szpitalne sprawy', skurcze i w ogóle.... dziewczyny, musimy się oszczędzać i dać się póki co wykazać sierpniowka... niech One sie spokojnie rozpakuja, a dopiero my
Co do syndromu wicia gniazda i u mnie jakoś go nie widać.... tzn. Sprzątam, bo sprzatam ale zebym czuła jakąś wewnętrzna potrzebę szalenstwa z porządkami to nie czuje.... zresztą wiem, ze musze się oszczędzać to i nawet nie miała bym jak tego wszystkiego ogarniać i pewnie tylko bym się wkurzala...
Zmykam wsunąć płatki z mlekiem - cały czas mam na nie taka ochotę, ze mogłabym jeść je codziennie
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
nick nieaktualnya ja się dziś rano starchu najadłam, zaczynam chyba wariować na punkcie tego że mogłabym urodzic za wcześnie. obudziłam się koło 9, usiadłam na łóżku i tak chwile posiedziałam -bo zapatrzyłam się na łóżeczko- wstaje i widzę mokrą plamkę na przescieradle- myśle sobie- wody mi się sączą! i teraz się zastanawiam, czy to po luteinie, bo zawsze rano cieknie czy coś jest nei tak, założyłam wkładkę i obserwuje. chociaż podswiadomie cały czas mi się wydaje że mam mokro- ale to chyba psychika tak działa.
-
O, to było coś co ratowało mi życie na początku ciąży kiedy nie miałam ochoty na żadne jedzenie. Potem przez kilka miesięcy nie jadłam, a teraz znowu mnie naszło i kupiłam kolejną paczkę.Gusiak wrote:
Zmykam wsunąć płatki z mlekiem - cały czas mam na nie taka ochotę, ze mogłabym jeść je codziennie
Choć dziś były kanapki, a teraz poprawię arbuzem.Córeczka
-
Hej U mnie neta nadal nie ma a pisanie z tel nie jest najprzyjemniejsze. Kaja dzis tak sie rusza ze co kilka minut czuje ostre klucie w podbrzuszu po prawej stronie, bo chyba raczki tam ma=D a mama cierpi I podskakuje na krzesle. Dziewczyny trzymajcie sie z dala od skurczy. Juz mnie przekonalyscie zeby nie sprzatac za bardzo po malowaniu, ktore maz wlasnie konczy. Zrobie tylko cos lekkiego a on sobie bedzie myc okna - wkoncu ma urlop:]
karolcia87 lubi tę wiadomość
-
Czarna_88 wrote:Ząb mi się ulamal siódemka ;-( dziewczyny można leczyć ze z nieczuleniem czy nie bardzo już teraz ?
można! tylko trzeba powiedzieć dentyście o ciąży (chociaż u ciebie nie da się już niezauważyć
)
ginekolog mówił że dentysta rozrabia wówczas zniecUlenie bez jakiegoś składnika, najważniejsze aby nie znieczulać się przed 12tc ale to też w naszym przypadku nieaktualne więc tak, śmiało!
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
Sigma, Ty piorunie! Nie przesadzaj z tym sprzataniem, bo skonczy sie u Ciebie jak u kasig! Przywoluje Cie do porzadku! ;P
Kasig. Grunt, ze jestescie w domu. Teraz pozostalo Ci tylko lezec i czekac na rozwoj akcji. Byle nie za szybko. Najwazniejsze, ze sterydy na plucka podane.
La_lenka, nie denerwuj sie. Na pewno jest wszystko ok!
Powodzenia na wizytach.
Ja zwlekam sie dopiero z lozka.
kasig lubi tę wiadomość
-
moj dentysta ktory wylecZyl mi 3 zeby w ciazy mowil ze w 3 trymestrze juz sie nie tyka Niczego w mojej paszczy I spieszyl sie zeby skonczyc w 2gimCzarna_88 wrote:Ząb mi się ulamal siódemka ;-( dziewczyny można leczyć ze z nieczuleniem czy nie bardzo już teraz ?
