Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
easymum wrote:A, i jeszcze ciekawostka - zmieniamy imię na Anna. Tak mój M wymyślił. U mnie początkowo opór, bo się przyzwyczaiłam do Oli i tak mówię do brzuszka. Ale M uważa, że imię powinno coś znaczyć, a dla nas Anna to symbol biblijnej kobiety, która długo nie miała dzieci, prosiła Boga i On ją wysłuchał. to tak jak u nas ... I to ma sens. Więc się odzwyczajam od Oli. Ania, Anulka, Aneczka
Przy okazji najlepsze życzenia imieninowe dla wszystkich Ań - spóźnione, ale szczeredopiero się dowiedziałam od Ciebie
miło i po części pasuje do mnie
. Ja dostałam imię po Babci, bo akurat w szpitalu leżała(już niestety nie żyje
)
easymum lubi tę wiadomość
-
Pytanie do mam dzieciowych już - w jakim czasie po porodzie wychodzi sie na pierwszy spacer w wózeczku? Pytam, bo fabryka Adamex urlopuje, wznowia produkcje od początku sierpnia, tam gdzie zamawiałam wózek mówią, że do końca sierpnia powinien dojechać. Ale u mnie poród może być wcześniej, ustalę to w przyszłym tygodniu z ginka ze szpitala, gdzie bede rodzic. Ale już dawno nastawiała mnie na 37-38 tydzień. Jak teraz jestem w 33, to za 4-5 tygodni, czyli akurat koniec sierpnia. Jak wózek nie dojedzie, to pozostanie mi wyjazd z kołyską na taras ... Wolałabym tego uniknąć ...
-
julita wrote:Gusia super że wizyta udana! a ty CC rodzisz? byłam przekonana że SN
wpadły ci może jeszcze jakieś cenne informacje organizacyjne z kliniki?
PS. mój termin z karty ciąży to też 10.09 więc może jednak przypadkiem spotkamy się w jednej sali poporodowej
Tak, u nas będzie cc... taką podjęliśmy z mężem decyzję - boimy się ewentualnych komplikacji przy porodzie sn, w ogóle chyba całego porodu jak to będzie plus mam poniekad wskazania okulistyczne, wiec decyzja odnośnie formy porodu zależała od Nas
Tzn. Pewnie gdyby nie to, ze wybraliśmy prywatna klinikę to każdy by gwizdal na te zaświadczenia, ale tu wiadomo.... jak to mówią 'klien nasz pan' ;p
edit: jeśli chodzi i sprawy organizacyjne to mam mieć jeszcze wizytę na tydzień przed planowanym cc, wiec w tedy poznam już dokładniejsze szczegoly... póki co nic więc niż wiemy sie nie dowiedzialam
Heheh... Czyli jednak jest szansa, ze pewnie nawet jesli nie na sali to spotkamy się w klinice - będziemy się w razie czego informować gdzie lezymy, zawsze we dwie raźniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 15:25
julita lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Gusiak kurcze troche Ci zazdroszczę, ze Ty tak znasz datę i godzinę porodu
ileż to by ułatwiło
Z jednej strony to faktycznie niesamowite uczucie, ze juz wiem co i jak... mogę się jakoś bardziej konkretnie przygotować, ale z drugiej teraz pojawia się strach i odliczanie każdego dnia, żeby wytrwać
-
easymum wrote:Pytanie do mam dzieciowych już - w jakim czasie po porodzie wychodzi sie na pierwszy spacer w wózeczku? Pytam, bo fabryka Adamex urlopuje, wznowia produkcje od początku sierpnia, tam gdzie zamawiałam wózek mówią, że do końca sierpnia powinien dojechać. Ale u mnie poród może być wcześniej, ustalę to w przyszłym tygodniu z ginka ze szpitala, gdzie bede rodzic. Ale już dawno nastawiała mnie na 37-38 tydzień. Jak teraz jestem w 33, to za 4-5 tygodni, czyli akurat koniec sierpnia. Jak wózek nie dojedzie, to pozostanie mi wyjazd z kołyską na taras ... Wolałabym tego uniknąć ...
-
easymum z tego co wiem to wszystko też zależy od pogody. Ale przeważnie chyba po tygodniu. No chyba że upał będzie to wtedy nie ma co kisić dziecka w domu.
Moja znajoma rodziła w te najgorsze upały sn i w szpitalu jej powiedzieli że tego samego dnia może iść na spacer 15 min.
A chcesz zamówić wózek przez alegro czy ze sklepu? Bo np ja zamawiam przez alegro i wcześniej kontaktowałam się ze sprzedającym i dokładnie pytałam o kolor bo czasem mają na stanie. Jednak naszego koloru nie ma i też musimy czekać tyle że do połowy sierpnia. -
Czy to możliwe, żeby w ciągu 2,5 tygodnia od ostatniego usg córa urosła aż o prawie 700g?? Wam też tak przybierają teraz dzieciaki?
Ja rozumiem, że teraz jest etap szybkiego przybierania masy, ale kurde bez przesady. Inna sprawa, że ja ją teraz naprawdę mocno czuję, jak się rusza, to lata mi cały brzuch i czuję twarde nóżki pod ręką.
-
nick nieaktualnyDżuls, przeciętny przyrost to 200g/tydzień, więc 500 g jest w środeczku normy. Myślę, że prawie 700 jest możliwe, chociaż bierz też pod uwagę niedokładność USG, czasem szacowana waga dziecka może się całkiem sporo różnić od realnej.
Też czuję twarde nóżki)
-
nick nieaktualnyDżuls wrote:Czy to możliwe, żeby w ciągu 2,5 tygodnia od ostatniego usg córa urosła aż o prawie 700g?? Wam też tak przybierają teraz dzieciaki?
Ja rozumiem, że teraz jest etap szybkiego przybierania masy, ale kurde bez przesady. Inna sprawa, że ja ją teraz naprawdę mocno czuję, jak się rusza, to lata mi cały brzuch i czuję twarde nóżki pod ręką.
tak jak Sigma pisze, to może być różnica w pomiarach usg. U nas we wtorek podano wagę 1750 a w czwartek 1950 g. Tyle raczej nie przybył w dwa dni ale różnica w pomiarach była.
Oj kochana widzę, że nasz stracha ze córka przebije starszego brata
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny!
Miałam dzisiaj wizytę u lekarza.Wszystko dobrze,syncio dalej ułożony główką w dół,już drugi raz miałam ctg,a synek waży już prawie 1900g!Ponoć wyprzedza termin nawet o tydzień według usg.
O to mój klopsik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 17:10
Dominka92, aldonaa, Anitka201, Czarna_88, Sigma, Dżuls, Nancy87, snoopy_etka, la_lenka, Wonderland, Kasiarzynka, easymum, Misi@, Luna1, karolcia87, adzia lubią tę wiadomość
-
Gratuluję udanych wizyt
Wozeczek śliczny
A ja uciekam na szkole rodzenia
Miłego wieczoruAle mój mały ma czkawką ♡♡♡♡♡
-
Ja jestem w szoku, co takie małe dziecię wyprawia w brzuchu.
Mam wrażenie, że mi dziś brzuch rozsadzi. Brzuch lata mi non stop. Mała wystawia co tylko jest możliwe. Nadciąga mi tak boleśnie warstwę brzucha, że kilkakrotnie dziś aż się zgięłam z bólu.
Jej ruchy mogę porównać do ruchów uwiązanego w kaftan bezpieczeństwa człowieka. Obłęd!trix lubi tę wiadomość
-
A ja mam już rzeczy dla siebie do porodu i dla dziecka do szpitala i trzeba spakować, jedynie torby
i czekamy jednym słowem
dla dziecka kupiłam z ziajki płyn do kąpieli natłuszczający, oliwkę(co prawda nie będę jej stosować na skórę, tylko jak pieluszkę przebrać i wtedy polac) , do tego krem na odparzenia z zjaki i krem też z zjaki coś podobnego do sudocremu (jeszcze ale to już nie do szpitala bedzie trzeba kupić coś do buzi do smarowania na wiatr mróz słońce , aspirator do nosa, octansept itp) ale to już powoli można i po porodzie kupić
i termometr do wody i do mierzenia temperatury .