X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 27 lipca 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lila1983 wrote:
    tak jak Sigma pisze, to może być różnica w pomiarach usg. U nas we wtorek podano wagę 1750 a w czwartek 1950 g. Tyle raczej nie przybył w dwa dni ale różnica w pomiarach była.
    Oj kochana widzę, że nasz stracha ze córka przebije starszego brata :-)
    No zdecydowanie mam stracha, że go przerośnie, bo ona sam mały nie był, a jeszcze trzeba ją urodzić :P Mi dodatkowo po tych usg zawsze zapala się czerwona kontrolka w mózgu, czy aby na pewno dobrze prowadzę swoją cukrzycę.

    Koalka - niesamowite zdjęcie!

    Dominika - bryka piękna i zdecydowanie dziewczyńska :) A co będzie, jak w drugim rzucie trafi się chłopczyk? :D

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 27 lipca 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tydzien azjatycki zawladna mna do reszty.... Skoro nakupowalam to trzeba konsumowac :) czy ja jestem podatna na reklame ???? ;) ;)

    Wolowinka z przepisu z gazetki biedronkowej... Alez maly po niej dokazuje


    v2y99y.jpg

    Dżuls, aldonaa, Anitka201, Nancy87, Gusiak, trix, easymum, Kucykowa, karolcia87 lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • aldonaa Autorytet
    Postów: 1459 1976

    Wysłany: 27 lipca 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Tydzien azjatycki zawladna mna do reszty.... Skoro nakupowalam to trzeba konsumowac :) czy ja jestem podatna na reklame ???? ;) ;)

    Wolowinka z przepisu z gazetki biedronkowej... Alez maly po niej dokazuje


    v2y99y.jpg


    za godzinę jestem!!!

    P.S. Rozumiem, że Twoja porcja to ta po prawej? :P

    4me lubi tę wiadomość

    l22nhdge5b933eoh.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 27 lipca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aldonaa wrote:
    za godzinę jestem!!!

    P.S. Rozumiem, że Twoja porcja to ta po prawej? :P
    Zapraszam zostala jedna malutka porcyjka- moj z litosci nie zjadl, zebym nie musiala jutro gotowac ale moge sie podzielic ;)

    No a ktora meska porcja to widac ewidentnie i to dzis jeszcze kulturalna wielkosc bym powiedziala ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • aldonaa Autorytet
    Postów: 1459 1976

    Wysłany: 27 lipca 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogłabym pozbawić Cię jutrzejszego obiadu :)
    U nas z wielkością obiadu jest tak, że przeważnie wygląda to jak w normalnej polskiej rodzinie. Dla mnie troszeczke, a dla M troszeczkę wiecej. Ale jak na obiad jest coś co baaardzo lubię, to najczęsciej jest odwrotnie :P

    4me lubi tę wiadomość

    l22nhdge5b933eoh.png
  • AniaM Autorytet
    Postów: 848 340

    Wysłany: 27 lipca 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bije rekordy w nic nie robieniu :)

    f2w3dqk3snfrllcm.png

    9aaed3c0a9.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 27 lipca 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aldonaa wrote:
    Nie mogłabym pozbawić Cię jutrzejszego obiadu :)
    U nas z wielkością obiadu jest tak, że przeważnie wygląda to jak w normalnej polskiej rodzinie. Dla mnie troszeczke, a dla M troszeczkę wiecej. Ale jak na obiad jest coś co baaardzo lubię, to najczęsciej jest odwrotnie :P
    Mój się baaaardzo niezdrowo odzywia... Czasami w pracy nie ma czasu na obiad i zamiast zjeść chociaż kanapke, jogurt, cokolwiek- to nie je nic, pozniej wraca do domu i zjada porcje jak dla dwóch roslych mężczyzn :/ a pozniej oczywiscie pada... Próbowałam juz prawie wszystkiego... Moze jak będą mieli biuro w nowej siedzibie to bedzie jakas porzadna kantyna lub stolowka i bede mu na sile do torby wkladac gotowe obiady ;) często jest tak, ze robię tylko dla siebie a on gloduje w pracy bo nie lubi tam jesc :/ bez sensu ;)
    Moja porcja mniejsza z rozsadku- kiedys sobie pozwalalam na większe ale to wówczas jak wiedzialam, ze spale na fitnesie. Teraz wszystko idzie w te głupie uda i tylek :/ trzeba je trzymać w ryzach ;) a dzieki mniejszej procjo zjem sobie jeszcze bez wyrzutów jakas dobra kolacyjkę :)

    aldonaa lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie. Mala waxy 2500-2900g :O
    Szyjka 34mm, tylko niestety juz miekka, bo mala ciagle uciska mi tam glowka. I mam wiecej lezec i jeszcze bardziej sie oszczedzac. I tak mam juz dola z tego powodu, bo nawet do sklepu juz nie chodze, nie wspomne o spacerach itp. :/
    Mam nadzieje, ze jeszcze troche wytrzymam.

    aldonaa, Kasiarzynka, Dżuls, Nancy87, 4me, easymum, Misi@, Staraczka23, ola.321, agatka196, Gusiak, Anitka201, Wonderland, kasig, Czarna_88, karolcia87, monaaa85, Carolline lubią tę wiadomość


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • marlenak_me Autorytet
    Postów: 714 495

    Wysłany: 27 lipca 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej jaka duża, ciekawe ile moja waży, może jutro się dowiem :-) jejku jak blisko już wszystkie jesteśmy.. aż strach się bać, choć coraz częsciej myślę, że chciałąbym mkieć już ten caly poród za sobą..

    720fbe94f2.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    My po wizycie. Mala waxy 2500-2900g :O
    Szyjka 34mm, tylko niestety juz miekka, bo mala ciagle uciska mi tam glowka. I mam wiecej lezec i jeszcze bardziej sie oszczedzac. I tak mam juz dola z tego powodu, bo nawet do sklepu juz nie chodze, nie wspomne o spacerach itp. :/
    Mam nadzieje, ze jeszcze troche wytrzymam.

    Wow jaka duża niunia:) Pocieszę Cię z tą szyjką, że ja mam miekka od czerwca i nie oszczędzam się.

    Znowu mam jakiegoś ciążowego doła:( Są dni, że jest ok, a są, że chciałabym już urodzić, bo mam dosyć. Brzuch mnie dzisiaj boli i nie wiem czy to mały mi tak naciska, czy sprawy jelitowe. Jestem już zmęczona:(

    .ona. lubi tę wiadomość

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się chyba w końcu skurcze przepowiadajace pojawiły. Albo to stres, bo mąż mi tak przysrał komentarz, że się poryczałam. W każdym razie mam dziwne odczucia w brzuchu, wzięłam magnez i leżakuję, jak nie przejdzie to poprawię czymś rozkurczowym. Oby się uspokoiło.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    Wow jaka duża niunia:) Pocieszę Cię z tą szyjką, że ja mam miekka od czerwca i nie oszczędzam się.

    Znowu mam jakiegoś ciążowego doła:( Są dni, że jest ok, a są, że chciałabym już urodzić, bo mam dosyć. Brzuch mnie dzisiaj boli i nie wiem czy to mały mi tak naciska, czy sprawy jelitowe. Jestem już zmęczona:(

    Ja też mam takie ciążowe doły coraz częściej.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka20 wrote:
    Ja też mam takie ciążowe doły coraz częściej.

    Niestety to już zmęczenie dodatkowymi kilogramami, ciągłe zamartwianie się, aby donosić, może stres, że zaraz nasze życie się zmieni i już nigdy nie będzie takie samo, już nie mówiąc o strachu przed porodem, czymś, co nie jest mi znane.
    Jeszcze te ostatnie tygodnie tak wolno lecą. No ale już bliżej niż dalej:)

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie to polaczenie zmeczenia ciąża nam wychodzi i kaprysnej pogody, jednego dnia jak w Egipcie, oddychać nie idzie a drugiego huragany i opady jak w dzungli i jeszcze jega zimno! Tez mam takie dni, że juz mam dosc, a potem takie, ze prawie nie czuje, ze jestem w ciąży :) zobaczycie zleci moment! Ja to chyba bede tu ostatnia, to dopiero bedzie frustrujace, wszystkie juz będziecie mialy swoje bąbelki a ja wciaz bede sie kulac...

    relgio4pxlxziakh.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    My po wizycie. Mala waxy 2500-2900g :O
    Szyjka 34mm, tylko niestety juz miekka, bo mala ciagle uciska mi tam glowka. I mam wiecej lezec i jeszcze bardziej sie oszczedzac. I tak mam juz dola z tego powodu, bo nawet do sklepu juz nie chodze, nie wspomne o spacerach itp. :/
    Mam nadzieje, ze jeszcze troche wytrzymam.
    Wow, gin coś komentował, że taki klusek? Mi dziś wyszło 2500g, ciążę mam równo tydzień młodszą od Twojej.

    Powiem Wam, że mi też te dni się tak niemiłosiernie ciągną, że nie wiem. Do tego mąż łazi jakiś nerwowy, ja mam wrażenie że on uważa, że się opier*alam, więc obchodzę się z nim trochę jak z jajkiem i schodzę z drogi. Ma kupę roboty, do tego ja w tym tygodniu codziennie mam z samego rana jakieś wizyty, więc musi siedzieć z młodym, potem jak wracam to ledwo szuram nogami, więc znów siedzi z młodym, bo ja nie mam siły itd.
    Atmosfera w domu mi jakoś skisła, ostatnimi dniami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:23

    8pdp47e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buuu, dzisiaj zrobiłam teatrzyk na przystanku. Pojechałam autobusem pod market żeby mąż nie zawracal autem,czekał na mnie i wysiadlam patrzę przystanek obsrany ktoś srake miał zaczęłam rzygać ludzie się gapili jak na debilke i na momencie do domu wróciłam także z zakupów nici były.
    Prócz tego wyszłam z psem i tak mnie na siku wzięło, wstrzymałam i wiecie im bliżej domu tym gorzej, drzwi otwiralam i się posikalam no kurde pierwszy raz tak, jak mamie powiedziałam to myślałam że nie przestanie się śmiać :D
    Brzuch mam twardy jak kamień i na plecach jak leżałam to mi uciskalo aż oddychać nie mogłam. Wezmę nospe i poleze na lewym boku

  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Wow, gin coś komentował, że taki klusek? Mi dziś wyszło 2500g, ciążę mam równo tydzień młodszą od Twojej.

    Powiem Wam, że mi też te dni się tak niemiłosiernie ciągną, że nie wiem. Do tego mąż łazi jakiś nerwowy, ja mam wrażenie że on uważa, że się opier*alam, więc obchodzę się z nim trochę jak z jajkiem i schodzę z drogi. Ma kupę roboty, do tego ja w tym tygodniu codziennie mam z samego rana jakieś wizyty, więc musi siedzieć z młodym, potem jak wracam to ledwo szuram nogami, więc znów siedzi z młodym, bo ja nie mam siły itd.
    Atmosfera w domu mi jakoś skisła, ostatnimi dniami.

    Nie komentowal. Bardziej na plus, ze dziecko duze i silne, choc wiadomo ta waga to taka pi razy oko. Nie mniej jednak poszczegolne wymiary sa calkiem calkiem, np.brzuszek ma 30cm.
    w 29tyg bylo 1700, w ciagu 4 tygodni az 1 kg wiecej.

    Nancy pocieszylas mnie jesli chodzi o te miekka szyjke. No nic, mam nadzieje ze damy rade. Ale dola i tak mam z tego powodu :/


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś wie co u Alutki? Czy mi się wydaje, czy jakoś dawno nie zaglądała?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:42

    gg64rl68s121551a.png
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:
    Czy ktoś wie co u Alutki? Czy mi się wydaje, czy jakoś dawno nie zaglądała?

    Dzisiaj pisala zdaje sie.


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 27 lipca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    Nie komentowal. Bardziej na plus, ze dziecko duze i silne, choc wiadomo ta waga to taka pi razy oko. Nie mniej jednak poszczegolne wymiary sa calkiem calkiem, np.brzuszek ma 30cm.
    w 29tyg bylo 1700, w ciagu 4 tygodni az 1 kg wiecej.

    Nancy pocieszylas mnie jesli chodzi o te miekka szyjke. No nic, mam nadzieje ze damy rade. Ale dola i tak mam z tego powodu :/

    Kochana dokładnie 15 czerwca byłam na wizycie i ginekolog mówiła, że mięciutka ta szyjka i żeby nie szaleć. Jeszcze z dwa razy podczas wizyty powtarzała, że mam odpoczywać. Od tamtej wizyty w mojej aktywności nic się nie zmieniło, robię wszystko to, co robiłam wcześniej i jest ok. Teraz na wizycie znowu mówiła mi, że szyjka miękka, ale już nic nie mówiła o oszczędzaniu się. Wytrzymamy:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:45

    .ona., Sigma lubią tę wiadomość

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
‹‹ 1725 1726 1727 1728 1729 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ