X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita - urodzinowe sto lat! :)

    julita lubi tę wiadomość


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    snoopy_etka wrote:
    98 złotych, Najtańszy nie jest, ale w tych z triumphu mogę i 3 lata chodzić i nic się nie wyciągają :)

    To ja u siebie na targu widziałam po 60-80zl więc różnica w cenie nie duża a w jakości na pewno. Dzięki za info ;-)

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już nie chce tematu swojego na temat bycia pod " okiem" mamy :)

    Julita 100lat

    julita lubi tę wiadomość

  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka kompletnie nie rozumiem, ze mama, czy tesciowa mialaby mi dziecko kapac :D i co jeszcze? ;) przeciez to Twoje dziecko, a nie Twojej mamy ;), to w koncu wy bedziecie musieli nauczyc sie siebie nawzajem. Dla mnie nie do pojecia.
    Dacie rade sami, to zadna filozofia, a strach ma wielkie oczy.

    Edit: koniec tematu, w sumie to nie moja sprawa :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 12:26

    alutka lubi tę wiadomość


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tam takie podstawowe zabiegi zupełnie nie ruszają - czego tu się bać. Z każdym dniem będzie lepiej - nawet jak początkowo będzie pokracznie to trudno, to nie konkurs, nauczymy się. :P
    Boję się tylko jakichś sytuacji awaryjnych, nieszczęśliwych wypadków, jakiegoś zakrztuszenia - ale myślę, że i tu w razie co instynkt zadziała.


    Ogólnie ostatnio mam straszne schizy, strach o małą, o jej zdrowie, o to ile niebezpieczeństw czeka na takiego malucha. Zupełnie nie mam poczucia, że każdy tydzień to coraz bezpieczniej, tylko wprost przeciwnie, coraz więcej potencjalnego złego się może wydarzyć. Najchętniej chciałabym ją ukryć przed całym światem w jakiejś bezpiecznej bańce.
    To chyba przedporodowy miks hormonów, ale jest mi jakoś źle ostatnio, gorzej śpię, nie mam humoru, chce mi się ciągle płakać. Nikomu o tym nie mówię, zwłaszcza mężowi, bo on podatny na takie "straszenie" i jak zaczniemy oboje panikować to już zupełnie do niczego będzie. Ale fakt faktem jest mi ciężko, mam nadzieję, że to przejściowe...

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam całą brytwanke golabków i tam mi pachnie a jeszcze nie są gotowe :-)

    Julita wszystkiego Najlepszego :-)

    julita lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co, zupełnie nie boję się takich pielęgnacyjnych czynności przy dziecku jak np. kąpiel, moją zmorą jest myśl, że mała mogłaby się zaksztusić czy zapowietrzyć i że trzeba będzie udzielić pierwszej pomocy dziecku o.O byłam nawet na warsztatach z pierwszej pomocy cały czas się mówi co robić w takich sytuacjach w SR i pierwsza pomoc wydaje się łatwa ale na manekinie... cóż mam nadzieję że nigdy nie będzie mi dane przeżywać takich chwil grozy ;)


    Gusiak poszłam za twoją radą i przeprałam koszule nocne i szlafrok do porodu no i staniki do karmienia, zresztą co mi przyszło do głowy aby włożyć nieprzeprane ciuchy do torby szpitalnej? :D


    a dzisiaj ugotuję zupę cebulową ta! dam!

    dziękuję kochane za życzenia <3


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 12:38

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalenka ja myślę że ten strach jest normalny. Każda z nas ma te obawy. Ja o swoich obawach zawsze rozmawiam z R bo chyba bym zwariowała jakbym miała wszystko dusić w sobie. A jak rozmawiam z R to przynajmniej wiem z czym on się boryka bo tak na codzień to on nie jest wylewny. O małą drżymy oboje bezwzględnie.
    Myślę że powinnaś z mężem porozmawiać mimo wszystko o tym co Cię trapi, a zobaczysz że lepiej zrobi Ci się na duszy i lepiej będziesz sypiać :-)

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem walnieta :D pojechalam do innej biedy po te kilka produktow, ktore mi brakowalo do uzupelnienia mojej tajskiej spizarenki :) dostalam, zamykam azjatyckie zakupy!

    Teraz natomiast zabieram sie za dokonczenie pakowania torby do szpitala- ten temat mńie rozwala, robie to juz na trzy razy :) najpierw prZygotowalam dzieciece ciuszki, kolejnego dnia wywalilam, wszystkie artykuly higieniczne i kosmetyczne dla naszej dwojki a dopiero dzis bede pakowac- wyjatkowo nie mam ochoty na to pakowanie :/ trzeba to zakonczyc szybkimi ruchami dzis :)

    Gusiak, alutka lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    każda z nas na pewno trochę się boi tych wszystkich czynności związanych z noworodkiem, ja też, ale nie oddałabym nikomu tej przyjemności ;) no może tylko mężowi :P

    przyszła mama lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie gulasz :)

  • snoopy_etka Autorytet
    Postów: 432 415

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie mąż zabije jak wróci, bo zamiast leżeć, zagniotłam ciasto... Ale już od kilku dni chodzi za mną ciasto z morelami i bezikami~mniam :p Dobrze, że większą część roboty odwalił za mnie robot, bo inaczej czekałaby mnie jakaś kara :)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja obiadu nie robię...krew mi już 2 razy z nosa leciała, w głowie mi się kręci, paskudny dzień, a jeszcze fotela bujanego znaleźć nie mogę i się wnerwiam

    'małe' malowanie wczorajsze się przedłuża...i dzisiaj zamiast już sprzątać powtórka z rozrywki;( ja chcę już wrzesień/październik i kupić własne mieszkanko;(

  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 27 lipca 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita wszystkiego najlepszego! =)

    Wracamy właśnie z kliniki... dostałam rozpiskę co mam przygotować do porodu i faktycznie jeśli chodzi o spis z recepcji to za wiele rzeczy tu wyoisanych nie jest - spakowalabym się w reklamowke ;D
    Także rozpiska, rozpiska ale pewnie jeszcze coś tak dorzucę...

    Byłam tez obejrzeć sale, klinike i akurat widziałam w kuchni szykowny obiad - mogłabym na obiedzie zostać tam chociażby dziś =)

    Mała waży 2050g, tu nie wiem czy od piątku tyle przybrała, czy to piątkowe USG jednak nie było do końca trafne, zresztą wiadomo ze państwowy sprzęt pozostawia wiele do życzenia...
    Wszystko w jak najlepszym porządku tylko oczywiście ten mój mały wstydzioch buźki nie pokazał =)
    Lekarz twardo walczył, ale albo zaslaniala buźke rączkami albo nosek w łożysko i guzik mnie zobaczycie ;D

    Aaaaaa.... godzina zero wyznaczona... 10.09, godz. 13.00...
    Na początku września mamy jeszcze przyjechać na jedną wizytę, żeby już dać wszystkie badania i omówić szczegóły =)

    Teraz pozostaje zaciskanie nóżek i odliczanie! ♥

    anula1990, agatka196, Nancy87, .ona., magdalenkaihelenka, aldonaa, monaaa85, Misi@, easymum, julita, Wonderland, Anitka201, Czarna_88, Czarna_88, 4me, karolcia87, Kasiarzynka, przyszła mama, adzia lubią tę wiadomość

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak super wieści!
    Druga mamusia która zna termin przyjścia dziesiątka na świat :-D

    Gusiak lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka196 wrote:
    Myślę że powinnaś z mężem porozmawiać mimo wszystko o tym co Cię trapi, a zobaczysz że lepiej zrobi Ci się na duszy i lepiej będziesz sypiać :-)
    Pewnie powinnam, ale się boję. :( Mąż jest z takich mocno panikujących, czasem bardziej niż ja. Jak mu kiedyś powiem, że np. mała się nie rusza dłuższą chwilę to potem przez kilka dni pyta co godzinę jak ruchy. A mi to dodatkowo nakręca strach. Obawiam się, że jak powiem co mi się dzieje, to zrobi się tylko gorzej.

    Mam nadzieję, że ten mój stan z czasem przejdzie, bo obecnie mam jakiegoś "baby bluesa" jeszcze przed porodem :P
    Jakoś tak mnie złapało ze dwa dni temu. Wcześniej czułam radość i podekscytowanie, że jeszcze trochę i mała będzie z nami. A teraz wprost przeciwnie, mam strasznego stracha jak tylko o tym myślę (nie boję się porodu, bólu - tylko tego, że coś pójdzie nie tak). :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita - my przeżywaliśmy x razy zakrztuszenie (to potem, bo nie od razu dziecko je przecież stałe pokarmy ;) ) i zachłyśnięcie w pierwszych tygodniach szczególnie. Ale jakiś instynkt każda z nas ma i żadne mądre książki nie są potrzebne w takiej nagłej sytuacji. Od razu wiadomo co robić. Same zobaczycie. To ja byłam z tych odważnych (i nadal jestem!), bo gdy mały miał 2 miesiące to przeprowadziliśmy się ponad 1000 km od wszystkich na ponad rok :P i znakomicie dawaliśmy sobie radę jak na początkujących rodziców. Nikt się w nic nie wtrącał, nic się młodemu nie stało :). Zresztą nawet dzisiaj, po kilku latach (mimo że teraz mieszkamy tylko 200 km od całej rodziny) to nadal nikt się nie wtrąca - w końcu moje dziecko, moja sprawa.
    Teraz nie boję się jakoś niczego. Bo i czego? Kąpania, karmienia, płaczu, przebrania pieluchy? :P
    Bez przesady.

    julita, Carolline lubią tę wiadomość


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak wrote:

    Teraz pozostaje zaciskanie nóżek i odliczanie! ♥

    To odliczamy :D My 6 dni przed Wami.


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • aldonaa Autorytet
    Postów: 1459 1976

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak, super!

    Jakie to sie zaczyna wszystko realne robic... :)

    l22nhdge5b933eoh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Acha i polecam książkę " język niemowląt" na prawdę warto ją przeczytać. Zawsze coś nam zostanie w głowie :-)


    He he ja właśnie jestem na etapie język dwulatka :P

    też bardzo gorąco polecam te książkę - naprawdę działają rady w niej zawarte :) a przy tym jak teraz czytam język dwulatka to si okazuje, że niewiele muszę zmieniać...a arczej kontynuuować to co zaczeliśmy :)

    Anitka201 lubi tę wiadomość

‹‹ 1722 1723 1724 1725 1726 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ