Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
a u nas jest dziewczynka i teraz mam silne przeczucie, że będzie synek. przy pierwszej ciąży tez od razu miałam pewność ze córeczka i się sprawdziło. ciekawe czy teraz tez
a objawów na razie żadnych nie mam, na szczęście, bo przy pierwszej ciąży sporo wymiotowałam, mam nadzieje, że teraz mnie to ominie bo ciężko mi będzie przy małym dzieckuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 16:50
-
Patu wrote:hej dziewczyny podczytywałam was czasem, ale jeszcze się nie udzielałam. jestem mamą 4 miesięcznej córeczki i w 6 tygodniu ciąży niestety mój gin jest na urlopie, więc umówiłam się do pierwszego lepszego gina na NFZ na środe by potwierdzić ciąże i sprawdzić czy wszystko jest ok, ponieważ od 3 dni dość mocno pobolewa mnie podbrzusze. Karmie małą piersią i chce tez jak najszybciej porozmawiać o tym z lekarzem. z moim rozmawiałam przez telefon to kazał odstawić jeśli chce utrzymać ciąże... czytałam o wielu dziewczynach co karmiły w ciąży i wszystko było ok, ale niepokoją mnie te bóle. a jak Wy się czujecie? któras tak ma i wszystko w porządku?
Anastazjaaa- jak sieciesze, ze Cię tu widzę
Moja mama karmiła piersią moją siostrę, będąc w ciąży z moim bratem, brat się urodził cały i zdrowy, a siostra z głodu nie umarła więc uważam to za przesąd. Gratuluję i szybko się postaraliście o drugie boboWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 16:52
-
nick nieaktualnyTo nie jest przesąd. Od karmienia piersią (podobnie jak od np. masażu piersi) wydziela się oksytocyna, która powoduje skurcze macicy i może prowadzić do poronień/przedwczesnych porodów. Nie musi, ale może. Nie wiem, co bym zrobiła Patu na Twoim miejscu, czy bym odstawiała czy nie... Może skonsultuj się jeszcze z 1-2 lekarzami, zobacz czy potwierdzą opinię Twojego?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDżuls wrote:A co do przeczuć, to w poprzedniej ciąży odrzuciło mnie od fajek i alkoholu, a teraz mam ogromną ochotę na wino i ciężko mi się pogodzić z tym, że nie tkę go do samego porodu i jeszcze trochę Na razie wszystko idzie odwrotnie i niezależnie nawet od tego mam czuja na dziewczynkę
Kto wspomnial o nagrywaniu usg na pendrive? Czy to na nfz dziala? Chciałabym tez nagrac bo ide sama na usg a pamiątka byla by swietna -
nick nieaktualnyskabarka wrote:przechwaliłam wczoraj, że nie mdli mnie i że wszystko jest ok ;-/ dzisiaj i mega mdłości i bóle brzucha i zawroty głowy i ogólnie czuję się jakby mnie coś rozjechało
-
Staraczka23 wrote:Mam ciotke ktora opowiadala kiedys ze tak samo miala w pierwszej ciazy odrzut od fajek i jak czuła piwo to wc a w drugiej normalnie funkcjonowala zero wymiotow i ma dwie corki
Kto wspomnial o nagrywaniu usg na pendrive? Czy to na nfz dziala? Chciałabym tez nagrac bo ide sama na usg a pamiątka byla by swietna
My bierzemy aparat z funkcją kamery, mój będzie nagrywał, -
Staraczka23 wrote:Chyba dzisiaj takie ciśnienie ze każda z nas ma mdlosci a niektóre spotkania z wc
Chyba tak ja cały dzień prawie przespałam a zawrotów głowy i bólu głowy się nie pozbyłam i tak się męczę cały dzień, próbując się czegoś nauczyć na egzamin w wtorek i ten w czw ;/ kiepsko to widzę. -
nick nieaktualnyEchh mój w pracy bedzie
najwyżej jutro zadzwonię i sie zapytam to wezne pena w torebke
Tak wczoraj o zabobonach pisalam ze nic nie kupuje jeszcze a moi rodzice wracaja od babci dzisiaj i jej podopieczna dala w prezencie pajacyka i buciki a kobietka po 90tce jest az nie mogę sie doczekac jak rodzice wroca )adzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatu wrote:hej dziewczyny podczytywałam was czasem, ale jeszcze się nie udzielałam. jestem mamą 4 miesięcznej córeczki i w 6 tygodniu ciąży niestety mój gin jest na urlopie, więc umówiłam się do pierwszego lepszego gina na NFZ na środe by potwierdzić ciąże i sprawdzić czy wszystko jest ok, ponieważ od 3 dni dość mocno pobolewa mnie podbrzusze. Karmie małą piersią i chce tez jak najszybciej porozmawiać o tym z lekarzem. z moim rozmawiałam przez telefon to kazał odstawić jeśli chce utrzymać ciąże... czytałam o wielu dziewczynach co karmiły w ciąży i wszystko było ok, ale niepokoją mnie te bóle. a jak Wy się czujecie? któras tak ma i wszystko w porządku?
Anastazjaaa- jak sieciesze, ze Cię tu widzę
Przepraszam że się wtrącę
Ja również karmię piersią, niestety też zaszłam w ciąże choć poroniłam... Myślę że jeśli ci zależy na dziecku to warto te karmienie przemyśleć -
nick nieaktualnyDrogie koleżanki mam informację i pytanie zaczne od pytania;)
Czy wy pijecie herbaty owocowe w saszetkach obojętnie jaki smak?
Kiedyś no dwa miesiace temu kupipam herbate z hibiskusa wypilam dwie albo 3 i tknelo mnie aby spojrzec jak wplywa ba płodność z racji tego ze dlugo sie staralismy pisalo ze ta herbata obniża.
dzisiaj natomiast chcialam kupic owocowa i na kazdej wymieniony hibiskus a ze pamietalam o tym jak wplywa to wybralam taka bez tego dodatku, teraz zniwu patrzę czy kobiety w ciąży mogą to pić i w artykule napisali iz nie potwierdzili naukowo z badaniami ale hibiskus ma jakas substancje ktora powoduje skurcze i poronienie, jezeli tak wlasnie jest to chcialam was ostrzec, a moze macie w domu owocowe herbaty z tym dodatkiem i brzuch po niej was boli, lepiej dmuchac na zimne -
Staraczka23 wrote:Drogie koleżanki mam informację i pytanie zaczne od pytania;)
Czy wy pijecie herbaty owocowe w saszetkach obojętnie jaki smak?
Kiedyś no dwa miesiace temu kupipam herbate z hibiskusa wypilam dwie albo 3 i tknelo mnie aby spojrzec jak wplywa ba płodność z racji tego ze dlugo sie staralismy pisalo ze ta herbata obniża.
dzisiaj natomiast chcialam kupic owocowa i na kazdej wymieniony hibiskus a ze pamietalam o tym jak wplywa to wybralam taka bez tego dodatku, teraz zniwu patrzę czy kobiety w ciąży mogą to pić i w artykule napisali iz nie potwierdzili naukowo z badaniami ale hibiskus ma jakas substancje ktora powoduje skurcze i poronienie, jezeli tak wlasnie jest to chcialam was ostrzec, a moze macie w domu owocowe herbaty z tym dodatkiem i brzuch po niej was boli, lepiej dmuchac na zimne
Ja powiem Ci tak że pierwsze co słyszę by herbaty owocowe szkodziły, na początku tego forum (5,6 strona) rozmawialiśmy o szkodliwości herbaty czarnej, owocowe nie są szkodliwe, ja jestem fanką herbat, mam całą szafkę herbatek sypanych, naturalnych, wszystkie są owocowe bo czarnych herbat nie lubię. Ale od 3 tyg dzidzia mi nie daje nawet łyka herbaty się napić, bo ląduje zaraz w ubikacji. Więc moją miłość do herbat muszę odłożyć. -
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Ja powiem Ci tak że pierwsze co słyszę by herbaty owocowe szkodziły, na początku tego forum (5,6 strona) rozmawialiśmy o szkodliwości herbaty czarnej, owocowe nie są szkodliwe, ja jestem fanką herbat, mam całą szafkę herbatek sypanych, naturalnych, wszystkie są owocowe bo czarnych herbat nie lubię. Ale od 3 tyg dzidzia mi nie daje nawet łyka herbaty się napić, bo ląduje zaraz w ubikacji. Więc moją miłość do herbat muszę odłożyć.
chodzi o konkretny skład czyli hibiskus to kwiat hibiskusa szkodliwy jest
-
Cześć dziewczyny, nie miałam jak was podczytywać przez weekend mam nadzieję że już nikt nas nie opuścił?
Padam ze zmęczenia a nic nie robiłam za to od rodziców mamy wyżerki na tydzień nic nie będzie trzeba gotowaćadzia lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualny