Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyu mnie w żłobku cena 13,20 za godzinę
to się nie 'opłaca' do pracy wracać na pełen etat...porażka
edit: ale ja jestem głupia i faktycznie mam mózg w ciąży...stawka to 1,32 zł za godzinę, a powyżej 10h 13,20....tylko, że ja myślałam, że powyżej 10h w miesiącu każda kolejna 13,20...a nie powyżej 10h dziennie;p głupi łoś...;pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 13:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paulinek wrote:u mnie w żłobku cena 13,20 za godzinę
to się nie 'opłaca' do pracy wracać na pełen etat...porażka
U nas wychodzi mniej wiecej 250 zł za dziecko w żłobku(pobyt +wyżywienie)wiec nie ma tragedi no ale lipa z miejscami za to na 20 tys. miasto jest 22 miejsca
Jakby nie było opłacałoby mi sie wrócić do pracy zawsze to 1700 zostało by na czysto w buzdzecie domowym...
Co do cukrzycy to tak wiekszosc lekarzy mówi o rozwiazaniu zaraz po 36 tc dla bezpieczenstwa dziecka i szczerze mówiąc byłabym zadowolona bo boje sie o Krzysia,ponieważ cukrzyce miałam zdiagnozowaną jeszcze przed ciążą...36tc hmm moze udałoby mi sie zmieścić w końcówce sierpnia
A poważnie to najwazniejsze zeby dziecko było w pełni rozwiniete wtedy będe na luzie czekać na poród -
nick nieaktualny
-
Anula to juz dawaj na liste rezerwowych wpisz malego, bedzie wysoko to ma spora szanse
Taki zart, ale u nas to samo dzieci urodzone po 1 wrzesnia nie maja gwarancji miejsca w przedszkolu (oddzial zlobkowy) natomiast te urodzone przed maja zapewnione miejsce. Ja mam nadzieje, ze nam sie uda kilka miesiecy przeciagnac z babciami/ ciociami etc i poslac mala jak skonczy 18 miesiecy bo takie malenstwo to slabo widze wyslane do przedszkola.
-
nick nieaktualnyanula1990 wrote:Ja ziemniaki z koperkiem,kefirek i do tego jajko smażone...a mężowi robie wersje ze schabowym bo dla niego kefir i jajko to nie obiad ...hahah żarłok
W takie gorące dni lubie lekkie obiady
Sadzone u mnie wczoraj miało być bo małż w kuchni był a przyniósł jajecznicę
Chciałam rosół zrobić ale właśnie ze względu na pogodę nie robię bo nawet by nie smakował , na dworzu upał a weź jeszcze zupę chlipaj i poc sie jak świnka
Makaron z sosem długo sie mnie trzyma odkąd leci reklama sosu w tv hahaanula1990 lubi tę wiadomość
-
U mnie też makaron, chyba z pulpecikami Nigelli. Ale dopiero taka obiadokolacja będzie, jak mąż wróci z pracy.
Na razie zjadłam kanapkę, serek waniliowy i nektarynkę, mało nie pęknę.
Dziś się ważyłam i jestem +6kg od wagi sprzed ciąży, nawet przyzwoicie. Trochę przekroczę mój plan przybrania nie więcej niż 6kg, ale raczej zakładanego zapasu maksymalnego (10kg) nie przegonie, cieszę się.Kasiarzynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Carolline wrote:Anula to juz dawaj na liste rezerwowych wpisz malego, bedzie wysoko to ma spora szanse
Taki zart, ale u nas to samo dzieci urodzone po 1 wrzesnia nie maja gwarancji miejsca w przedszkolu (oddzial zlobkowy) natomiast te urodzone przed maja zapewnione miejsce. Ja mam nadzieje, ze nam sie uda kilka miesiecy przeciagnac z babciami/ ciociami etc i poslac mala jak skonczy 18 miesiecy bo takie malenstwo to slabo widze wyslane do przedszkola.
Dopiero w marcu można zapisać dziecko ahh...ja mysle ze jak sie nie uda wróce do pracy i będe cos kombinować z moja mamą,męzem i reszta rodziny ...i bede ciagnac l4...zeby jakos to było,pracuje w sklepie wiec mozna tez sie dogadac ze zmianami...no zobaczymy narazie sie nie martwie na zapas.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny