Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Ja wczoraj poszłam spać o 21jak dziecko
. Ale jestem wyspana i zaraz lecę do laboratorium
Alutka wszystko będzie dobrze. Lekarz doskonale zna Twoja historie i nie da Wam krzywdy w żaden sposób zrobić. Jeszcze chwila i będziecie się tulić.
Anulka a może w środę rano podejdź do dr swojego na oddział i zapytaj czy to dobrze. Bo AFi 6 to troszkę mało i faktycznie dużo pij.
Lady jak to mówią go go go go goalutka lubi tę wiadomość
-
Agatka - jak Twoje stopy po pokrzywie?
Anulka - jedź do szpitala na kontrolę, bo się inaczej będziesz zamartwiać. U mnie moja gin ma słabe usg i nie może zrobić przepływów, a martwiła się, że schudłam i nie wiadomo, czy dziecko rośnie. Pojechałam na IP i tam sprawdzili. Inaczej bym osiwiała. Jeśli nie chcesz do szpitala, a nie ma Twojego lekarza to może idź gdzieś na usg??
Ja dziś mam wizytę. Ciekawe co słychać u mojej szyjki. Niedawno martwiłam się na każdej wizycie, żeby się nie skracała, a teraz na to liczęMisi@ lubi tę wiadomość
-
Anulka bedzie dobrze.Może zadzwoń do szpitala jak się tak denerwujesz.
Lady dajesz kochana!
Agatka sto lat sto lat!!!
Jedziemy do teściowej się pochwalić autkiem bo jeszcze nie widziała. Sernik wyszedł genialnie!! Wciagnelam na śniadanie zajadajac paroweczka cieleca i... Nie mam zgagiNiemożliwe!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 08:18
agatka196 lubi tę wiadomość
-
Alutka trzymam mocno za Was kciuki. Jak oposywalas to masz naprawde mądrego i dbającego o Was lekarza wiec będzie dobrze! Trzymaj się dzielnie i nie mysl za duzo- to nigdy na dobre now wychodzi
Anulka powiedziałabym abyś pojechala do swojego na kontrolę ale skoro go nie ma to hmmmm moze ten szpital bo i tak nie da Ci to pewnie spokoju. Chociaż ja sama mam taka awersje do szpitali, ze unikam jak długo sie da
Agatka- spełnienia marzen, lekkiego porodu i zdrowia dla Wasalutka, agatka196 lubią tę wiadomość
-
Anulka,AFI to nie problem. Martwić może brak przyrostu wagi dziecka. Pewnie to kwestia badania przez innego gina na innym sprzęcie. Ja dla spokoju bym to sprawdziła,na tym etapie przyrost jeszcze powinien być spory. Nie chodzi mi o to żeby Cie straszyć, ale ważne żebyś była spokojna,ze z Wiktorkiem wszystko ok.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHey laski dziękuję za wsparcie...ja jestem taki raczej społeczny stwór i potrzebowałam chyba takiego wsparcia, bo jakoś lepiej mi z rana jak Was poczytałam :)Poza tym jak jak stwierdził mój mąż chyba tak nas to ruszyło,że do tej pory - poród - to było coś co się dopiero wydarzy a teraz stało się takie rzeczywiste, wręcz namacalne...
A tak w ogóle to cała noc śniła mi się porodówkai chyba tak się tym przejełam, że nawet do łazienki się nie budziłam
ps. na tvp 2 jest polożna z żelazowej w w-waie....coś o powracaniu do siebie po porodzie
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
Alutka ja też tak pomyślałam, że to się dla Was takie realne zrobiło, stąd ten płacz i nerwy. Uwierz, gdyby mi teraz wody odeszły to pewnie też bym płakała hehe. Niby człowiek zdaje sobie sprawę, że czeka nas poród ale nie dochodzi to jakoś do mnie.
alutka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję dziewczyny za życzenia :-*
Nogi wyglądają trochę lepiej, ale mało piłam bo poszłam spać. Dziś znowu zafundować sobie kuracje z herbatka i mam nadzieje ze będzie dużo lepiej.
Szłam teraz z laboratorium i łapały mnie skurcze. Wogole jakoś brzuch mi tak się napinał że myślałam, że mała mi wypadnie. Teraz chwile siedzę i odpoczywam. I o zgrozo od rana zgaga mnie męczy nawet jeszcze kęsa żadnego nie zrobiłam.
Jeżeli chodzi o wagę to ja się nawet nie sugeruje pomiarami z innego usg prócz z gabinetu mojego dr. Różnie przeklamuja. W szpitalu wyszło 2500 -/+ 380g.a u mojego gina jest inna rozbieżność. -
nick nieaktualny