Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeeeeezu ja sie zabrałam za pranie ciuszków małego. Ilość mnie przeraza a i tak uważam, ze mam malo w porównaniu z Wami
narazie trzy pralki zrobione, kolejne dwie jutro. no i sama kupilam moze z 5 kompletow- wszystko dostalam i tak mi wciskali, ze aż nie moglam odmawiac
KathleenPL, Lilla My lubią tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Lenka ta koszulka z h&m mama? Bo ja ostatnio dostałam od mojej mamy kilka koszulek z tego dzialu i stwierdzam ze sa bardzo wygodne. Nic się nie podwija i wszystko jest na swoim miejscu
Kupowałam jeszcze granatową w kwiatuszki, ale mi przysłali pomylony towar i już zrezygnowałam, bo lada moment nie będzie potrzebna. -
Boże, chyba po porodzie usunę cale owłosienie laserowo bo przy drugiej ciąży nie mam zamiaru się tak męczyć.
Lenka brzuszek masz śliczny i taki zgrabny.
Właśnie pije pokrzywe, a nogi spuchniete jak wczoraj w dzień. Powiedzcie mi ile tego można pić dziennie i ile wody przy tym trzeba wypić? Wyniki mam super, białka w moczu też nie mam. Chyba tak moja uroda. Najgorsze jest to ze ochlodziło się a moje stopy tylko nadają się na klapki.monaaa85, la_lenka, Carolline lubią tę wiadomość
-
Ta bluzka bardzo ladna- wygląda na dobra jakościowo
Ja do tej pory mowilam swoje luźniejsze ciuchy sprzed ciąży po prostu- z wyjątkiem niektórych spodni typu jeansy czy krótkie spodenki. Teraz jednak bluzki zaczynają byc juz lekko przymalemoze sie uda przechodzić w tych co zostalo bo juz szkoda kupowac na ten ostatni miesiac...
-
skabarka, Aldona - zumbę uwielbiam
już dziś się umawiałam z koleżanką, że po porodzie idziemy
ja znalazłam na youtubie układy, które na zajęciach u mnie były. mój ulubiony ciążowy, w którym kręci się tylko bioderkami https://www.youtube.com/watch?v=TMjgf6DOPow .Ciekawe tylko, czy dam radę do końca
la lenka - śliczny brzusio
Agatka - nie bądź taka, zdradź co dobrego jadłaśI pochwal się bluzkami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 22:17
la_lenka, skabarka lubią tę wiadomość
-
Na mnie bluzki przedciążowe spokojnie wchodziły, ale były tak krótkie, że dostawałam szału. Kilka dłuższych pożyczyłam od mamy, kilka kupiłam w lumpku plus ta z H&M i jakoś poszło.
Jak ktoś jeszcze ma dłuższą chwilę ciąży, to haemowa bardzo polecam - prałam już wiele razy, suszyłam w suszarce i ciągle jest w świetnym stanie. Razem z tymi granatowymi wiskozowymi pseudo "alladynkami" stanowi mój ulubiony letni zestaw.4me, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Bluzki jutro pokaże jak założę. Pierwszy raz w ciąży weszłam do sklepu i kupiłam coś co mi się podobało a nie bo pasuje. Tylko szkoda że na końcówce ale już mi we wszystkim brzuch wystawiał i tylko chodziłam i naciagalam.
Powiem tylko tyle że byłam w pizza hut i jeszcze dostałam od nich prezent urodzinowy. Aż miło się w sercu zrobiło.trix, Gusiak, Anitka201, skabarka lubią tę wiadomość
-
diatomka wrote:Adzia ja sie boje ze pekne w miejscu , w ktorym poprzednio peklam. Bo jednak jest slabsze i mniej elastyczne.
No właśnie ja się też tego bałam że pekne tam gdzie peklam przy porodzie syna.Wolałam nie ryzykować. Bo chociaż teraz mam tylko 3 szewki, to naprawdę jest to uciążliwe. Chociażby wtedy jak karmię nie mogę swobodnie z dupskiem usiąść i nakarmić małej. Więc została mi pozycja karmienia na lezaco. -
Nancy ja dzisiaj mam od 13 albo skurcze , albo bóle brzucha i twardnienia i zależy co 15 min czasami godzina przerwy i przez kolejne pół godziny 3 minuty dzisiaj się wymęczyłam , a do tego w podbrzuszu mnie kuje
ehh mam nadzieję , że noc spokojna będzie. Moja koleżanka dzisiaj urodziła termin miała na 31 sierpnia
I to szybko jej się udało napisała mi koło 16 , że jedzie do szpitala po 18 , że ma 5 cm rozwarcia , a o 21 już wysłała zdjęcie małego
-
adzia wrote:No właśnie ja się też tego bałam że pekne tam gdzie peklam przy porodzie syna.Wolałam nie ryzykować. Bo chociaż teraz mam tylko 3 szewki, to naprawdę jest to uciążliwe. Chociażby wtedy jak karmię nie mogę swobodnie z dupskiem usiąść i nakarmić małej. Więc została mi pozycja karmienia na lezaco.
Gorzej, że nie umialam karmić na lezaco, w ogole nie mogłam znaleźć dobrej pozycji i najwygodniej było mi jednak na siedząco na poduszce do karmienia...
Ale Ci adzia zazdroszcze... -
anulka20 wrote:Nancy ja dzisiaj mam od 13 albo skurcze , albo bóle brzucha i twardnienia i zależy co 15 min czasami godzina przerwy i przez kolejne pół godziny 3 minuty dzisiaj się wymęczyłam , a do tego w podbrzuszu mnie kuje
ehh mam nadzieję , że noc spokojna będzie. Moja koleżanka dzisiaj urodziła termin miała na 31 sierpnia
I to szybko jej się udało napisała mi koło 16 , że jedzie do szpitala po 18 , że ma 5 cm rozwarcia , a o 21 już wysłała zdjęcie małego
Anulka czyżby Wiktorek pchał się przed szereg? -
agatka196 wrote:Anulka czyżby Wiktorek pchał się przed szereg?
Nie mam pojęcia możliwe, ale już to uciążliwe jest męczące i chciałam jechać dzisiaj do szpitala bo aż tak bolało, ale zaczęłam chodzić po mieszkaniu całym to przeszło teraz też czuję ale nie boli mocno aż tak. -
agatka196 wrote:Szczerze to współczuję tych skurczów lub bóli brzucha. Bo mogło by się coś zacząć raz a konkretnie a nie tylko straszyć. Aż człowiek sam nie wie co ma robić w takiej sytuacji.
Dokładnie i nie wiem czasem czy czekać czy przejdzie czy jechać do szpitala.