Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCo kilka tygodni , tez bym chciała .Anitka201 wrote:Te mdłości mnie wykończa..myślałam że to dotyczy tylko 1 trymestru a średnio co kilka tygodni wracają
Ja od jakiś 2 się męczę wczoraj znowu z rana porcelane przytulilam , u tak dzień w dzień mnie cofa -
nick nieaktualnyKathleenPL wrote:Wiaraczynicuda to niziutko juz brzucho masz...
Ja właśnie się od jakiegoś czasu zastanawiam czy ten mój brzuch się obniżył czy nie i nadal nie wiem hehe mi się wydaje ze on ciągle taki sam jest, mama się mnie pyta czy lepiej mi się oddycha sama nie wiem czy lepiej hehe -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya ja się sama zastanawiam czy ta skora brzucha to się wchłonie sama, czy jak, czy będzie zwisała... a co do cery to mi w ciąży właśnie poprawiła mam ładna a wcześniej takiej nie miałam zawsze cos wyskoczyło ciekawe czy po ciąży już będę miała ładna czy wróci wcześniejszy stanmonaaa85 wrote:Wiaraczynicuda śliczny brzusio! Mi mój mężulek wczoraj zadał pytanie co będzie ze skórą brzucha po porodzie...czy będzie wisiała.. Jakby to było najważniejsze.. Zamiast mi mówić że ślicznie wyglądam i takie tam...bo ostatnio humor kiepski.. A teściowa jak mówi że taką mam ładną cerę i na buzi nic się nie zmieniłam..to na drugi dzień zawsze wywala mi coś na twarzy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 11:25
-
nick nieaktualnywiaraczynicuda wrote:a ja się sama zastanawiam czy ta skora brzucha to się wchłonie sama, czy jak, czy będzie zwisała... a co do cery to mi w ciąży właśnie poprawiła mam ładna a wcześniej takiej nie miałam zawsze cos wyskoczyło ciekawe czy po ciąży już będę miała ładna czy wróci wcześniejszy stan
Ja będę smarowala serum ujędrniającym , koleżanka 3lata po porodzie a brzuch zwisajacy marszczak brzydko wygląda . Ona jest szczupła w ciuchach , brzuch ukrywa w spodniach dosłownie
-
Jak poród SN to tylko czekam jak gin pozwoli wskoczę w pas poporodowy choć na godzinkę dziennie, ponoć rewelacja. Gorzej jak CC bo zanim wszystko się zrośnie i takie tam... Ale damy radę! Oby jakoś przeżyć poród i żeby z naszymi Dzidźkami było wszystko ok
-
nick nieaktualnyJak mnie otwierali i później chodzić musiałam to bylam na oddziale gdzie byly kobiety po operacjach jesna się śmiała przed swoją ze poprosi o liposukcje przy okazji bo skoro juz mają otwierać hahamonaaa85 wrote:Jak poród SN to tylko czekam jak gin pozwoli wskoczę w pas poporodowy choć na godzinkę dziennie, ponoć rewelacja. Gorzej jak CC bo zanim wszystko się zrośnie i takie tam... Ale damy radę! Oby jakoś przeżyć poród i żeby z naszymi Dzidźkami było wszystko ok
monaaa85 lubi tę wiadomość
-
gratulacje ceska, coraz wiecej tych naszych wrzesniowych maluszków się rodzi , ja wczoraj miałam wizyte , dziewczynki nie bedą duże , ale gin mówił ze jak na blixniaki to waga jest wporządku , choć mi sie wydaje ze troche mało , ważą 2050 kg i 2150 kg
wszystko wporządku łożysko na 3 stopień , pessar trzyma , wizyte mam 2 września i jak wszystko bedzie oki tego 2 to na 10 cesarka , ale dostałam skierowanie na badania bo lekarza wzczoraj zaniepokoiło moje ciśnienie 170/110 , i obrzęki , *(chociaz mi sie wydaje ze nie mam az takich obrzęków) byłam rano na pobraniu krwi wyniki bedą około 15 to podziele się z wami jak wyszły , ale wiem ze jak tylko bedzie jakies ryzyko to bedziemy szybciej rozwiązywać ciążę , a gin mówił ze pessar tak się zassał w szyjke ze mozliwe nawet ze mogłabym przenosić ciąże ,
ceska lubi tę wiadomość
-
Ceska! Woooo GRATULACJE! Mega szybki poród
Co do spinki na szybszy poród...hmmm chyba mnie troszkę dopadło Niby chciałabym już urodzić a z drugiej strony wydaje mi się, że tym razem przenoszę
Chociaż nie wiem co myśleć...w karcie ciąży mam wpisane 2 terminy porodu - wg. OM to 07.09.2015 natomiast wg. wszystkich USG wychodzi 29.08.2015 i taki też termin wyznaczył i podkreślił mo gin
. Na forum podałam 03.09.2015 ponieważ taki termin określiło belly w stosunku do mojej ostatniej owulacji Tak więc...pożyjemy zobaczymy, w któryś termin na pewno się wszczelę
ceska lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry!
Ceska gratulacje!Super:)
My dzis zmykamy na dzialke,bo juro mamy rocznice slubu i dzis spedzamy z naszymi Mamami a jutro sami.Srednio sie czuje,bo boli mnie mega cale podwozie jakbym miala siniaki i promieniuje na plecy...Skurcze pojedyncze sa nad ranem,ale takie slabe.Najchetniej bym tylko lezala.No,ale nic.Dzis odbebnie gosci a na jutro Maz zaprosil mnie na obiad do restauracji,w ktorej mielismy wesele
Milego dnia Mamuski!
ceska lubi tę wiadomość
Córcia
-
Ehhhh mi tak wszyscy mówią i mam juz dosyćKathleenPL wrote:Wiaraczynicuda to niziutko juz brzucho masz...
nie ważne czy nisko, wazzne czy byl nisko od początku;) tak jak u mnie- zawsze meeeega nisko mialam brzuch wiec na przyklad to w moim przypadku o niczym nie świadczy
