Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tylko w brzuch poszło, więc na upartego mogłabym płytkie biodrowki wcisnąć, ale żeby zakryc swoją pileczke musiałabym bluzkę długości koszuli nocnej włożyć
W ogóle dziś mam ciężki dzień, bo moja siostra wraca do domu (1 września do szkoły) i po dwóch miesiącach jej obecności nie wiem jak zniosę samotność... niby jest młodsza ode mnie o 12 lat, ale z nikim się tak dobrze nie rozumiem i o dziwo, mój mąż też się z nią żył i tylki ona potrafiła go zmotywować do jakiejś roboty... już nawet wpadliśmy na pomysł znalezienia jej liceum w lublinie i przygarnięcia do siebie na stałe
-
Ona to czekam jak juz będziesz coś wiedziała, dziękuję
Kathleen to ja chyba tak zrobię z jakimiś najmniejszymi spodniami czy sukienka... tak, żeby codziennie się budząc je widzieć i mieć dodatkową motywację.... baaaardzo dobry pomysł -
Ja pierdziu od 9 walka z małą o dominację, weźmie mnie mama na ręce czy nie ja będę się drzeć. Biorę na ręce mlaska, daję cyca usypia, kładę do łóżeczka to się drze wiec biorę ją na ręce, ona mlaska -> cyc, zasypia i tak na okrągło.
-
Dominka92 wrote:Ja sobie jakis czas temu kupilam jeansy rozmiar 34 i one beda moja motywacja po porodzie
Trzeba bedzie wrocic do dawnych rozmiarow ^^
Generalnie to ja mam wszystkie spodnie w domu rozmiar 34, 36 ... a teraz tak, żeby spokojnie wciągnąć na tylek i zapiąć nie jestem w stanie wziąć nic mniejszego niż duże 38, albo lepiej nawet 40! O_o
-
Gusiak wrote:Generalnie to ja mam wszystkie spodnie w domu rozmiar 34, 36 ... a teraz tak, żeby spokojnie wciągnąć na tylek i zapiąć nie jestem w stanie wziąć nic mniejszego niż duże 38, albo lepiej nawet 40! O_o
Ja tez mam same takie,ale musialam kupic nowe jako dodatkowa motywacje -
Melduję się ze szpitala już rozpakowana
poród był traumatycznym przeżyciem. Po 12 h regularnych skurczy po których krzyczałam ze chce umrzeć, lekarze stwierdzili ze dziecko jednak się zle ustawiło (wierzchołkowo) i szybko tniemy... Kosma przyszedł na świat o 9.40. Wazy 3640gram i mierzy 54 cm. Otrzymał 10 pkt i jest zdrowy. Więcej szczegółów jak dojdę do siebie....
KathleenPL, Lilla My, MadziaRatMed, Gusiak, Staraczka23, Nancy87, Paulinek, snoopy_etka, Sigma, Czarna_88, Carolline, kasig, la_lenka, .ona., Dominka92, julita, adzia, agatka196, Anitka201, karolcia87, przyszła mama, Kucykowa, Bruma, Wonderland, anula1990, Lady Savage, 4me, monaaa85, Misi@, easymum, chabasse, Kasiarzynka lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:Ja pierdziu od 9 walka z małą o dominację, weźmie mnie mama na ręce czy nie ja będę się drzeć. Biorę na ręce mlaska, daję cyca usypia, kładę do łóżeczka to się drze wiec biorę ją na ręce, ona mlaska -> cyc, zasypia i tak na okrągło.
-
Sweet gratuluję, że już Kosma jest po drugiej stronie!
Współczuję przejść przy porodzie, ale najważniejsze że już masz to za sobą... trzymam kciuki, żebyś szybko doszła do siebie i mogła cieszyć się swoim maleństwem -
nick nieaktualnySweetCherryPie wrote:Melduję się ze szpitala już rozpakowana
poród był traumatycznym przeżyciem. Po 12 h regularnych skurczy po których krzyczałam ze chce umrzeć, lekarze stwierdzili ze dziecko jednak się zle ustawiło (wierzchołkowo) i szybko tniemy... Kosma przyszedł na świat o 9.40. Wazy 3640gram i mierzy 54 cm. Otrzymał 10 pkt i jest zdrowy. Więcej szczegółów jak dojdę do siebie....
Lady nikt nie mówił ze będzie kolorowo hehe -
Sweet gratuluję i współczuję, wlasnie tego najbardziej się obawiam, że porod bedzie trauma dlatego tak bardzo chciałbym miec cc, no ale sory taki mamy klimat:/ wiadomo ze sn bez komplikacji lepsze niz cc tylko patrzcie ile jest porodów sn i tak zakonczonych cc po tym jak kobieta jest na skraju załamania psychicznego
mam nadzieje ze trafie na dobra polozna i lekarza ktorzy w razie czego nie beda zwlekac z decyzja tyle godzin
-
Sweet... gratulacje maluszka
Agatka powodzenia
A ja właśnie pomalowalam sobie pazurki w stopkach dałam radęagatka196 lubi tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a664f510ff7d.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d7226415743.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a21d685b6757.jpg
Sweet, gratulacje
A ja się chwalę literkami, które zrobiłam wspólnie z siostrą (ona więcej) i naklejką, którą siostra dzielnie przyklejała z moim znerwicowanym i pedantycznym mężem :pWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 14:19
Sigma, diatomka, .ona., Carolline, KathleenPL, Czarna_88, wiaraczynicuda, Paulinek, Gusiak, Dominka92, julita, agatka196, la_lenka, Anitka201, karolcia87, Kucykowa, Bruma, Wonderland, trix, Lady Savage, 4me, monaaa85, monaaa85, Misi@, easymum, chabasse, Kasiarzynka lubią tę wiadomość