Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNancy87 pracodwcy to ja sie nie boje tylko raczej ZUSu bo wiem ze oni potrafia czasami sprawdzac czy faktycznie sie siedzi w domu
skabarka - mi sie wlasnie wydaje ze cera mi sie poprawila bo ostatnimi czasy zawsze miałam jakies pryszcze a teraz nie pojawiaja sie i jakby ladniej wyglada moja cera :)ale też dbam o nia rano i wieczorem wiec nie wiem czy to zasluga kremow czy ciązy
a propo kosmetykow smarujecie sie juz czyms przeciw rozstepom? ja odkad sie dowiedzialam ze jestem w ciazy smaruje piersi brzuch i posladki z udami olejkiem na razie rano i wieczorem codziennie i planuje kupic krem z musteli jak u Was te sprawy wygladaja? -
nick nieaktualny
-
U mnie w nocy pojawiły się pierwsze zachcianki. Zasnęła oo 22, obudziłam się po 24 i miałam taką ochotę na loda z polewą czekoladową z Maka. Mój A nie spał, wiec pojechaliśmy do najbliższego Maka 24h
KathleenPL, skabarka lubią tę wiadomość
[*] 14.09.2014 r.
[*] 08.01.2015 r.
[*] 11.10.2015 r.
[*] 22.12.2015 r. -
eM wrote:Oj joj ja widzę że tu same studentki tylko dziewczyny nie boicie się w trakcie L4 na zajęcia chodzić? Nie jest tak że możecie mieć problemy z tego powodu? Ja się aż tak nie znam ale wydaje mi się że pracodawca czy zus może uznać to za naruszenie...
To zależy jakie zwolnienie dostaniesz, są dwa:
-> siedzące
-> leżące -> to jest najgorsze bo właśnie z takim nie można w ogóle nawet z domu wyjść bo ZUS to uzna za naruszenie.
Koleżanka pracująca w zusie mi wytłumaczyła, że właśnie dlatego trzeba uważać co ginekolog wypisuje i brać siedzące L=4 -
KathleenPL wrote:Mnie wszędzie wysypało, trądzik masakra. Suchą skórę mam, ale to chyba przez mrozy ostatnie raczej.
Wyspałam się w dzień i teraz mi sie w ogóle spac nie chce. Za to brzuch mnie pobolewa i mega zgagę mam.
Też mam trądzik, u mnie to przeważnie objaw okresu, na 2-3 dni przed okresem mnie wysypuje a teraz mnie wysypało około tydzień przed okresem, to juz wiedziałam ze coś się dzieje i tak ten trądzik mi nie odpuszcza ja mam nadzije że tak nie będzie do konca ciąży -
KathleenPL wrote:Ja sie smarowalam, a rozstępy mam wszędzie - brzuch, cycki, uda, biodra... Wszystko zależy od genetyki. Kremy moga pomoc, owszem, ale jeśli ktoś ma genetyczne predyspozycje to i tak te rozstępy będzie mieć.
ja mam rozstępy, bo gruba jestem przy wzroście 170 mam 100 kg, odchudzałam się z dietetyczną bo wiedziałam że mój kręgosłup by sobie nie dał rady jakbym ważyła 130 + dziecko i schudłam 40 kg ;/ niestety przez pracę w Mc Donalds i nieregularne znowu jedzenie czasem przerwa była po godzinie pracy a potem 10 godzin bez przerwy i jedzenia, przytyłam znowu 10 kg, a było tak fajnie z 91 kg
co za tym idzie jako ze gruba jestem to i roztępy mam i wiem że kremy nie pomagają, a wypróbowałam już wszystkiego,Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 10:11
-
Ja się smaruję serią babydream for mama z rosmana. Nie jest to drogie a wydaje się fajnie nawilżać. Olejek jest świetny na skórę po kąpieli a balsam na suchą. Tylko że ja akurat mam skłonności do rozstępów, więc wiem że będę miała... no ale cóż niewielka cena za kupę szczęścia z przewagą kupy
skabarka lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyeM tez sie własnie teraz smaruje tym olejkiem ladnie pachnie i fajnie natluszcza
Lady Savage dobrze ze mowisz o tym l4 siedzacym, zapamietam :
skabarka no widzisz każda ciąża inna , moze przejdzie za jakis czas:)
własnie ja tez mam sklonnosci genetyczne co do rozstepow dlatego juz teraz sie smaruje bo wiem ze profilaktyka najwazniejsza i zawsze w jakims stopniu to pomoze, ja zawsze bylam chuda jak patyk i jak w wieku 14 lat zaczely mi rosnac piersi i tylek to porobily mi sie okropne rozstepy cale posladki i na piersiach takie krechy a mysle ze jakby wtedy sie smarowala to nie byloby takiej tragedii ale skad mialam wtedy wiedziec
Nancy87 lubi tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:ja mam rozstępy, bo gruba jestem przy wzroście 170 mam 100 kg, odchudzałam się z dietetyczną bo wiedziałam że mój kręgosłup by sobie nie dał rady jakbym ważyła 130 + dziecko i schudłam 40 kg ;/ niestety przez pracę w Mc Donalds i nieregularne znowu jedzenie czasem przerwa była po godzinie pracy a potem 10 godzin bez przerwy i jedzenia, przytyłam znowu 10 kg, a było tak fajnie z 91 kg
co za tym idzie jako ze gruba jestem to i roztępy mam i wiem że kremy nie pomagają, a wypróbowałam już wszystkiego,
No to podobnie jak u mnie tylko ja teraz 160cm i 90kg Przez pracę siedzącą niestety a jakoś zawsze jak zabieram się za ćwiczenia to coś się musi wydarzyć. Ostatnio ćwiczyłam to miałam wypadek samochodowy i naruszony kręgosłup więc ćwiczenia odpadły. Teraz czekam na zwolnienie ciążowe i na bank będę chodzić na basen
Z tego co wiem to zwolnienie ciążowe ma trochę inne prawa niż zwykłe zwolnienia więc IMO spokojnie można chopdzić do szkoły. Ja w pierwszej ciąży chodziłam do szkoły i robiłam masę innych rzeczy więc IMO spokojnie i bez stresu. Zapiszemy się wszystkie na ajkieś ćwiczenia ciążowe, baseny itp i kto się może nas przyczepić? -
Nancy87 wrote:Dzień dobry:)
Ale faaajnie, jutro rozpoczynam 7 tydzień Dziewczyny jak przekonać ginekologa do l4:p?
Na NFZ to raczej zwolnienie od ręki dają, w lecznicach wykupionych przez pracodawcę (abonament lux med np.) to są koszmarnie oporni z tymi zwolnieniami, a prywatnie to w ogóle bez problemu... więc zależy gdzie chodzisz. Pościemniaj, że cię kręgosłup boli, a praca siedząca/stojąca itp. -
Nancy87 wrote:Dzień dobry:)
Ale faaajnie, jutro rozpoczynam 7 tydzień Dziewczyny jak przekonać ginekologa do l4:p?
Ja też się cieszyłam z tego że już 7 tydz. Nie wiem, ja jej powiem jak wygląda praca w Mc Donald, do tego ona wie że ja mam tylozgięcie macicy, waga, i wzrok -6 na jedno oko, i powinna mi dać, bo to za duże ryzyko -
U mnie tez tylozgiecie, wada wzroku, praca siedząca przed komputerem... Do tego parę miesięcy stymulacji. Ale jak nie w luxie to prywatnie i tak jeszcze będę chodzić wiec ktoś na pewno zwolnienie da. Poza tym musze laske najpierw wyszkolić więc do lutego się pewnie i tak zejdzie...
jak mi pozwolą przychodzić na 4h to mogę nawet popracować trochę -
KathleenPL wrote:U mnie tez tylozgiecie, wada wzroku, praca siedząca przed komputerem... Do tego parę miesięcy stymulacji. Ale jak nie w luxie to prywatnie i tak jeszcze będę chodzić wiec ktoś na pewno zwolnienie da. Poza tym musze laske najpierw wyszkolić więc do lutego się pewnie i tak zejdzie...
jak mi pozwolą przychodzić na 4h to mogę nawet popracować trochę
Też masz tylozgięcie, i powiedz jak? Bo to nie twoja pierwsza ciąża, jak ci się rodziło w pierwszej, bo ja się naczytałam że strasznie na kręgosłup idą bóle, i że dziecko w ogóle tak naciska na kręgi w 3 semestrze że dziewczyny płaczą z bólu -
Wiaraczynicuda ja mam dokładnie takie same rozstępy po okresie dojrzewania! No masakra!
Co do l4 to ja właśnie słyszałam że ciężarne często sprawdzają, bo prawie każdy lekarz da zwolnienie ciężarnej a nie każde jest konieczne więc sama się stracham. W prawdzie na uczelnie nie chodzę, ale czasem człowiek z domu chce wyjść a nawet nie wiem czy gin może dać w 1 trymestrze zwolnienie nie leżące... nie wiem pójdę do mojej to z nią pogadam...Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Lady Savage wrote:Też masz tylozgięcie, i powiedz jak? Bo to nie twoja pierwsza ciąża, jak ci się rodziło w pierwszej, bo ja się naczytałam że strasznie na kręgosłup idą bóle, i że dziecko w ogóle tak naciska na kręgi w 3 semestrze że dziewczyny płaczą z bólu
Bole z kręgosłupa mam przy każdym okresie wiec do przezycia. Za to urodzilam dość szybko i nie bylo komplikacji. Poród naturalny, bez znieczulenia. Ciaze tez znioslam super wiec generalnie nie narzekam.
Jakiś lekarz mi kiedyś mówil, że jak bóle z kregoslupa to sie szybciej rodzi. Nie wiem na ile to prawda ale u mnie sie sptawdzilo. -
Ja bylam cala pierwsza ciaze na zwolnieniu, pracowałam wtedy w empiku. Nie bylo problemu a tez do szkoly chodziłam. Luz dziewczyny, nie martwxie sie na zapas. Kto Wam udowodni, ze do lekarza nie idziecie albo cos? Poza tym w weekendy zus nie pracuje i nie sprawdza I jak nie musicie leżeć to nikt Wam nie zabroni wyjsc z domu.