Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dominka - mnie też niestety boli na lewym boku, ale głównie biodro. Zawsze mnie bolało (już przed ciążą), dziadek i mama mają problemy ze stawami biodrowymi, więc pewnie i mnie to czeka. Próbuję wtedy spać na prawym, ale boję się, bo łożysko już 3. stopnia i nie chcę, żeby mały się nie dotleniałSynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nancy87 wrote:Ja właśnie zajrzałam do wczorajszych wyników i afi mam 19,26 i się wystraszyłam czy to nie za dużo.
-
Anitka201 wrote:Któraś z Was pisala o saczacych się wodach plodowych. Jak to wygląda? Dużo tego jest? Kupiłam test ph i będę musiała spróbować zrobić bo mam takie dziwne uczucie jakby mi coś wyciekalo, sorry za dosadnosc.
Ja osobiście sie troche boje tych testów bo moje ph moczu wychodzilo ostatnio takie samo jak powinno być ph plynu owodniowego- i wówczas zacznę panikować...
No chyba, żeby wypróbować sposób na sprawdzanie wydzieliny nie na wkladce a w środku w pochwie wówczas powinno sie uniknąć pomylenia z moczem, ale z drugiej strony skąd mam wiedzieć, czy ph w pochwie nie jest tez podwyższone?
Skomplikowane to ogólnie- jak sie sączy- przekichane
Mnie narazie uspokaja to, ze gin mowi iż AFI w normie czyli te saczenie to luteina, śluz i moze mocz? Ale chyba to ostatnie nie...
-
kasig wrote:nie, to dobry wynik, aczkolwiek prawie na granicy, ale gorzej by było gdybyś miała wód za mało lub sporo za dużo, takie poważne wielowodzie zaczyna się od 25 tak więc się nie martw na zapas. Na naszym etapie poziom wód systematycznie maleje więc więcej już mieć nie będziesz. Ja z dwa miesiące temu miałam Afi 24, teraz mam już 16 cały czas spada
Dwa tygodnie temu afi miałam 15, więc wzrosło. Może dlatego moja lekarka chce mnie widzieć jeszcze raz na pomiar afi za 3 dni. -
Łooo zasnęła, ufff. Chwila na odsapnięcie,
Mój dzień wygląda teraz tak
ok 2 w nocy pobudka ja ją budzę na mleko. Do 4 mordujemy się z karmieniem zaśnięciem, tzn 5 min possie, zasypia, próby pobudki, łóżeczko -> oczy jak 5 zł i płacz -> cyc -> 5 min possie i znowu zasypia, znowu łóżeczko i kółko się zamyka. O 4, 4.30 zasypia i śpi do 9. Od 9 do 12. cyc 5min, łóżeczko, cyc 5 min łóżeczko ;/ i w między czasie 30 min leżenia na brzuszku. Teraz śpi, i pewnie jakbym jej nie obudziła o 15 na mleko, to spała by do 18 a nawet i dłużej. O 15 będziemy się budzić na mleko i powtórka z rozrywki, 5min cyc, łóżeczko by ją obudzić, cyc. I tak do 19, bo wtedy bierzemy kąpiel. Po kąpieli cyc, i do 21 męczy. O 21 zasypia kamiennym snem i znowu, o 2 pobudka na mleko. -
Nancy87 wrote:Dwa tygodnie temu afi miałam 15, więc wzrosło. Może dlatego moja lekarka chce mnie widzieć jeszcze raz na pomiar afi za 3 dni.
A to dziwne bo z racji mojego wielowodzia przeczytałam milion publikacji na ten temat i wszędzie było że po 36 tygodniu Afi spada, ale może tutaj też możliwy jest błąd pomiaru i dlatego tak Ci wyszło. W każdym bądź razie dobrze że lekarka woli to sprawdzić. Ale może w ciągu tych 3 dni to już urodzisz? tego Ci życzęNancy87 lubi tę wiadomość