WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz nie mam jeszcze zdania- bo tak opornie mi idzie czytanie... Przeczytałam wstęp i początek rozdzialu- za Malo by sie wypowiadaćSigma wrote:Lady, masz donoszoną, zdrową córkę o masie ciała w normie - po co ją wybudzasz na karmienie?
Daj jej zgłodnieć, to zje ładnie ile potrzebuje, a nie co 5 minut kilka łyków, w takim systemie nic dziwnego, że nie jest głodna i jedzenie trwa większość doby 
4me - i jak Ci ta Tracy pasuje? pytam, bo to taki nurt dość obcy mojemu myśleniu i krytykowany w moim środowisku za próby wytresowania dziecka. Ale może u Ciebie się sprawdzi 
jakos za bardzo mnie wciągnął wiedzimin i Sapkowski wygrywa z Tracy ale prawda taka, ze zdania o Tracy są podzielone- jedni ja uwielbiają a drudzy krytykują za zbyt surowe podejście... Moje koleżanki akurat są w tej pierwszej grupie.
Co do obiadu - schabowy brzmi zbyt pracochlonnie ryba brzmi lepiej bo piekarnik sam piecze a dla mojego...no cóż jak chce mieso- to wymysilam, ze kupie gotowa karkówkę na grilla i wrzucę tez do piekarnika na grilla
Kuuuurcze sie chlop,cos za bardzo do tych obiadów przyzwyczaił, musze mu przypomnieć, ze ma knajpy ono pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 13:38
Sigma lubi tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:Jak dziewczyny mają tak mało wód i mówią, że jest ich mnóstwo podczas wylatywania, to ja chyba wszystko zaleję.
Nancy ja też się nad tym właśnie zastanawiam, że będzie niezły potop, muszę wykombinować jakis podklad na łóżko bo szkoda materaca
-
kasig ja też mam podobne lęki, ale staram je sobie racjonalizować- przecież nigdy nie byłyśmy mamami, więc skąd mamy wiedzieć, czy sobie poradzimy, do tego lęk pzed porodem, przed nową sytacją życiową i pzed tym, o czym piszą dziewczyny- że po porodzie można mieć doła, stale płakać, nie radzić sobie z kp, byciem stale niewyspaną- no nie brzmi to dobrze, ale damy radę! musimy to przetrwać!
kasig, Carolline lubią tę wiadomość
-
Witam,
można się jeszcze dołączyć? Wiem, że wrzesień tuż tuż, ale dopiero od niedawna zaglądam na forum.. A że końcówka coraz bliżej to zaczynam wariować lekko i fajnie by było porozmawiać z kimś kto mnie zrozumie..
AniaM, trix, kasig, bento, adzia, 4me, Carolline lubią tę wiadomość
-
mmalutka wrote:Witam,
można się jeszcze dołączyć? Wiem, że wrzesień tuż tuż, ale dopiero od niedawna zaglądam na forum.. A że końcówka coraz bliżej to zaczynam wariować lekko i fajnie by było porozmawiać z kimś kto mnie zrozumie..
Nigdy nie jest za późno witamy Pochwal się kiedy masz termin, i kogo przywitamy? Chł czy dzw. Macie już imionka? Pierwsze dzieciątko?
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
nick nieaktualny
-
Dzis ewidentnie przezywam kryzys kury domowej- mimo, ze dopiero weszłam do domu od rana...
Po przeprowadzce, jak juz wszystko ogarnęliśmy, nie musze juz planować jaka lampa, kolor ścian, kafle itp dopadlo mnie codziennie zycie- pranie, ogarnianie chaty i codzienne gotowanie obiadków. Kuuuuuzwa jakie to jest straszne... To jest nudniejsze niż cokolwiek innego, nie rozwija i sprowadza do roli kury domowej a niedługo dojdą do tego jeszcze kupki i wokół tego bedzie krazyl caly świat. Dzizas chyba baby blues dopadnie i mnie. Poważnie tęsknię za pracą i ciągle mysle, ktora wersje urlopu wybrac- pól czy rok
Jeeeeny jak mysle, ze mam kolejny dzien poświęcić na praniu i gotowaniu to dostaje mdlosci a co dopiero caly rok i wyjście wieczorem na aerobik, czy chwila na poczytanie dobrej książki nie wydają misie wystarczające...
Na dodatek mam widok z okna na laweczki, gdzie dzien w dzień siedzą te same mamy z wózkami i na pewno ich głównym tematem sa dzieci i tylko dzieci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 14:37
Carolline lubi tę wiadomość
-
mmalutka wrote:Witam,
można się jeszcze dołączyć? Wiem, że wrzesień tuż tuż, ale dopiero od niedawna zaglądam na forum.. A że końcówka coraz bliżej to zaczynam wariować lekko i fajnie by było porozmawiać z kimś kto mnie zrozumie..
Witamy i napisz nam coś o sobie
Anulka20
Synek Wiktor
-
nick nieaktualny
-
Anitka - mi też od jakiegoś czasu bardziej mokro, ale mam wrażenie, że to wydzielina. Może dzieci naciskając główką powodują, ze więcej jej się wydziela??
AniaM - a jakie masz wyniki, że się boisz? Mi bardzo spadły płytki krwi, ale lekarka mówi, że dla ciężarnej są jeszcze w normie
-
nick nieaktualnyA ile dni miała przy wypisie i ile we wtorek? Miała fizjologiczny spadek masy?Lady Savage wrote:Bo położna w wtorek ją zważyła i powiedziała że tak nie może być że ona w pon przy wypisie miała 2880 a w wtorek 2840. I mam ją budzić na cyca co 3 godziny, tylko że ona 3 godziny też je mi z cyca.
Dziecko może spasc nawet do 10% masy urodzeniowej, a nadrabia zwykle po tygodniu, ale czasem i po 2. -
nick nieaktualnyWitajcie:) Ja się właśnie zastanawiam czy mi te wody odejdą i jak gdzieś spaceruje po mieście to sobie myślę ale by było głupio jakby mi teraz odeszły hehe i myślę co bym wtedy zrobiła
A co do obaw czy będę dobra mamą jakoś ich nie mam, bo ja zawsze uważałam że będę super kreatywną mamą z którą dzieci nie będą się nudziły hehe mam nadzieje że kiedyś usłyszę od swoich dzieci że jestem fajną mamą
Sigma, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Nancy tylko z tego co widzę to u Ciebie troszkę wcześniej
Mój się zabunkrował chwilowo i nic nie wskazuje na to żeby przed CC się pojawił na tym świecie.. a cierpliwość nie jest moją mocną stroną
A tak poza tym to jestem z Bielska Białej i lubię panikować (w temacie bąbla oczywiście)
