Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sigma widzę, że masz zamiar używać pieluszek wielorazowych
Ja również tzn. będę kontynuować
bo synka na nich wychowałam i teraz wystarczy, że wyjmę z szafy
Na pewno przyda Ci się zamykane wiaderko w miarę szczelne aby tam wrzucać zużyte pieluszki lub wkłady z otulaczy. Do tego krople z drzewa herbacianego i lawendy do dezynfekcji i neutralizacji zapachueM, Sigma lubią tę wiadomość
-
Ale śliczne brzuszki:) nie mogę się doczekać aż i u mnie będzie coś widać!
Wracając do kosztów badań, mogę dać info na bieżąco bo dziś robiłam (360 zł):
morfologia 20 ;oznaczenie grupy krwi 33
WR 22; HIV 48
antygenHCV 44; antygen HBS 35
glukoza 12
Toxo Igm 36; Toxo IgG 36
Różyczka IgG 38; Różyczka IgM 38
A najgorsze w tym wszystkim jest to że musiałam odstać swoje w kolejce, a wyników nie ma u nas przez neta (jak u niektórych z was). Okropność! -
Nancy87 wrote:Sigma ładny dzidziol:)
PannaB tak, 16 lutego mam wizytę. Ostatnią miałam 12 stycznia i troszkę się martwię czy tam wszystko ok.
Też się martwię czy wsio ok, ale bardziej się cieszę że ujrzę znowu małego bebokaadzia lubi tę wiadomość
-
Aguś26 wrote:A ból pleców nie jest czasem spowodowany spadaniem progesteronu? Tyle się naczytałam ze jestem już przygotowana na najgorsze
Kobieto, przestań, takim myśleniem szkodzisz swojemu nienarodzonemu dziecku. W ogóle ciebie bolą plecy czy krzyż? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo do ruchów - też sobie znalazłam właśnie filmik na youtube żeby zobaczyć jakie powinny te ruchy być, i u mnie było podobnie jak tu:
https://www.youtube.com/watch?v=3LVQs-Cqn7Q - tzn. ruszał się obraz przez ruchy głowicy, i ciężko stwierdzić, czy dziecko też tam się troszkę poruszało, czy nie. Na innym filmiku widziałam ewidentnie jak dziecko ruszyło rączką, u mnie nie było widać. -
Aguś26 wrote:W krzyżu po środku zaraz nad brzydko tu powiem rowkiem i promieniuje na boki do tego bóle w okolicach jajnikow
No to nie są plecytylko kość krzyżowa, miednica ci się rozciąga która połączona jest z kością krzyżową z tą te bóle. Będzie jeszcze gorzej
jak dziecko Ci urośnie to będzie Cię tam kopać stopami. Przyzwyczajaj się a nie stresuj. I od dzisiaj nie czytaj głupot na necie, bo tam piszą tylko głupoty. Zrób sobie zakaz, jak połowa dziewcząt tutaj,
.
-
nick nieaktualnyBruma wrote:Sigma widzę, że masz zamiar używać pieluszek wielorazowych
Ja również tzn. będę kontynuować
bo synka na nich wychowałam i teraz wystarczy, że wyjmę z szafy
Na pewno przyda Ci się zamykane wiaderko w miarę szczelne aby tam wrzucać zużyte pieluszki lub wkłady z otulaczy. Do tego krople z drzewa herbacianego i lawendy do dezynfekcji i neutralizacji zapachu
Wiaderko znajdę, a krople? Gdzie takie kupić?
Muszę jeszcze poczytać więcej o wielorazowych pieluszkach