Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatka już poprawione. Ja to jestem ciemniak we wrzucaniu zdjęć. Próbowałam tak jak Lady ale wyskoczył mi jakiś error, że za duże zdjęcie, a nigdzie nie mogę znaleźć opcji ze zmianą rozmiaru. Lady, Ty się logujesz na tę stronę?
P.s. ale mam dzisiaj wzdęcia...<zawstydzona> mąż mnie z łóżka wyrzuci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 20:54
-
Nancy87 wrote:
P.s. ale mam dzisiaj wzdęcia...<zawstydzona> mąż mnie z łóżka wyrzuci...
-
Nancy87 wrote:Agatka już poprawione. Ja to jestem ciemniak we wrzucaniu zdjęć. Próbowałam tak jak Lady ale wyskoczył mi jakiś error, że za duże zdjęcie, a nigdzie nie mogę znaleźć opcji ze zmianą rozmiaru. Lady, Ty się logujesz na tę stronę?
P.s. ale mam dzisiaj wzdęcia...<zawstydzona> mąż mnie z łóżka wyrzuci...
nie, nie loguję, -
La lenka ja też mam zaparcia tak samo tylko bez tabletek jestem tez próbuję wszystkiego i jakoś nic nie pomaga czekolad nie jem i slodkiego też i już sama nie wiem co pomoże. Ja uciekam od was będę się uczyła na kolokwium poprawę z języka niemieckiego i za niedlugo spac będę szła więc miłego wieczoru a raczej nocy życzę
-
Hej dziewczyny
Ja po wizycie melduje bijące serduszko i ruszające się kończyny niesamowity wcale zek dzidzia ma 3 cm z groszem, termin na 1 wrzesnia.czuje się spokojniejsza
Popytalam przy okazji o uczucie ciągnięcia w miejscu blizny po cc bo miałam stracha ze coś niedobrego się dzieje jednak to normalne.
Ależ macie śliczne brzuszki. Adzia jesteśmy na tym samym etapie ciąży a mój to nawet w połowie taki nie jest
Sigma śliczny maluszek na usg. I co najważniejsze, wszystko w porządku
Laski tak drukujecie ze nie nadazam czytać i co, kupiła któras te rajstopy w netto czy tego Rogala?eM, la_lenka, adzia, Misi@, kasig lubią tę wiadomość
-
Co do zaparć to też mam z tym problem ogromny i ze wzdeciami takze... z resztą postaram się jutro tez zrobić fotke brzusia to bedzie widac jaki balon. Ale ktoś tu na początku wątku pisał o soku z kapusty i postanowilam spróbować.. okazało się że faktycznie pomaga tylko ze jest potwornie kwasny i jak mam go wypic pół szklanki na czczo to na samą myśl mnie trzącha..brrr.. Aaaa no i muszę się przyznać, że nie stronię od słodyczy więc sama sobie jestem winna..;p
Sweety.. to super wieści.. ja mojefo serduszka jeszcze nie słyszałam.. tylko widziałam a nastepne usg dopiero pod koniec lutego..Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 21:54
adzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
la_lenka wrote:Ja mam wzdęcia co wieczór, dzis też juz zaczynam czuć. Do tego dochodza zaparcia, a nawet nie tyle zaparcia to fakt, że mi się zupelnie nie chce do kibelka, raz na 3 dni chadzam, albo i nie. Próbuje roznych metod, pije siemie, ciepłą wode z cytryna na czczo, jem warzywa i owoce, ale nie działa to za dobrze. Myślę, że to przez leżenie plus leki z dużą dawka progesteronu (mam i Duphaston i Luteine). W każdym razie nic przyjemnegoAniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualny
-
dzien dobry wszytskim przyszlym mama
odpusilam sobie ovufriend na 2 -3 dni ale ciagnie mnie z powrotem
o naszej ciazy powiedzielismy tesciom , i moja straszna tesciowa - no nareszcie jestes w ciazy juz myslalam ze sie nie doczekam
niebylo to przyjemne
moja mama to sie rozplakala utulila mnie i poleciala do taty i kota z wiadomoscia dnia a ta tesciowa to z wyrzutami - ile mozna czekac - okropne babsko
ogolnie mam z nia problem
nawet kwiatki mi przestawia bo wg niej powinny stac w innym miejscu
jak wy poinformowalyscie najblizszych o dzidziusiu -
nick nieaktualnyDzien dobry!
Jesli chodzi o informowanie rodzicow, to wyslalismy im kartki z okazji dnia babci i dziadka. Potem byl tel od tesciowej czy to prawda! No i powiedzielismy, zevtak ale do konca lutego ma nikomu nie mowic!
I co w niedziele brat meza oswiadczyl, ze calavrodzina juzvwie bo mama odrazu obdzwonila wszystkich i tylko udaja ze nie wiedza
Oczywiscie ona zaprzeczala jak zwykle!
Takie to sa te tesciowe :p
Moi rodzice urzadzili sobie male swieto z tej okazji. Ciesza sie bardzo:)
Tesciowavtez sie cieszy bo chce wychowywac wnuczke...i juz zaczela urzadzac pokoj dzieciecy dla niej w swoim domu i zalatwiac przedszkole i wogole denerwuje mnie strasznie! Nawet juz mi oznajmila gdzie beda chrzciny...jakis koszmar. Powiedzialam jej ze w tym lokalu na pewno nie zrobimy imprezy i nie wiadomo czy bedzie dziewczyna i lepiej,zeby poszla sie o zdrowie dziecka pomodlic a nie ciagle wmawiac, ze wnuczka musi byc!
Koszmar!
Szkoda moich nerwow.
Milego dnia kochane:)